Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 90

Wątek: Jak przekonać chłopa do wielo?

  1. #21
    Chustomanka Awatar fensterka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    1,129

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez emenemsymamusi Zobacz posta
    No mój zapomina, ale pretensje ma do pieluch bo to one przemakają, to ich wina. Jak widzę jego oburzenie, że musi małą przebierać całą i to obrzydzenie bo przecież to zasikane to ciśnienie mi rośnie. Nie chcę robić awantury więc się nie odzywam, ale atmosfera jest niezdrowa. Myślę, że niedługo trafię na wątek "Mój kryzys wielo" i zaraz po nim na "bazarek pieluszkowy". I tak się skończy moja batalia. Ale żal mi okropnie bo poza zdrową pupką, ekonomią i ekologią (wymienione zgodnie z istotnością) to mój bzik. Chyba ze łzami w oczach zamieniałabym na pampki
    kochana nie poddawaj się wywal papmki, nie kupuj, jeśli jemu nie pasuje niech sam kupi pampki, ciekawe czy bedzie wiedział jakie a tym przelewaniem tez się nie martw, ja już przestałam zwracać na te ociekające pieluchy uwagi, po prostu mu rzucam- przebierz Tymka i pieluche w łeb żartuje oczywiście
    kurcze właściwie tez bardzo zależy jaki charakter ma mąż- czy bardzo uparty czy idzie na ustępstwa, musisz sama rozważyc jak go podejść
    Problem w tym, że jest nas czterech
    Rafał mąż- 2003, Eryczek- 04.2010, Tymusiek- 05.2012, Staś- 10.2014
    i każdy chce przy Tobie LEŻEĆ.

  2. #22
    Chustomanka Awatar Krypto
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,246

    Domyślnie

    emenemsymamusi, a czy Twój mąż dobrze rozumie, ile zalet mają wielorazówki? No bo chyba po prostu nie zdaje sobie sprawy, jakie to korzyści niesie dla 1.dziecka 2.środowiska 3.domowego budżetu (patrząc tak całościowo, bo nałóg to nałóg, ale kiedyś część pieniędzy odzyskasz) . Skoro ma wszystko podane pod nos, to pieluchy wielo niczym się nie powinny dla niego różnić niż pampki pod względem wygody użytkowania. A że trzeba częściej przewijać - postrasz męża, że córce grozi infekcja dróg moczowych, rodnych, synechia itp. jeśli nie będzie przewijał częściej niż co 2 godziny.
    Artur 2013, Aurelia 2015, Laura 2020, ​Olimpia 2022.

  3. #23
    Chustofanka Awatar Megi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    463

    Domyślnie

    U nas wielo panują od 3 lat, a mąż do dziś na kieszonkę zakłada otulacz albo położy do spania w formowance bez otulacza No cóż, ONI tak już mają Ale nie powiem, kupska dzielnie spłukuje do kibelka i tylko czasem usłyszę z łazienki "Przypomnij mi kochanie dlaczego nasze dzieci muszą w TYM chodzić, a JA TO później muszę spierać?!?". Mąż raczej się nie buntował, choć szczęśliwy nie był... ale podziałały na niego 2 konkretne argumenty: 1). ceny pampersów i świadomość ile tego idzie w skali miesiąca - a mam męża ekonomistę (choć do dziś nie wie ile poszło na wielo) 2). groźba przegrzania jąderek w pampkach i problem męskiej bezpłodności (na facetów to ZAWSZE działa). Ze znalezieniem argumentów do stosowania wielo jest jak w powiedzeniu "dajcie człowieka, a paragraf się znajdzie"
    Zosia (08.2011), Tadzio (04.2013) i Stefcia (07.2014)

  4. #24
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    586

    Domyślnie

    Do mojego mężusia przemowił aspekt ekonomiczny (on wszystko przelicza i muszę go pochwalić, pięknie wychodzą mu latawce z tetry. Raz zaliczył małą wpadkę, bo na noc założył małej dwa otulacze zamiast formowanki (zmylił go podstępny Itti Bitti). Do nocnika nie chce się przekonać, chyba wymaga to od niego zbyt dużo energii, ale słyszałam jak chwalił się teściowej, że nasza Franka kupy to już tylko do nocnika robi.
    Ach no i jeszcze odnośnie pieluch to może faktycznie lepiej nie mieć ich za dużo bo wtedy teoria oszczędzania bierze w łeb. Chyba, że każda nowość w pieluszkowym stosiku jest "prezentem" od mamy, siostry, brata itd.
    Jesienne dziewczyny: Franka 16.09.2013. i Jagienka 08.11.2015.
    Jesienny Jeremi 08.09.2018.

  5. #25
    Chustomanka Awatar Agatek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,021

    Domyślnie

    U nas tylko ja wielipieluchuję, mąz i babcia zakładają jednorazówki, ktore kupuję raz na miesiąc moze paczkę?
    Odpusciłam przekonywanie ich do wielo, patrzą troche ze zdziwieniem- że Ci się chce?? Ale jak wysadzamy się na nocnik to są dumni.
    Staram sie wysadzać córkę jak najczęsciej i skumała- choc tylko ja to robię.
    Ane-ta fajnie napisała, zgadzam się! Kazdy ma swoją rację.
    :sierpień 2013, i !marzec 2015

  6. #26
    Chustomanka Awatar Nadarienne
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    560

    Domyślnie

    Myślę, że tu należy zacząć od przekonania, że trzeba przewijać częściej w pampkach też (mimo że niby "sucho") i że tu chodzi o zdrowie małej, a nie jakieś widzimisię. Jeśli tu by się udało, to pampki stracą jedyną przewagę pt. nie trzeba przewijać.
    Co do wysadzania, to możliwe, że dziecko mamie się da, a tacie nie - szczególnie jeśli tata niezbyt chętny. To chyba trudniej przeskoczyć - niestety cena za to, że mama nie może być cały czas z dzieckiem, ktoś inny się zajmuje, to niestety nie wszystko zrobi "po naszemu"... Ale może zrób jak Agatek - że Ty wysadzasz, a jak Cię nie ma, to pieluchy, maluchy są bystre i powinna skojarzyć po jakimś czasie.
    Maria 17.01.2010, Aleksandra 4.01.2013

  7. #27
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    Ememensymamusi proponuję się nie przejmować - nastawienia męża nie zmienisz na siłę. Jak sam się nie przekona, to trudno. Pampersy nie są trujące, małej nic się nie stanie, jak raz na jakiś czas tata założy jej pampka, a nie wielo.
    W pełni rozumiem Twoją frustrację, ale serio, nie ma sensu się denerwować - Ty lubisz wielo, to z nich korzystaj. Mąż woli pampki - to niech je zakłada. I tak dobrze, że przewija małą, wielu tatusiów wymięka przy tej czynności

    Mój mąż na początku był sceptycznie nastawiony do wielo, ale teraz jest jak najbardziej OK. Aczkolwiek u nas to ja głównie zmieniam młodemu pieluchy, zajmuję się praniem, składaniem itd.

  8. #28
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Myślę, że tu rozmowa nie powinna tyczyć się wielo/pampek, tylko podejścia do dziecka. U nas są wielo, używane przez wszytskich domowników. I nikogo jakoś to nie drażni. co więcej, mimo ok 30 sztuk aio, kieszonek, obecnie używamy tetry i dobrze nam z tym.
    W Twoim przypadku smutno było by mi, nie zpowodu pampka na pupie, ale pampka założonego na pół dnia. Pampek ma tę przewagę nad wielorazówką, że będzie ważył tonę ale nie przecieknie. I to nie jest fajne, że dziecko przy ojcu siedzi na moczu, a to czy w wielo czy w pampku mało by mnie obchodziło.

    Cytat Zamieszczone przez urkye Zobacz posta
    I tak dobrze, że przewija małą, wielu tatusiów wymięka przy tej czynności.
    Mnie w ogóle to nie śmieszy, to jest żaden argument, w dodatku mocno deprecjonujący, stawiający matkę w roli szaletowej.
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  9. #29
    Chusteryczka Awatar ema
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Bory Tucholskie
    Posty
    1,747

    Domyślnie

    Mój przebierze, przewinie, akceptuje, ale od płukania kup jestem ja Wielo zawsze czekają na mnie w łazience.
    Nie kupiłabym pampków i już On się brzydzi przebrać i wkurza, a dziecko w tym siedzi, jak napisała Pondo. Powinno nim trochę wstrząsnąć.
    Pawel 2006 Milia 2011 Mikolaj 2013

  10. #30
    Chustomanka Awatar chudzinkaa
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    581

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kalahim Zobacz posta
    Jestem nienormalna.. zrozumiałam, że robienie kupy wciąga ))


    Mój Mąż zaczął opowiadać o wielo znajomym, jako ciekawostka... i jakoś się przyzwyczaił. Wkłada zawsze nie to co trzeba, jak musi sam wybrać, ale to rzadko, bo zazwyczaj mu zostawiam na przewijaku kieszonki.
    Może zorganizowanie zachwytu jakiś znajomych by pomogło? Nasze SIO w panterkę z doczepianym ogonkiem robi zawsze furorę.
    Adaśko 12.2013 i Basieńka 03.2017

  11. #31
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    tak sobie pomyslałam, że jakies wielo z napisami dopingującymi dla tatusiów by się przydały na rynku np. sprawdź czy już się nie zapełniłam albo dasz radę to tylko napy

  12. #32
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,613

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane-eta Zobacz posta
    albo pogódź się z tym, że Twój mąż zajmuje się dzieckiem inaczej niż Ty nikt nie lubi, gdy narzuca mu się, co ma robić. a krzywda w pampersie jej się nie dzieje


    Ja bym na spokojnie i rzeczowo przedstawiła, dlaczego chcę, aby dziecko korzystało z wielo. Dlaczego mi na tym zależy, dlaczego to jest dla dziecka lepsza i zwyczajnie poprosiła, aby to robił.
    Wysadzanie jest mega upierdliwe, więc bym odpuściła.

    Mój m. nie miał nigdy problemu z akcpetacją wielo czy chust. Rozumie, po co to jest i czasem ma więcej zapału niż ja.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  13. #33
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,293

    Domyślnie

    a może na ambicje - mój zaakceptował przebierał, mył, spłukiwał (jak był w domu) ale ja poprawiałam dał radę - do czasu aż ja wymiękłam

  14. #34
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    już nie Gdańsk
    Posty
    654

    Domyślnie

    u nas długo mąż i teściowa traktowali wielo jak moje hobby i może śmiali się ze mnie, trochę musiałam odczekać i zacisnąc zęby, bardzo mnie denerwowały komentarze na ten temat. Dopiero kiedy Teściowa oswoiła się z tym, bo musiała na ten temat porozmawiać z jakąś osobą, która też zamierzała pieluchać wielo, bo przemawiał za tym aspekt ekonom., skończyły sie komentarze. Do tego zupełnie zmieniła zaopatrywanie na wielo, jak córka przed ukończeniem 2 lat biegała bez pieluch. Natomiast mąż całkowicie się przekanał, kiedy syn się urodził i po założeniu pampka pupa miał czerwona, a od gumek robiła się skórka chropowata.

  15. #35
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Czytając ten wątek, odnośnie "mobilizacji" mężów przez zachwyt znajomych tudzież napisy jak dla ćwierćinteligenta, myślę ,że to zwyczajne upupianie meżów i ojców.Mój M - powiedziałam mu o tych tekstach- zapytał czy mężowie są idiotami, czy tylko ich żony tak o nich myślą, kończąc moją obecność w tym wątku powiem ,że każdy ma takiego męża jakiego chce/pozwala sobie mieć.
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  16. #36
    Chustomanka Awatar chudzinkaa
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    581

    Domyślnie

    Chyba przemawia przez Ciebie Twój avatar...
    W przypadku kogoś nieotwartego na dyskusję w danym temacie (z powodów różnych... wystarczy trochę wyobraźni), pozytywny impuls (czasem zaaranżowany, a czasem przypadkowy) może (albo i nie) odnieść pożądany skutek.
    Adaśko 12.2013 i Basieńka 03.2017

  17. #37
    Chustomanka Awatar Nadarienne
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    560

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    Myślę, że tu rozmowa nie powinna tyczyć się wielo/pampek, tylko podejścia do dziecka. U nas są wielo, używane przez wszytskich domowników. I nikogo jakoś to nie drażni. co więcej, mimo ok 30 sztuk aio, kieszonek, obecnie używamy tetry i dobrze nam z tym.
    W Twoim przypadku smutno było by mi, nie zpowodu pampka na pupie, ale pampka założonego na pół dnia. Pampek ma tę przewagę nad wielorazówką, że będzie ważył tonę ale nie przecieknie. I to nie jest fajne, że dziecko przy ojcu siedzi na moczu, a to czy w wielo czy w pampku mało by mnie obchodziło.
    O, to mniej więcej też miałam na myśli, tylko Pondo zgrabniej to wyszło.
    Maria 17.01.2010, Aleksandra 4.01.2013

  18. #38
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,613

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez chudzinkaa Zobacz posta
    Chyba przemawia przez Ciebie Twój avatar...
    W przypadku kogoś nieotwartego na dyskusję w danym temacie (z powodów różnych... wystarczy trochę wyobraźni), pozytywny impuls (czasem zaaranżowany, a czasem przypadkowy) może (albo i nie) odnieść pożądany skutek.
    Hm... a to w małżeństwie nie jest się wzajem otwartym na dyskusję w każdym temacie? Rozumiem, że można mieć problem z przekonaniem matki/teściowej, ale męża?!
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  19. #39
    Chustomanka Awatar chudzinkaa
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    581

    Domyślnie

    No chyba sam fakt założenia tego wątku potwierdza, że nie zawsze tak jest...
    Emenemsymamusi oczekuje porady co zrobić z opornym osobnikiem, a zamiast tego zaraz dowie się, że ma męża/partnera ćwierćinteligenta, do tego jej małżeństwu/związkowi brakuje dużo do ideału... no proszę Was...

    Wypadam... miłego długiego weekendu.
    Adaśko 12.2013 i Basieńka 03.2017

  20. #40
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    A ja myślałam, że jej mężowi nie chce się zmieniać pieluch. Po prostu, jakichkolwiek. A za idiote maja go rozmówcy, ja uważam, że jest sprytny.
    Małżeństwa nie oceniam, szczegolnie przez pryzmat sików zaznaczyłam tylko,że mężowie zachowują się tak a nie inaczej bo takich sobie wybraliśmy, do takich a nie innych konsensusów doszliśmy, i sorki, ale forum męża nie zmieni.
    Zawsze myślałam, że od tego jest rozmowa,ale ja jestem prostolinijna i jak mam sprawe do męża załatwiam to z nim,a nie z forum, widocznie są jakieś nowe socjotechniki których nie znam .
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •