Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 75

Wątek: Chustowanie po porodzie - w Wysokich Obcasach

  1. #41
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Roma - a jak Ci wygodnie i co widzisz w lustrze? Chodzi mi o Twoją pozycję podczas noszenia.

    (Wysłane z telefonu.)

  2. #42
    Chustomanka Awatar Roma
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,451

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat Zobacz posta
    Roma - a jak Ci wygodnie i co widzisz w lustrze? Chodzi mi o Twoją pozycję podczas noszenia.

    (Wysłane z telefonu.)
    No mi generalnie nosi się wygodnie. Zapytałam po prostu z ciekawości, gdy mi. wspomniała o niwelowaniu lordozy
    Justyna.
    Doradca Noszenia w Chuście i Nosidłach Miękkich Akademii Noszenia Dzieci (Kraków, czasem Krosno)
    Adam
    16.10.2009, Blanka 3.11.2011, Emil 6.09.2014

    Świat to lustro. Twój świat zewnętrzny jest dokładnym odbiciem twojego wnętrza

  3. #43
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Hiperlordozy

    Edit:
    Sie dowiedzialam, ze sie nie da poglebic braku lordozy
    (i jeszcze wiecej informacji tez, ale moze nie warto nimi smiecic w watku )
    Ostatnio edytowane przez mi. ; 26-05-2014 o 21:14

  4. #44
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Dziewczyny, dla mnie wydźwięk artykułu nie jest negatywny, wręcz przeciwnie. Faktyczynie zabrakło informacji, że są zdrowe sposoby noszenia. Ale autorka w ogóle podjęła temat. Zawsze każda z nas może napisać coś co te informacje uzupełni
    W noszeniu z przodu niekoniecznie chodzi o to czy dziecko jest ciężkie czy lekkie, ale jaka jest motoryka chusty, jak dane wiązanie wpływa na postawę konkretnej osoby.
    Od wielu lat podczas pracy zawsze zwracam uwagę na postawę mamy na równi z pozycją dziecka w danym wiązaniu. Jest to dla mnie od lat bardzo ważny aspekt i zachęcam mamy do noszenia na plecach od początku.
    Każdy z nas jest inny, ma inny gorset mięśniowy.

    Nie rozdzielajmy włosa na czworo, czy noszenie może zaszkodzić czy nie.
    Noszenie dziecka to jedna z tysięcy czynności, które wykonujemy każdego dnia. Należy sobie raczej zadać pytania:
    - czy ćwiczyłam w ciąży
    - czy ćwiczyłam zaraz po porodzie
    - czy ćwiczę teraz mięśnie brzucha i dna miednicy
    - czy wiem jak prawidłowo podnosić moje dziecko
    - czy siedzę prawidłowo
    - czy śpię prawidłowo
    - czy prawidłowo siedzę w samochodzie
    - czy prawidłowo podnoszę cięższe rzeczy
    - czy prawidłowo wyjmuję i wieszam pranie
    - czy mam dobre ustawioną deskę do prasowania
    - czy mam ergonomiczną kuchnię
    - czy mam prawidłowo ustawiony rower
    - czy mam prawidłowo dobrane wiązanie (czy podczas noszenia jest mi naprawdę wygodnie)
    ......

    Jeżeli prawidłowo nosisz, ale poza tym nie dbasz o siebie to to Cię nie uratuje. Jeżeli jesteś bardzo aktywna to będziesz lepiej znosić nieprawidłowe noszenie. Jeżeli nieprawidłowo nosisz i nic dla siebie nie robisz to na pewno sobie nie pomagasz.

    edit: od wielu lat żyję bez krzywizn kręgosłupa Najlepiej funkcjonowałam, gdy nosiłam w chuście, bo byłam aktywna.

    edit 2: jest wiele wspaniałych położnych, które wiedzą jak dbać o dno miednicy mamy. Ale jest też gro takich, które świetnie wiedzą co szkodzi. Nie mówią jednak ani słowem o tym, że po porodzie po prostu trzeba ćwiczyć, bo inaczej nietrzymanie moczu gwarantowane. Problem ten dotyczy 50% kobiet, które urodziły. A to nadal temat tabu.
    Na dno miednicy najbardziej szkodzą złe podnoszenia, nietrzymanie pionu itd. Również noszenie dzieci na rękach.
    Ostatnio edytowane przez Anna Nogajska ; 26-05-2014 o 21:29
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  5. #45
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    - czy dbasz o kregoslup w czasie karmien. Zwlaszcza nocnych

  6. #46
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    czy prawidłowo siedzisz podczas pobytu na tym forum
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  7. #47
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mudiwa Zobacz posta
    Pat - a czy noszenie wlasnego dziecka (tego świeżo urodzonego, zeby nie było) to dzwiganie ciężarów? Dla mnie nie
    Zależy, jak długo w ciągu dnia.

    poza tym wydaje mi sie, ze natura przewidziała, ze jak juz dziecko nie bedzie w wygodnej kieszeni zwanej brzuchem, to matka bedzie je nosić
    Mi się wydaje, że natura przede wszystkim zrobiła z nas istoty społeczne, które nie powinny być zdane same na siebie. A poza tym - przy obecnym trybie życia większości kobiet w naszej cywilizacji mięśnie dna miednicy generalnie są kiepsko używane, a więc i kiepsko ćwiczone. Dlatego po porodzie naprawdę warto o nie zadbać.
    Noszenie jak najbardziej tak, ale na początku z umiarem. Kangurowanie też jest fajne



    (Wysłane z telefonu.)

  8. #48
    Chustomanka Awatar lindgren
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    z Poznania
    Posty
    1,015

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    - czy dbasz o kregoslup w czasie karmien. Zwlaszcza nocnych
    o, a jak to się robi? bo moim koszmarem karmieniowym było poranne zesztywnienie po nocnych karmieniach; koszmarny ból przy próbie obrócenia się, w sensie skręcenia kręgosłupa. przechodziło, ale dopiero po 6-8 godz od pobudki. chętnie bym się dowiedziała jak temu zapobiegać, z racji że za jakiś czas znów będę karmiąca.

    sorry za OT
    stach 12.2008, tosia 07.2010, magda 12.2013 [*], maryśka 11.2014

  9. #49
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Rozumiem, że karmisz na leżąco? Przygnij trochę nogi i ułóż poduchy: jedna za plecami jako podparcie dla kręgosłupa, a druga między nogami (w zasadzie to między kolanami). Duży pociążowy rogal się czasem przydaje.

    (Wysłane z telefonu.)

  10. #50
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Przede wszystkim natura nie przewidziała, że człowiek zacznie prowadzić tak siedzący tryb życia. Dno miednicy nie jest do niego przystosowane
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  11. #51
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat Zobacz posta
    Rozumiem, że karmisz na leżąco? Przygnij trochę nogi i ułóż poduchy: jedna za plecami jako podparcie dla kręgosłupa, a druga między nogami (w zasadzie to między kolanami). Duży pociążowy rogal się czasem przydaje.

    (Wysłane z telefonu.)
    Świetnie sprawdzi się zrolowany po długości ręcznik włożony w dziecięce rajstopy jako taki wałek do włożenia sobie między nogi, ew pod plecy
    Jedna z naszych wspólnych znajomych to opatentowała
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  12. #52
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Nie wierzylam, ze sie da. Dopoki moja doula mi nie podlozyla pod ledzwia porzadnego wzmocnienia. Czyli nie odciazyla mi tego odcinka. Ulga... Nieziemska! Albo miesnie albo COS musza trzymac Cie/mnie/karmiaca w czasie karmienia w tej koszmarniastej pozycji.

    Polecam tez wstawanie "srubka" z lozka. Zwlaszcza w ciazy. Jak mnie wyszkolily Takie Dwie, to zaraz odpuscil bol spojenia lonowego w drugiej ciazy

    Edit:
    Jaki ClauWi atak!

  13. #53
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anna Nogajska Zobacz posta
    Świetnie sprawdzi się zrolowany po długości ręcznik włożony w dziecięce rajstopy jako taki wałek do włożenia sobie między nogi, ew pod plecy
    Jedna z naszych wspólnych znajomych to opatentowała
    Hihi, dobre! Podoba mi się

    (Wysłane z telefonu.)

  14. #54
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Sa takie urocze uszczelniacze do szpar pod drzwiami. Z tego, co piszecie - tez sie powinny nadac. Na mnie dobrze podzialala jasio-poduszka z wsadem z gryki.

  15. #55
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    przepraszam za OT, ale właśnie popatrzyłam na Waszą liczbę postów i jestem pod dużym wrażeniem
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  16. #56
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Tak na co dzień to ja z kolei upycham sobie pod lędźwiowy bok kołdry. Kołdra z pierza - jest co upchać. Tylko między kolanami nic zwykle nie daję, ale jeśli mam taką okazję, jest o niebo lepiej.

    (Wysłane z telefonu.)

  17. #57
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    Sa takie urocze uszczelniacze do szpar pod drzwiami. Z tego, co piszecie - tez sie powinny nadac. Na mnie dobrze podzialala jasio-poduszka z wsadem z gryki.
    W rozwiązaniu z rajstopami podoba mi się możliwość częstego prania (jako roztoczowiec mam na tym punkcie obecnie
    bzika) i zmiany wzoru .
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  18. #58
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Nie mam ani jednej pary rajstop dzieciecych w domu, a te uszczelniacze mnie zawsze wolaja

  19. #59
    Chustofanka Awatar ubyszka
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    291

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    Polecam tez wstawanie "srubka" z lozka. Zwlaszcza w ciazy. Jak mnie wyszkolily Takie Dwie, to zaraz odpuscil bol spojenia lonowego w drugiej ciazy
    mi., a jak się wstaje na śrubkę? Mam przed oczami strulanie się, ale wtedy z ziemi trzeba wstać...
    Alek 13 VI 2013 r. i Jerzyk 19 XI 2015 r.

  20. #60
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Moze Ania opisze... W koncu mnie uczyla
    Srubka wstaje do pionu Sie zwijasz, obracasz, prostujesz i wstajesz. Tak samo z krzesla.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •