Po tym jak spędziłam kolejna godzinę na forum marnując jedyny czas na pracę podczas snu mojego dziecka stwierdziłam, że może warto zacząć też pisać skoro tak lubię tu być i noszę od roku, Na forum też jestem długo, ale tylko jako czytelnik. Wózka używamy tylko jak mam okres bo w tedy bolą mnie plecy .
Po za tym waham się czy angażować się w forum bo... Mam i miałam od początku tylko jedną chustę - uważam, że zakup drugiej to marnowanie kasy. Uważam, że głupotą są wielorazowe pieluchy. I nie mam siły na doszkalanie się w wiązaniu i zastanowienia się czy wszystko jest ok - przecież w Indiach nikt nie patrzy jak wkłada dzieci.. (stąd z niecierpliwością czekam aż ktoś zrobi mi fotkę na mieście i umieści w "koszmarne noszenie".
Więc czy ja tu w ogóle pasuję?