Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 42

Wątek: Kraków

  1. #21
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,342

    Domyślnie

    w hucie czysciej ale generalnie to raczej mogiła jesli o smog chodzi...
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  2. #22
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2013
    Posty
    1,001

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agulinka Zobacz posta
    w hucie czysciej ale generalnie to raczej mogiła jesli o smog chodzi...
    Niby tak, ale nie przesadzajmy: Huta (=Nowa Huta) duza jest, to nie tylko huta (=kombinat)

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ire Zobacz posta
    No, knajpy i imprezy to też raczej nie moja bajka-zwłaszcza że nie mam tam przyjaciół, rodziny - za to mam dziecko. Chciałabym żeby ono miało gdzie się bawić, dla mnie- żeby była jakaś biblioteka, knajpka z bawialnią i jakaś woda latem, najlepiej jeziorko w odległości mniej niż 50 km. Ale w sumie odnajdę się podejrzewam, gorzej z tymi zanieczyszczeniami bo nie chcę dzieci w choroby wpędzić ani sama zapaść na jakieś choróbska...
    Kiedyś kolo mnie były 2 biblioteki, teraz nie ma żadnej. Ale jest fajna miejska w centrum. W NH może być lepiej. Jeziorko jest fajne blisko centrum, ale wstęp tylko dla nurków. I drugie tuż za miastem, z kolei tam dzikie tłumy. A z infrastrukturą jest bardzo różnie, zależy od dzielnicy.





  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kaasia Zobacz posta
    Na rowerze i rolkach jak najbardziej jest gdzie pojezdzic
    Ano jest. Szkoda, że chętnych więcej niż przestrzeni...





  5. #25
    Chusteryczka Awatar Gina
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,095

    Domyślnie

    Narzekać mozna wszędzie. Mieszkam na obrzezach, smogu nie czuje bo sie przyzwyczaiłam juz pewnie. Doceniam ze mam wiele mozliwosci nie zawsze blisko ale jednak mam: parki, place zabaw, knajpki dzieciowe, muzea, koncerty, imprezy dla dzieci, pikniki, i baze wypadową za miasto nawet na pol dnia.
    Tyle ze ja zawsze mieszkalam w Krk i nie wyobrazam sobie mieszkac gdzie indziej

    Mysle ze kazdy znajdzie cos dla siebie bo jest sporo mozliwosci. Tylko trzeba chcieć. Najlepiej poznac kogos z podobnymi priorytetami.

  6. #26
    Chustomanka Awatar Tasia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    KR - NH
    Posty
    1,341

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ire Zobacz posta
    Ja jeszcze nie w temacie pomocnych chustomam ale samego Krakowa. Bo raczej na pewno wkrótce tam zamieszkamy, w Nowej Hucie. Z 3-latkiem i maleństwem w drodze. Proszę, uspokójcie mnie że tam się fajnie mieszka i że nie jest tak źle z tym smogiem i zanieczyszczeniem powietrza. Że nie zrobię dzieciom krzywdy... To znaczy nie, napiszcie jak Wy to widzicie naprawdę, jeszcze możemy zmienić decyzję...
    ja mieszkałam w ścisłym centrum Krk a teraz w w starej części NH (tu mam na myśli okolice placu Centralnego) i bardzo sobie chwalę tą zmianę. Co do zanieczyszczenia powietrza, to Kraków niestety nie ma się czym pochwalić, ale w NH mam wrażenie mniej tego syfu jest, pomimo tego, że kombinat i łęg tu działają ... ale za to jest sporo przestrzeni i mnóstwo zieleni. Dzieciaki mają bardzo dobrze, bo są ładne place zabaw - na każdym osiedlu, sporo się też kulturalnie dzieje - OKN, ArtZona, Kuźnia, NCK mają dużo do zaoferowania.
    Heniu sierpień`20

  7. #27
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie

    Mieszkam od urodzenia w Krakowie i kocham to miasto, bardzo. Ale i nienawidzę za stan powietrza. Fakt: w Nowej Hucie powietrze jest czystsze, niż w centrum miasta (można poszukać w necie odczytów ze wszystkich stacji i porównać), ale to "czystsze" oznacza, że normy też sa przekroczone, tylko nie aż tak, jak np przy Alejach Gdybym nie była stąd, to nie wiem, czy z sprowadziłabym sie tu dziećmi... Mam nadzieję, że za kilka lat będzie lepiej, bo gorzej już być nie może.

    Ale infraktrukturalnie Kraków wymiata: koncerty, muzea, wystawy, kafejki, kluby dla mam z dziećmi, itd - wszystko jest. Rowerem jeździłam swego czasu dużo i moim zdaniem jest gdzie jeździć. Komunikacja miejska - to trudno ocenić. Mieszkańcy narzekają, ale ponoć jakies wysokie miejsce zajęło nasze miasto na tle innych europejskich - więc może tak być, że narzekają "z przyzwyczajenia". Kąpieliska są: od zachodu Kryspinów (ogromne, ale i zatloczone), od wschodu Przylasek Rusiecki, na południu miasta Bagry, a prawie w centrum piękny Zakrzówek (wchodzi się na dziko...). Oprócz tego baseny.
    Moje chłopaki :
    Mały - 25.04.14, Duży - 12.10.12
    Zapraszam do mnie: http://www.chusty.info/forum/showthr...BCno%C5%9Bci-)

  8. #28
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,342

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kaasia Zobacz posta
    Niby tak, ale nie przesadzajmy: Huta (=Nowa Huta) duza jest, to nie tylko huta (=kombinat)
    miałam na myśli że czyściej niż w Centrum. Może i nie czujemy smogu - przyzwyczajenie - ale on bardzo mocno wpływa na stan zdrowia, ciągle słyszę o róznych schorzeniach ukłądu oddechowego, które po wyjeździe z Krk ulegają polepszeniu lub fcałkowicie mijają. Ja bym się trzymała z daleka, a jeśli już - to tylko nowa huta
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  9. #29
    Chustomanka Awatar dagape
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    885

    Domyślnie

    Ja mieszkam na Mistrzejowicach, w granicach miasta, mam z okien widok na łąki i pola i uwielbiam to. Powietrze na Mistrzejowicach i w Hucie faktycznie jest lepsze, ale tak jak Pomarańcza pisze, normy też są przekroczone. Zawsze jak jadę do centrum, to czuję ten smród. Nie przeprowadziłabym się w żadne inne miejsce, dla mnie jeśli chodzi o Kraków to tylko Mistrzejowice i Nowa Huta. Dużo miejsc do spacerów, zielono, mnóstwo placów zabaw, atrakcji dla dzieci. Co prawda z kawiarniami w Nowej Hucie jest średnio, ale za to ArtZona i Norwid nadrabiają atrakcjami dla rodzin z dziećmi. Nigdy nie przeprowadziłabym się ani na Ruczaj, ani w okolice Alei.

  10. #30
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Ja z Krakowa od urodzenia, ale nie z NH - najpierw Śródmieście, tearz Łagiewniki. Mieszka się dobrze, miasto lubię, ale powietrze - masakra. Dlatego głównie kupiliśmy działkę za miastem (blisko, ale już poza smogiem) i chcemy się tam jak najszybciej wybudować... Dawniej powietrze tak mi nie przeszkadzało, co prawda w bardziej smogowe dni czułam że wszystko mi śmierdzi po powrocie z dworu, ale teraz jest gorzęj - i my, i dzieci odczuwamy zanieczyszczenia, po dłuższej nieobecności w mieście po powrocie zaczyna drapać w gardle, jakieś infekcje... Do tego Starsza jest lekko alergiczna i smog też jej nie pomaga No i ten smród...
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  11. #31
    Chustomanka Awatar Tasia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    KR - NH
    Posty
    1,341

    Domyślnie

    a na forum jest wątek dla nowohucian
    Heniu sierpień`20

  12. #32
    Chustomanka Awatar Roanna
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez livada Zobacz posta
    Ja z Krakowa od urodzenia, ale nie z NH - najpierw Śródmieście, tearz Łagiewniki. Mieszka się dobrze, miasto lubię, ale powietrze - masakra. Dlatego głównie kupiliśmy działkę za miastem (blisko, ale już poza smogiem) i chcemy się tam jak najszybciej wybudować... Dawniej powietrze tak mi nie przeszkadzało, co prawda w bardziej smogowe dni czułam że wszystko mi śmierdzi po powrocie z dworu,
    livada, sorki za OT, ale mieszkasz w Krakowie od urodzenia, i mowisz "z dworu" ??? Ja to??

    A tak wogle, to smród jest przerażliwy... oczywiście szczególnie zimą. Są dni, że powietrze jest poprostu czarne. Ja nie wiem czy bym się przeprowadziła
    Roan+Roanna 9.2010
    Roaniątko Synek 8.2013
    Roaniątko Córcia 8.2015

  13. #33
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Roanna Zobacz posta
    livada, sorki za OT, ale mieszkasz w Krakowie od urodzenia, i mowisz "z dworu" ??? Ja to??
    Ha, wiedziałam ze ktoś skomentuje No tak, u mnie w domu tak się mówiło, a ja jestem już kolejnym pokoleniem krakowskim - moja mama tez tu urodzona, dziadek też, ale babcia przyjechała z kresów w czasie wojny i to chyba u niej w domu mowiło się "na dwór".
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  14. #34
    Chustomanka Awatar Quenya
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Krakówek
    Posty
    830

    Domyślnie

    Właśnie wróciłam do KR po 2 tygodniach nieobecności i czuję, że "nareszcie w domu" Pochodzę ze Śląska, w Krakowie jestem od czasu studiów, tu zostałam, więc jestem Krakowianką z wyboru Lubię to miasto, bo dużo się dzieje, nie ma czasu na nudę, nawet z dziećmi O powietrzu pisać nie będę, bo Dziewczyny wyczerpały temat Moje spostrzeżenia są takie, że z roku na rok miejscowym żyje się coraz gorzej - Miasto żyje turystami i przybyszami, mieszkańcy mają na prawdę pod górkę (coraz większe strefy parkowania, żałosna komunikacja miejska, przewalanie pieniędzy publicznych na nikomu niepotrzebne inwestycje - patrz: np dwa stadiony itd.).
    Mieszkamy teraz na obrzeżach i planujemy ucieczkę na podkrakowską wioskę
    Mi 04.2009
    Miś 01.2012
    Mel 10.2013
    Mym 09.2017

    www.milowekroki.blogspot.com
    www.spiewajaceskrzypce.pl

  15. #35
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    6,969

    Domyślnie

    Lubie fakt, że do krk mam stosunkowo blisko, więc tu pracuję co jakiś czas i mąż też tu ma centralę. Lubię tu podskoczyć z dziećmi. Lubiłam tu studiować. Na życie dla mnie za wielkie, za tłoczne, za dużo turystów. Więc po studiach wraz z M. wrociliśmy do nas. Ale pięknie jest, owszem i dzieje się. U nas szczęśliwie tez się dzieje i góry mam pod bokiem. Ale Ire chyba z Wawy tak? To ja bym wybrała Kraków .
    Franio - XII 2004, Julcia - XI 2007, Szymuś - X 2010, Jaś - XI 2013

  16. #36
    Chusteryczka Awatar Gina
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,095

    Domyślnie

    livada az kłuje w oczy ten Twój "dwór"

  17. #37
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,342

    Domyślnie

    e tam, ja też na dwór chodzę, wystarczy więcej literatury polskiej poczytać i już się człowiek przestawia
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  18. #38

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Quenya Zobacz posta
    Moje spostrzeżenia są takie, że z roku na rok miejscowym żyje się coraz gorzej - Miasto żyje turystami i przybyszami, mieszkańcy mają na prawdę pod górkę (coraz większe strefy parkowania, żałosna komunikacja miejska, przewalanie pieniędzy publicznych na nikomu niepotrzebne inwestycje - patrz: np dwa stadiony itd.).
    Mieszkamy teraz na obrzeżach i planujemy ucieczkę na podkrakowską wioskę
    Hm, po przeczytaniu Waszych komentarzy przez chwilę zaczęłam się nawet zastanawiać, dlaczego tak nie lubię tego miasta. Teraz już wiem
    A aktualną jakość powietrza można sprawdzić tu: http://www.malopolska.pl/Obywatel/EK...y/default.aspx
    edit: dane dla NH to ul. Bulwarowa. Dziś o dziwo najlepiej na Kurdwanowie
    Ostatnio edytowane przez sowa_przemądrzała ; 07-01-2015 o 21:43 Powód: dopisek





  19. #39
    Chusteryczka Awatar Gina
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,095

    Domyślnie

    O to u mnie

  20. #40
    Chustomanka Awatar podgrzybek
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    918

    Domyślnie

    No tak tylko, na koncert, do kawiarni, do parku z wypasionym wyposażeniem jak Park Jordana można zawsze podjechac, ale oddycha się cały czas i to chyba ważniejsze niż wszelkie atrakcje...
    synek duży XI.2010 i synek mały V.2014

Podobne wątki

  1. 24 .10 Kraków
    Przez polly w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-10-2012, 18:09
  2. 24 .10 Kraków
    Przez polly w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-10-2012, 17:11
  3. Kraków, 20.08
    Przez decylia w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 21-08-2011, 23:03
  4. Kraków
    Przez Jazzoo w dziale Pomocne Chustomamy!
    Odpowiedzi: 99
    Ostatni post / autor: 12-11-2010, 20:25
  5. Kraków
    Przez carolans w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 10-05-2009, 22:59

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •