Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 51

Wątek: pieluchowanie zgodne z rozwojem ruchowym niemowlaka

  1. #21
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Madziaaliyah, kieszonki sa zdecydowanie mniejsze i zgrabniejsze. Widze to nawet po ubrankach - na kieszonke bodziaka naciagam niewiele mocniej niz na pampersa. Do tego samego bodziaka na nocna formowanke z otulaczem powinnam juz uzyc przedluzki.

    Dla mnie formowanki na dzien maja racje bytu tylko dla najmniejszych niemowlaczkow, w wersji cieniutkiej na jeden, dwa siki. Wydaje mi sie, ze ich bardziej pancerne wersje dla sikajacych duzo, juz ruszajacych sie dzieci, moga faktycznie przeszkadzac w prawidlowym rozwoju. Nawet stosowana kiedys tetra nie tworzyla przeciez takiej grubej, sztywnej, blokujacej ruchy skorupy.

    A co do prawidlowego noszenia... staram sie nosic w tej pozycji, o ktorej pisalas. Niestety odnosze wrazenie, ze dla odmiany dla kregoslupa rodzica to ona nie jest zbyt fizjologiczna, a przynajmniej mnie dosc szybko zaczynaja plecy bolec, nie wspominajac o rekach. Zwlaszcza ze moje dziecko z tych nieodkladalnych, a jednak nie zawsze mi sie chce w kolko wiazac i rozwiazywac chuste.

  2. #22
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Spróbuję cyknąć jakieś fotki jutro może w ciągu dnia bo chyba będę potrzebować męża do tego, żeby zrobił zdjęcie No i mam nadzieję, że wyjdzie tak jak powinno
    Co do pieluchowania, to tak sobie jeszcze teraz pomyślałam o tetrze bambusowej bo ona mięciutka jest i dobrze się układa do ciałka. Do tej pory było mi jej szkoda na pupę, taka mięciutka jest i jedwabista no ale jak mus to mus. Taniej mnie to na razie wyjdzie niż skompletowanie całej wyprawki "kieszonkowej". A otulaczy trochę mam
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  3. #23
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Ja jestem fanka chinek, mialam kilka tzw. markowych i nie widze specjalnej roznicy

    Tez myslalam o tetrze bambusowej, nawet na allegro ostatnio widzialam nowa naprawde tanio. Tylko przeraza mnie skladanie, niestety przy rzadkich kupach w prostokat nie daje rady

  4. #24
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Z powodów, o których piszesz w 1# nie używam pieluch zapinanych na podwójny rząd nap, które imo mocniej blokują nóżki. Na czas aktywności lepiej też zakładać swobodniejszy "fason" pieluch i nie pakować w nie za dużo wkładów.
    Przy każdym przewijaniu pozwalałam dzieciom na dłuższą chwilę brykania bez pieluchy, robiliśmy też ćwiczenia, które poznaliśmy przy okazji rehabilitacji starszego. Oboje zaczęli raczkować mając ok. 6,5 m-ca i byli bardzo sprawni ruchowo.
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  5. #25
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Ja mam tylko dwie kieszonki: Charlie Banana i Bumgeniusa i np. ChB jest mega zgrabna, dziecko naprawdę ma swobodę ruchu w niej. Z tym że bałabym się wylewu rzadkiej kupy... skupkał mi się tylko raz w BG ale tamta już nieco bardziej "pancerna" i kupę dobrze zatrzymała.

    Mnie ręce też bolą jak noszę go w tej pozycji - zwłaszcza nadgarstki, bo trzeba mocno rękę pod pupę zawinąć żeby się dziecko nie wyślizgnęło... A ja mam ze stawami nadgarstkowymi od dziecka problem... Także nie wiem jak to będzie...
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  6. #26
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
    Z powodów, o których piszesz w 1# nie używam pieluch zapinanych na podwójny rząd nap, które imo mocniej blokują nóżki. Na czas aktywności lepiej też zakładać swobodniejszy "fason" pieluch i nie pakować w nie za dużo wkładów.
    Przy każdym przewijaniu pozwalałam dzieciom na dłuższą chwilę brykania bez pieluchy, robiliśmy też ćwiczenia, które poznaliśmy przy okazji rehabilitacji starszego. Oboje zaczęli raczkować mając ok. 6,5 m-ca i byli bardzo sprawni ruchowo.
    Mój starszy siedział w wieku 5 miesięcy, raczkował w wieku 6-ciu a chodził w wieku 9-ciu no ale był na jednorazówkach tylko.
    Jednak w jednorazowych dziecko ma większą swobodę ruchu. Dzisiaj mały od rana w jednorazówkach i nogi latają mu jak szalone i do brzuszka w końcu ładnie podciąga
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  7. #27
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Pamiętam, że oglądałam te wszystkie filmiki o noszeniu niemowląt Zawitkowskiego, czytałam opisy poprawnych pozycji, ale to było dla mnie strasznie trudne do ogarnięcia tak samodzielnie. Podejrzewam, że robiłam to źle. Czemu takich rzeczy nie uczą na szkole rodzenia? :/

  8. #28
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Pamiętam, że oglądałam te wszystkie filmiki o noszeniu niemowląt Zawitkowskiego, czytałam opisy poprawnych pozycji, ale to było dla mnie strasznie trudne do ogarnięcia tak samodzielnie. Podejrzewam, że robiłam to źle. Czemu takich rzeczy nie uczą na szkole rodzenia? :/
    Asia, no nie jest to łatwe. I rzeczywiście na szkole rodzenia przydałoby się to o wiele bardziej niż jakieś durne ćwiczenia oddechowe, które w niczym mi podczas porodu nie pomogły
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  9. #29
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    W mojej szkole rodzenia takie zajecia byly. Zreszta nawet z chustonoszenia tez byly

  10. #30
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    a nie używacie otulacza + wkładu do środka? Bo formowanki faktycznie są grube, kieszonki dużo zgrabniejsze, bo jest mniej materiału, ale to samo jest z otulaczem, który nie jest przecież grubszy niż kieszonka a w przypadku PULowych otulaczy to nawet cieńszy.. Ja nigdy nie mogłam zrozumieć fenomenu kieszonek, które przecież trzeba prać po każdej zmianie pieluchy, bo jak takie z bakteriami od siuśków drugi raz założyć.. ? Chyba, ze jako otulacz.. to w sumie taniej wychodzi kupić otulacz.

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  11. #31
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    mi zawsze przeszkadzało to, że w takim pieluchowaniu (otulacz+wkład) PUL na gumce dotyka bezpośrednio do nóżek. i częściej je odciska. no chyba, że ktoś używa wełny



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  12. #32
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Elayla, przy kilku-kilkunastu rzadkich kupach dziennie wklady nie daja rady, tak samo jak tetra skladana w prostokat. Kieszonki dla mnie sa na jedno uzycie.

  13. #33
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Elayla Zobacz posta
    Ja nigdy nie mogłam zrozumieć fenomenu kieszonek, które przecież trzeba prać po każdej zmianie pieluchy,.
    ja też tego nie rozumiem

  14. #34
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    Elayla, przy kilku-kilkunastu rzadkich kupach dziennie wklady nie daja rady, tak samo jak tetra skladana w prostokat. Kieszonki dla mnie sa na jedno uzycie.
    masz na myśli przecieki? Że w kieszonkach mniejsze? Ja się zastanawiam nad tym, bo pieluchuję chłopaków wielo od 2 tygodnia życia. Miałam trochę kieszonek kokosi i Agny właśnie na początku, bo strasznie podobało mi się, że są takie kolorowe, ale szybko doszłam do wniosku, że to wrzucanie do prania przy każdej zmianie mi nie odpowiada i przerzuciałam się na otulacze wełniane z wkładem, które nie robiły większej pupy bardziej niż kieszonki, a za to nie trzeba było prać za każdym razem. Przecieki owszem zdarzały się, ale w kieszonkach tak samo. Ale żeby nie było tak całkiem OT to wracając do tematu.. jeden z chłopców podciągał tak mocno nóżki od urodzenia, ze miałam problemy ze zmienianiem pieluchy, tak kurczowo trzymał. Drugi prostował. Pytałam o to pediatrę i neurologa, ale nie stwierdzili nieprawidłowości. Po kilku miesiącach jakoś im się to wyrównało, oboje do ok. roku podkurczali nóżki leżąc na pleckach aż się dziwiłam, że dalej tak podkurczają a już tacy duzi, ale to chyba normalne.. ortopeda w wieku 6 mc stwierdził, że mają nad wyraz rozwinięte stawy biodrowe i pochwalił pieluchowanie wielo i noszenie w chuście
    Ostatnio edytowane przez Elayla ; 07-02-2014 o 13:09

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  15. #35
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Mi sie bardzo podoba idea otulacz + wklad, wlasnie ze wzgledu na mala pupe i wygode. Tylko ze sie zniechecilam, jak przy kazdej zmianie pieluchy musialam plukac z kupy i wklad, i otulacz. Welniany w takiej sytuacji tez bym przeciez musiala w kolko prac. Dlatego na poczatku mialam cienkie formowanki, a teraz przy tych kilku, ale juz nie kilkunastu kupach dziennie, wole kieszonki.

  16. #36
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Elayla Zobacz posta
    ortopeda w wieku 6 mc stwierdził, że mają nad wyraz rozwinięte stawy biodrowe i pochwalił pieluchowanie wielo i noszenie w chuście
    ehh, no co specjalista to opnie…
    u nas na kontroli stawów biodrowych, gdy spytałam o noszenie w chuście to ortopeda dziecięcy powiedział, że "matki noszące dzieci w chustach powinna ścigać policja lub straż miejska i wlepiać im mandaty". że niby takie zło wyrządzają swoim maluchom



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  17. #37
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    Elayla mocz zdrowego człowieka nie ma bakterii..
    Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018

  18. #38
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kudlata Zobacz posta
    Elayla mocz zdrowego człowieka nie ma bakterii..
    jeśli jest w warunkach sterylnych to nie ma, ale przy kontakcie z czymkolwiek co jest niesterylne szybko się przecież namnażają. Z tego też powodu tak ważne jest, żeby np. przed pobraniem moczu do badania umyć się, a pojemnik musi być jałowy. W przeciwnym razie wkładów pieluszkowych nie trzeba by prać tylko wystarczyłoby wysuszyć.

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    ehh, no co specjalista to opnie…
    u nas na kontroli stawów biodrowych, gdy spytałam o noszenie w chuście to ortopeda dziecięcy powiedział, że "matki noszące dzieci w chustach powinna ścigać policja lub straż miejska i wlepiać im mandaty". że niby takie zło wyrządzają swoim maluchom
    wiem, ze specjaliści starszej daty własnie często twierdzą, że noszenie w chustach jest złe, bo dziecko powinno mieć swobodę ruchów. Oni jednak uważają także, że dziecka w ogóle nie powinno się dużo nosić, bo największa swobodę ruchów ma leżąc w łóżeczku. Myślę, że wynika to z tego, że badania na temat noszenia i jego skutków tak fizjologicznych jak i emocjonalnych były i są prowadzone przez cały czas, wiele pojawiło się długo po tym jak oni byli na studiach i ciężko im się przestawić, że coś w co wierzyli przez 30 lat okazało się nie do końca prawdziwe, albo w ogóle nie odświeżali swojej wiedzy. Jeśli dodać do tego ogólnospołeczne wierzenia, ze dziecka nie powinno się za dużo nosić, żeby się nie przyzwyczajało to rzeczywiście nie dziwię się, że trudno uwierzyć w rewelacje że chustonoszenie może przynosić korzyści. Moja teściowa i rodzice, którzy generalnie nie uważają noszenia w chuście za złe i tak uważają, że za dużo noszę, bo... tak im się wydaje. Sami nie nosili, tak byli nauczeni.
    Ostatnio edytowane przez Elayla ; 07-02-2014 o 13:48

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  19. #39
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Ja właśnie dojrzewam do przejścia z kieszonek na otulacze z jakimś dobrym wkładem bo to imo jednak najzgrabniejsze. Myślę o składanym bambusie ale żeby miał panel z warstwą suchości albo nie składany ale a`la wkład flipowy ino bambusowy. Możecie coś polecić?

  20. #40
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    Madziaaliyah, kieszonki sa zdecydowanie mniejsze i zgrabniejsze. Widze to nawet po ubrankach - na kieszonke bodziaka naciagam niewiele mocniej niz na pampersa. Do tego samego bodziaka na nocna formowanke z otulaczem powinnam juz uzyc przedluzki.

    Dla mnie formowanki na dzien maja racje bytu tylko dla najmniejszych niemowlaczkow, w wersji cieniutkiej na jeden, dwa siki. Wydaje mi sie, ze ich bardziej pancerne wersje dla sikajacych duzo, juz ruszajacych sie dzieci, moga faktycznie przeszkadzac w prawidlowym rozwoju. Nawet stosowana kiedys tetra nie tworzyla przeciez takiej grubej, sztywnej, blokujacej ruchy skorupy.
    Właśnie też tak myślę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •