Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: Orzechy piorące

  1. #1
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Orzechy piorące

    Dzis kupilam orzechy indyjskie. Firma niemiecka SAMU. Czytalam ze do pieluszek sa slabe. Jednak czy jeśli mi podejdą to będę mogła nimi prac pieluszki z dodatkiem proszku bio-nappy? Tego odtluszczajacego? Czy lepiej pieluszki prac jednak w zwyklym proszku do prania?

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Warszawa/Bikówek
    Posty
    180

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    podczepiam sie pod temat tez chciałam orzechy kupic z mysla o pieluszkach głownie własnie
    Honorata, mama Ninki 21.09.2008

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    Orzechy nie andają się do prania pieluch, ponieważ je "zalepiają".
    Pieluchy prać najlepiej w proszku, nawet płyny do prania nie nadaja się do pieluch.

  4. #4
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    No ale wlasnie o to chodzi czy jakbym dodawala do nich proszek odtluszczajacy to czy byloby ok. Bo same to wiem ze zalepiaja...

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    chyba nie ma sensu. Znaczy to zależy, tetrę można spokojnie prać w orzechach. Pieluszki z polarkiem i mikrofibrą już niezbyt, nie wiem jak z tym środkiem do odtłuszczania, ale ja bym sobie darowała.

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  6. #6
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    podobno tetry tez nie mozna

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Warszawa/Bikówek
    Posty
    180

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    ale kaszana, a ja własnie orzechy zamówiłam. buuu
    Honorata, mama Ninki 21.09.2008

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    Cytat Zamieszczone przez Olapio
    podobno tetry tez nie mozna
    Tetra to generalnie pielucha na raz, jedno siku nie wylewa się z pranej w orzechach (bez olejku) tetry

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  9. #9
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    czyli olejku eterycznego jako zapachowca niet

    steffburton w orzechach mozn a prac na pewno ubranka dzieciece no i doroslych, a do pieluch jakis proszek w takim razie, moze byc lovella? ona nie ma platkow mydlanych w skladzie?

  10. #10
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    Na moich orzechach co waza 300 gram jest napisane ze na okolo 55 pran. Uwazam ze to sporo. Na opakowaniu jest ze jak sie wypralo w temp do 40 stopni to mozna ich uzyc jeszcze raz. Wiec upralam rzeczy ciemne w 40 topniach i zaraz po tym posciel w 60 stopniach. Na tych rzeczach nie widac zbyt brudu, wygladaja jak po proszku do prania. Pachna czystoscia. Za jakis czas upiore biale z dodatkiem sody i zobaczymy czy dopiera.

  11. #11
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    soda nie dopiera plam,tylko raczej wybiela po całości (choć ja i tak wolę piękne słoneczko ).
    orzechów tych samych mozna uzyć właściwie trzykrotnie jesli pierzemy na 30-40 stopniach,potem poświęcić jakis woreczek bawełniany i na przykład wkładać tam zużyte łupinki,woreczek zawiązywać i przemywać nim umywalkę.
    albo zrobić wyciąg w słoiku i uzyć go do wiadra z wodą do mycia podłóg.
    jesli ktoś nie przekonany,czy takie łupiny mają jeszcze jakies działanie to wystarczy woreczek wsadzić pod wodę, a potem wycisnąć,sporo piany jeszcze sie wytworzy.

    zużycie orzechów sprawdza się naocznie- trzeba wyciągnąć jakiś z woreczka i obejrzeć stan-jesli trochę błyszczy i klei się, to znaczy że mozna je wykorzystać ponownie do prania.przed włożeniem nowych łupinek do woreczka, łamiemy je na mniejsze kawałki,żeby było więcej krawędzi,przez które saponiny uwalniają się w trakcie prania.
    to parę takich praktycznych uwag dla osób,które nie zdołały się przekopac przez nawał informacji na podforum

  12. #12
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    oj to szkoda ze je juz wywalilam bo byly jeszcze takie sliskie i blyszczace z wierzchu

    a mozna np je zostawic w jakims pudelku i uzyc pare dni pozniej?

  13. #13
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    no jasne,tylko żeby były suche żeby nie zapleśniały,tak mozna sobie zbierać takie łupinki zużyte do innych czynności niż pranie.ja robię tak: mam woreczek dodatkowy i do niego wkładam łupiny zużyte w praniu,ten woreczek lezy zawsze na umywalce w pogotowiu,żeby nim przemyć umywalkę (a musze to robić codziennie, bo dziewczyny z podwórka wracają i chlapią mi całą łazienkę-przecieram umywalkę, kran, płytki nad nią). system jest spoko biorąc pod uwagę fakt,że dzieci lubią pomoczyc ręce pod kranem i używanie chemii tam nie bardzo mi sie widzi.do wyschnięcia woreczek rozwiązuję,ale lezy cały czas na umywalce.
    jak mam myc podlogi to woreczek pralniowy z orzechami w środku (niezaleznie od tego ile razy już prałam w tych samych orzechach) wrzucam do czystego słoika z ciepłą czystą wodą i zostawiam na parę godzin.
    robi się brązowawy wyciąg, woreczek wyjmuję i łupiny juz wyrzucam do kosza,bo wtedy raczej już mam wrażenie,że ani do umywalki ani do niczego innego się nie nadają.ten wyciąg wlewam do wiadra z wodą do mycia podłóg.

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    Cytat Zamieszczone przez Olapio
    czyli olejku eterycznego jako zapachowca niet

    steffburton w orzechach mozn a prac na pewno ubranka dzieciece no i doroslych, a do pieluch jakis proszek w takim razie, moze byc lovella? ona nie ma platkow mydlanych w skladzie?

    Ale czemu nie?
    Ja uzywam, ale w 100% naturalnych.
    Skoro można do wiaderka pokropić to czemu nie do prania?
    Ja piorę pieluchy w płynie Kler z orzechów.
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  15. #15
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Swidnica
    Posty
    149

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    poprosze jeszcze raz ale tak lopatologicznie o przepis na czyszczenie umywalki/ wanny tymi bardziej zuzytymi orzechami.. jakos je trzeba przygotowac odpowiednio??

  16. #16
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    ja wsadzilam w stara skarpetke, pod kran, pomietosilam i przetarlam umywalke, czysta jak po cifie

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    Ja mam zużyte orzechy w malutkim woreczku wiszącym na kranie. Nie pomyślałam, że całym woreczkiem moge umywalkę przemywać. Dzięki magda. A umywalka po umyciu w wyciągu z orzechów rzeczywiście lśni rewelacyjnie.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  18. #18
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    a płynem ugotowanym z orzechów rewelacyjnie myje się okna!

    od niedawna używam w zmywarce zamiast tabletki, efekt super! oczywiście używam soli i nabłyszczacza. 4-5 łupinek wkładam do koszyczka ze sztuccami. do zmywania tylko raz,a potem do woreczka i do mycia sanitariatów, jak wy uzywam.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  19. #19
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    dziewczyny a powiedzcie gdzie kupujecie orzechy? tylko potrzebuje sprawdzone miejsce, orzechy maja byc dobre, bo wiem ze na allegro rozne sprzedaja.

    Potrzebuje kupic dla roznych osob a sama kupowalam w zwyklym sklepie ale to za drogo wychodzi.

  20. #20
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie Re: Orzechy piorące

    U Agatkie na decoraliki.pl

    edit : Ale u niej tylko płyn z orzechów. I mydełka różne i szampony chyba też.
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •