Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 51

Wątek: pieluchowanie zgodne z rozwojem ruchowym niemowlaka

  1. #1
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Exclamation pieluchowanie zgodne z rozwojem ruchowym niemowlaka

    Hej,
    Ponieważ nie znalazłam wątku, który by mi odpowiedział na dręczące mnie pytania w powyższym temacie to zakładam nowy
    Otóż dzisiaj byliśmy na wizycie u rehabilitantki, ponieważ na ostatniej wizycie u pediatry, lekarka stwierdziła wzmożone napięcie mięśniowe. Dzisiaj okazało się, ze syn wcale nie ma wzmożonego napięcia, ale przez to że jest źle noszony i podnoszony (moje drugie dziecko, a tu nagle okazuje się, że nie umiem trzymać prawidłowo niemowlaka a robię jak mnie uczono, wiec wynika, że to ogólny społeczny problem...) to nieprawidłowo rozwijają się u niego mięśnie brzucha, leży już jak 6-miesięczniak a nie jak 3-miesięczny berbeć (nóżki powinien mieć wciąż podkurczone w tym wieku, a nie rozprostowane). Przeszłam więc dzisiaj dokładny instruktaż, co i jak robić, żeby prawidłowo sie dziecko rozwijało ruchowo, popróbowałam w domu, ale niestety z wielo mam z tym problem. Przy jednorazówce jest na tyle "cienko" i elastycznie, że bez problemu udawało mi się podczas wizyty robić to co zalecała rehabilitantka. Natomiast w domu przy dziecku ubranym w wielo (dodatkowo dużą formowankę Motherease, które uwielbiam) jakoś mi to nie wychodziło. Miałam wrażenie, że dziecko nie może się zgiąć, że jak trzymam go na ręku w tej pozycji niemalże siedzącej to pielucha wbija mu się w brzuch. Przy leżącym maluchu nie było tego problemu, ale na płasko ma nie leżeć...
    No i teraz moje pytanie: przy jakich pieluchach byłoby lepiej? Może jakieś kieszonki z cieńszymi wkładami bambusowymi np. co by nie było grubo ale w miarę chłonnie? Jak myślicie? Doradzicie coś? Bo nie chcę rezygnować z wielo ale jak nie znajdę rozwiązania to nie wiem czy nie będę musiała... Będę naprawdę wdzięczna za Wasze rady
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,280

    Domyślnie

    może nie dokładnie twoje pytanie, ale podobne http://www.chusty.info/forum/showthr...ajwygodniejszy
    Mama dwóch córek: 2008, 2012

  3. #3
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane-eta Zobacz posta
    może nie dokładnie twoje pytanie, ale podobne http://www.chusty.info/forum/showthr...ajwygodniejszy
    Ech, szukałam w takim razie nie w tym dziale dzięki, trochę mi to pomogło Ale w takim razie jeszcze dopytam (bo skłaniam się teraz bardziej w stronę kieszonek i wkładów jakichś, chociaż do tej pory się nie lubiliśmy...). Które kieszonki najlepsze, w sensie takie elastyczne? Wydaje mi się, że Charlie Banana, Milovia, Dudusie i Apple Cheeks by sie tutaj nadawały (z tych co znam). Jakieś jeszcze? Nie mogą uciskać brzuszka (w pozycji półsiedzącej), bo nad tym mamy pracować. A wkłady jakie? Najlepiej chyba jakieś składane typu apple cheeks, ale te okrutnie drogie są nie znam zupełnie wkładów bambusowych składanych typu kokosi. Nadadzą się? Wszelkie wkłady mikrofibrowe na pewno odpadają
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  4. #4

  5. #5
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    W przypadku takiego maluszka to rzeczywiscie moze byc problem, bo u starszego dzieciaczka, aby nie bylo ucisku to ja luzniej zapinam w pasie. Jak kupki sa zwarte to nie ma juz obaw, ze cos wycieknie. U nas wiec to sie sprawdza. Zastanawia mnie jedynie, ze kiedys nie bylo innych pieluszek niz wielo, a tetra jest grubsza niz dzisiejsze wklady, wiec ludzie nie mieli wyboru.. czy rzeczywiscie przez to dzieci mialy fundowany ucisk w brzuszek lub zla pozycje podczas trzymania? Nie chce podwazac niczyjej opinii, ale mi sie wydaje ze dzisiaj lekarze troche przesadzaja w wynajdowaniu problemow.

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    A co to były za błędy w trzymaniu, tak z ciekawości, na przyszłość?

  7. #7
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    Tez jestem ciekawa.

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  8. #8
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    Myślę że najbardziej elastyczne kieszonki ma Kokosi oczywiście z tego pulu co sami produkują i Nappime są bardzo mięciutkie, wkłady składane bambusowe Kokosi mogę polecić z czystym sumieniem uwielbiałam je, tak samo ręczniczki bambusowe

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  9. #9
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Akurat tej lekarce jestem skłonna uwierzyć (kobieta ma 35 lat doświadczenia w rehabilitacji niemowląt i świetną renomę). Bo normalnie to lekarzom nie ufam
    Błędy w trzymaniu polegają na pozycjonowaniu dziecka za bardzo "w wyproście". Tak więc noszenie na ramieniu odpada, noszenie w pozycji leżącej na przedramieniu odpada (karmienie w tej pozycji też), noszenie brzuchem dziecka do swojej klatki piersiowej (w pozycji pionowej) odpada. Dziecko 3 miesięczne które trzyma już główkę powinno się nosić w pozycji przodem do świata, z ręką podsuniętą pod kuperek dziecka od przodu, a dziecko nie powinno opierać się pleckami i główką o rodzica tylko samo trzymać głowę i plecki - ćwiczy wtedy mięśnie i pleców i brzucha. Nie wiem, czy opisałam to na tyle, że jesteście to sobie w stanie zwizualizować Jak znajdę dzisiaj chwilę to cyknę fotkę i pokażę Wam.
    Z podnoszeniem jest podobnie: nie pod pachy z podtrzymaniem głowy i nie pod główkę i pupę, tylko najpierw przekręcić dziecko na bok, powoli oderwać bokiem od podłoża do pozycji siedzącej i dopiero ułożyć sobie na ręku tak jak opisywałam wyżej. No generalnie dla mnie to jest kompletna rewolucja, bo wydawało mi się, że umiem trzymać dziecko. Starszego tak nosiłam i podnosiłam jak nie powinnam i problemu w kwestii rozwoju ruchu nie było. No ale jak to się mówi, każde dziecko jest inne. To co dla jednego nie stanowi problemu, dla innego już będzie.
    Duże problemy z ulewaniem, które ma mój brzdąc też podobno wynikają właśnie z niewystarczającego wyćwiczenia mięśni brzucha, przepony i miednicy.
    Także nastawiam się już na zmianę nawyków, bo jakkolwiek dziwnie to może brzmieć dla nas, że rodzaj pieluchy może utrudniać rozwój ruchowy, to specjalistą w tej dziedzinie nie jestem i dlatego podporządkuję się wytycznym, bo jednak na rozwoju dziecka mi zależy A niektóre mamy nie widzą wpływu wielo na rozwój ruchowy bo jednak zdecydowana większośc zaczyna takie pieluchowanie jak dziecko ma już te kilka dobrych miesięcy - wtedy to co innego.
    Zresztą z tym krępowaniem ruchu to moje stwierdzenie (na wizycie byliśmy w jednorazówce) - bo popróbowałam wykonywać to, co rehabilitantka zaleciła i niestety wielo mi to utrudniała. Nie wiem nawet czyt e pieluchy nie przyczyniły się częściowo do problemu jaki wystapił, bo obserwując dziecko widziałam, że miał problem z tym podciąganiem nóżek do brzuszka. My używamy na dzień dzisiejszy samych formowanek i może to jest problem. Domyślam się, że przy kieszonce z wkładem jest inaczej (choć na pleckach tez nie może być dużego odgięcia, więc grube wkłady odpadają).
    Jeśli chodzi o Nappime to pul jakoś mi się w nich nie podoba. Kokosi nie miałam, więc może spróbuję.
    Na razie i tak będę się musiała chwilowo przerzucić na jedno i wklady do flipa jednorazowe których jeszcze mam jedną paczkę, dopóki nie sprzedam swojego "asortymentu" i nie zaopatrzę się w to, czego nam potrzeba
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  10. #10
    Chustopróchno Awatar PchlePsotki
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    12,250

    Domyślnie

    U Zawitkoskiego to wszystko jest to jest pielegancja dziecka w oparciu o rehabilitacje Bobath.http://www.ndt-bobath.pl/wp-content/...go-dziecka.pdf

    Czy to chodzi o takie noszenie
    Dziewczyny kiedys dziecka niepionizowało sie przez pół roku.
    Ostatnio edytowane przez PchlePsotki ; 07-02-2014 o 09:52
    Blog,
    Aniołek Sierpień 2022,Aniołek Kwiecień 2022,Aniołek Październik 2021,Asiulek 1.02.2013 ,Aniołek grudzień 2008, Natulek 13.08.2006

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madziaaliyah Zobacz posta
    Tak więc noszenie na ramieniu odpada,
    Nawet, jak dziecko jest "przerzucone" przez ramię i pupa tylko asekurowana, a nie podpierana, jak przy siadzie?
    noszenie w pozycji leżącej na przedramieniu odpada (karmienie w tej pozycji też)
    Tego nie rozumiem: nie wolno nosić tak normalnie na ręku? Wyjaśnisz?
    Moje chłopaki :
    Mały - 25.04.14, Duży - 12.10.12
    Zapraszam do mnie: http://www.chusty.info/forum/showthr...BCno%C5%9Bci-)

  12. #12
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Wolomin-city
    Posty
    2,635

    Domyślnie

    byliście u pani Szeligi?

    tylko tego noszenia i karmienia na przedramieniu nie rozumiem - mi p. Szeliga sama pokazywała jak zwinąć Hankę żeby ją karmić na siedząco - i jest kuper podwinięty i plecki zaokrąglone i brzuszek do brzucha. Tylko trzeba założyć nogę na nogę odwrotnie niż si to robi odruchowo

  13. #13
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Pomarańcza, nie wiem, czy słowami jestem w stanie to opisać
    Ja nosiłam syna na ramieniu tak, że rączkami opierał się o mój bark a ja podtrzymywałam go za pupę i jeszcze drugą ręką asekurowałam plecki - tak nie wolno. Co do drugiej pozycji, o którą pytasz to chodzi o taką "kołyskę", którą robi się z ręki dla dziecka (to jest chyba taka wyjściowa pozycja dla noworodka, ale 3-miesięczniak nie powinien być tak noszony. Dziecko w tym wieku nie powinno być pionizowane, tylko nadal mieć pozycję żabki - u mojego jakoś to zanikło przez właśnie błędy w noszeniu i podnoszeniu. A pamiętam, że mój starszy rzeczywiście w tej pozycji żabki był długo, mimo że nie nosiłam go inaczej - on po prostu sam nóżki podkurczał - może iał problem z napięciem mięśniowym, nie wiem, nikt mi tego nie stwierdził.
    Acha, no i za dużo czasu w leżaczku spędza... No ale z tym już gorzej, bo przy dwójce i domu na głowie to nie mam 100% czasu dla niego, żeby non stop pilnować sposobu jego leżenia (tez nie może być na płasko tylko mam mu kocyk zwinięty w rulon podkładać pod nóżki w literę U...). Ech, no istna rewolucja. Musiałam mieć wczoraj przerażoną minę, jak mi to wszystko pokazywała i tlumaczyła, bo jak na koniec pytała, czy mam jakieś pytania do tego, czegoś nie wiem i czy będzie problem żeby to wdrożyć to patrzyła na mnie badawczo
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  14. #14
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Stivel, tak byliśmy u Szeligi Jak widać, znana to osoba w kręgach rodzicielskich
    To karmienie rzeczywiście nie jest łatwe, ale widzę, że w jedno mi to przychodzi bez większego problemu (inaczej jest w wielo), ale mały jest na tyle "rozprostowany", że nie chce się jeszcze za bardzo układać w tej pozycji, tylko na siłę prostuje i wyciąga nogi...
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  15. #15
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie

    To ja już nie wiem, jak to moje drugie dziecko nosić... Czyli "kołyska" z ramienia dla noworodka jest ok, a dla trzymiesięczniaka już nie? Bo tam sa chyba właśnie plecki zaokrąglone ?
    Moje chłopaki :
    Mały - 25.04.14, Duży - 12.10.12
    Zapraszam do mnie: http://www.chusty.info/forum/showthr...BCno%C5%9Bci-)

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    o matko, ja widzę jak Kuba się męczy w formowankach nad ranem jak chce się ruszyć, w życiu bym mu tego nie zafundowała w ciągu dnia.. U nas formowanki nappime w nocy (tylko one dają radę na noc a są naprawdę grube i sztywne) a w dzień tetra plus otulacz, czasem kieszonki ale to głównie na wyjścia. Wkłady po wypróbowaniu wielu najbardziej nam pasują od Elayli i nappime. Sikacz z syna straszny a i baaardzo ruchliwy więc trudno było dobrać chłonne i miękkie, nie krępujące ruchów.
    Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018

  17. #17
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kudlata Zobacz posta
    o matko, ja widzę jak Kuba się męczy w formowankach nad ranem jak chce się ruszyć, w życiu bym mu tego nie zafundowała w ciągu dnia.. U nas formowanki nappime w nocy (tylko one dają radę na noc a są naprawdę grube i sztywne) a w dzień tetra plus otulacz, czasem kieszonki ale to głównie na wyjścia. Wkłady po wypróbowaniu wielu najbardziej nam pasują od Elayli i nappime. Sikacz z syna straszny a i baaardzo ruchliwy więc trudno było dobrać chłonne i miękkie, nie krępujące ruchów.
    Ja używałam formowanek, bo to jedyne co niezawodnie działało na rzadkie kupki. Z wszelkich wkładów i tetry sie wylewała na otulacz zawsze.
    Mój mały jeszcze stosunkowo mało sika, ale za to kupę jak strzeli to po same pachy
    A ruchliwy za bardzo jeszcze nie jest - może to i wina wielo... Sama nie wiem. No chcę dla niego jak najlepiej, więc jak będę musiała zarzucić wielo to to zrobię. Tylko mój portfel chyba nie przeżyje miesięcznych wydatków na jednorazowe eko. A zwykłego pampersa na jego pupie to JA nie przeżyję
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  18. #18
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pomarańcza Zobacz posta
    To ja już nie wiem, jak to moje drugie dziecko nosić... Czyli "kołyska" z ramienia dla noworodka jest ok, a dla trzymiesięczniaka już nie? Bo tam sa chyba właśnie plecki zaokrąglone ?
    3-miesięczniak powinien już po prostu sam pracować na mięśniami plecków i karku, dlatego nie opieramy go o siebie. Mnie się wydawało, że podstawa w noszeniu dziecka to podtrzymywanie główki. Ale jak to ujęła Szeliga: "jego głowa, jego problem" Od kiedy dziecko zaczyna trzymać sztywno główkę to przestajemy ją podtrzymywać. Tu chyba chodzi nie tyle o plecki zaokrąglone co o te nóżki wędrujące do brzuszka, bo tedy pracuja mięśnie brzucha, ćwiczy sie przepona i miednica. A u nas niestety jakoś to zanikło...
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  19. #19
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    u Kuby z kupą odwrotnie, robi duuuuuże ilości ale po pierwsze raz na 5-6 dni a po drugie dość zwartej konsystencji Wolę sobie nie wyobrażać jak miałoby to w formowance wyglądać.. Sika od urodzenia bardzo dużo, pierwszy miesiąc byliśmy na jednorazówkach bo nie było warunków do suszenia wielo to bardzo często zdarzało mu się przesikać pampka w 1,5 godz.. Spróbuj może kieszonek faktycznie bo mikropolar absorbuje wilgoć to i lejącą kupę powinien wciągnąć. A tetrę do otulacza też niektórzy składają robiąc zakładkę na wylewającą się kupę ale ja nie wiem jak to się robi bo nie potrzebuję Nawet zakładka by sobie nie poradziła z tą ilością kupy, otulacz zawsze jest ufajdany choć muszę przyznać, że nappime daje radę utrzymać zawartość ratując ubranka
    Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie

    Byłabym ci niezmiernie wdzięczna, gdybyś dała radę cyknąć jaką fotkę poglądową z dzieckiem w roli głównej - jak należy trzymać niemowlę trzymające główkę i jak je prawidłowo karmić na siedząco. Nie ogarniam
    Moje chłopaki :
    Mały - 25.04.14, Duży - 12.10.12
    Zapraszam do mnie: http://www.chusty.info/forum/showthr...BCno%C5%9Bci-)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •