ja mam przez przypadek zamiast M to L,na pewno sa duże i na długo staczają.
natomiast jak dla mnie schną po prostu długo przez warstwę wełny z wierzchu.
ja mam przez przypadek zamiast M to L,na pewno sa duże i na długo staczają.
natomiast jak dla mnie schną po prostu długo przez warstwę wełny z wierzchu.
normalnie temat na recenzje
kurcze fajowa ta pielucha, ale jak na rozmiarową cena dal mnie zaporowa...ech..totolotek....
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
ja mam L
użytkuję na 9 kilowym szczuplaku
to chyba znaczy, że nie bardzo z tą rozmiarówką
edit:
chciałam jeszcze dodać, że nie zauważyłam by schły dłużej niż inne moje kieszonki.
nie wymagają żadnej specjalnej pielęgnacji ze względu na tę wełnę.
w ogóle z kieszonek na napy te lubię najbardziej.
chyba właśnie przez to, że napy sa umieszczone po bokach, a nie z przodu jak w większości pieluch.
bardzo fajnie się dopasowują do dziecia, zgrabne są
Ostatnio edytowane przez aliona ; 19-02-2010 o 21:24
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
co do rozmiarówki, to miałam M i moja prawie 10 kg córka miała ją juz taką na styk, tylko, że ona to grubasek. Wszystko zalezy od budowy ciała, być może szczupłe dziecko ale ważące 12 kg się zmieści w M?
Mama Stasia (15.04.2006), Róży (25.03.2009) i Helenki (15.10.2011)
Jak dla mnie pieluszka śliczna, zgrabna - ulubiona mojego męża, ale nam przecieka - nie wiem czemu
Ja mam L i jest taka jak M FB, ale węższa.
mam M dla 10,5 kg dlugiej szczuplej
zapinam na pierwsza pare nap, czyli pewnie starczy nam do konca
podsumowanie: zalezy od budowy p(ie)luszaka
Ciekawa byłam wełnianej kieszonki, więc jedna wylądowała u mnie na chwilę. Zdziwienie - nie doczytałam wcześniej, że ta wełna jest podpulowana (pul cieniutki, mięciutki) - więc to nie jakieś tajemnicze fabryczne zalanolinowanie na amen trzyma, ale jednak pul, a wełna domyślam się że trzyma, jeśli pul z czymś sobie nie poradzi. Wkładka mikrofibrowa mięciuteńka, puchata - jeszcze nie miałam do czynienia z taką mikrofibrą (inna sprawa, że generalnie nie lubię mikrofibry w funkcji pieluchy, więc nie mam dużego doświadczenia ), dużo jej (składana na 2 i spinana napką dla łatwiejszej obsługi) , więc pewnie chłonie sporo (nie sprawdzałam).
Zdjęcia proszę:
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Podbijam bo dzis do mnie przywędrowała bazarkowa ecobubs.
Prac ją normalnie w pralce z innymi pieluchami?
ja też mam od niedawna- normalnie piorę. Bardzo zgrabnie leży, mimo że można sporo makłaść w środek, wczoraj długo chodził i trochę zwilgotniała po wierzchu ale spodenki zostały suche.
Generalnie chciałabym jeszcze kupić, nowych zdaje się w Polsce nie ma w sprzedaży.
Mój synek szczuplutki ma mniej niż 10kg, zapinamy na 2 napkę, mam nadzieję żę wystarczy do końca.
Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012
narobiłyście smaka i kupiłam na bazarku, już do mnie leci. jak przetestujemy, podzielę się wrażeniami
dziewczyny, mam pytanie o stripping i kwaskowanie: czy 90 stopni w pralce jest bezpieczne dla wełny w ecobubsach? działo wam się coś (filcowanie itd)?
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Myślę że pul może tego nie wytrzymać