Po przeglądnięciu forum wyklarowało mi się Indio. Czy dobrze kombinuję? Tylko które będzie najlepsze dla maluszka? Czysta bawełna czy z domieszką? Maluch będzie jesienny, przy pierwszym synku nosiłam krótko w Hoppendiz Antiqua, przeszkadzała mi sztywność i ciężar chusty, teraz chciałabym coś milusiego i przyjaznego w wiązaniu. Na pewno kupić chcę chustę już złamaną.
Fajne też by było jakby chusta dała też radę przy rosnącym dziecku (akurat pierwszy syn drobny i wagowo długo dociągał do 10kg)
A może coś jeszcze innego?