Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 36 z 36

Wątek: Wisiadło... na plecy

  1. #21

    Domyślnie

    skoro temat zboczył na bardziej praktyczne tematy, dodam że w niektórych sklepach sportowych można wypożyczyć nosidło turystyczne dla dziecka.
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  2. #22
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez huskymama Zobacz posta
    Nautika masz rację....nawet moi znajomi którzy na co dzień noszą w chuście/ergo w góry kupują ten sprzęt......ja też się zastanawiam jak ograniczyć nasz bagaż żeby było jak najmniej bo wciąż mam tendencję do zabierania zbyt wielu rzeczy, szczególnie ubrań ....teraz zazwyczaj nosi mąż bo jeździmy razem. Niby są te plecaczki do ergobaby które się montuje na nosidło.....może to by się Tobie sprawdziło.....ewentualnie jakaś gigantyczna torebka biodrowa/nerka albo mała torebka sportowa przez ramię zakładana......ja wodę noszę w bidonie zawieszonym na karabińczyku o szlufkę spodni na biodrze więc największy element jest poza torbą i pod ręką.

    Edit: Olśniło mnie....przecież Ty masz psa! Plecak dla psa kup i zapakuj....my mamy taki: http://www.pelna-miska.pl/pl/p/RUFFW...yfic-Blue/5945 ale nasza suka już stara i nie chce nosić latem ;-( a psa na pasie biodrowym zapnij na smyczy z amortyzatorem i niech cię ciągnie pod górę ciebie to bedzie Ci jeszcze lżej ....hahaha genialna jestem c'nie

    Tak i będę tachać i psa pod górę i dziecko i siebie.
    Jedno jest pewne, że na jednodniowy wypad samemu się nie pojedzie. Nawet z dzieciakiem odpieluchowanym. Jak już się wychodzi na jakąś dłuższą trasę, to raczej można sobie pozwolić na niesienie tylko i wyłacznie dziecka. Dlatego ja się nigdy nie zdecydowałam. Co innego na dłuższy czas. Wtedy można na serio wziąść z pokoju w góry tylko wodę i kasę.
    Cytat Zamieszczone przez efcia1981 Zobacz posta
    w ubiegłym roku na szlaku oglądałam takie nosidło turystyczne http://www.skalnik.pl/sprzet-turysty...390,s7382.html i w nim faktycznie dziecko SIEDZI. drugim plusem jest bez wątpienia to że częściowo moze spełniać funkcje plecaka. ale cena POWALA
    Jak na Salewę, to nie aż tak zbyt wygórowana cena
    Nie złe jest.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  3. #23
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    ależ cena jest analogiczna do ceny chusty wiec dlaczego wzdychacie?
    przyznaję miałam cos takiego, mąż za 20 zł kupił dzieć wylądował w tym całe dwa razy;D ale nie o tym chcialam pisać.... mianowicie, nasze było dla rodzica baaaaardzo wygodne - 15 tys. pasków umozliwiajacych regulację chyba kazdej częsci. dodatkowo dwie bardzo obszerne kieszenie. dziecko naprawdę było w nim 'leciutkie' - znaczy się nosidło było dobrze dostosowane do potrzeb rodzica a jezeli chodzi o boba- nie wisiał (siedzisko było dość szerokie), ale pozycji żabki to zdecydowanie nie miał!
    i wiem, teraz rozpętam burze, ale jezeli dziecku w takim wygodnie i NIE WISI NA KROCZKU to nie widze problemu by raz do roku zabrać takowe ze sobą na 2 wędrówki w góry. nie zniszczy to przeciez nagle kręgosłupa dziecka! choć jeżeli ma się porządne ergo lub chustę to zupełnie nie widzę w takowym zabiegu sensu.

  4. #24
    Chustoholiczka Awatar Hester
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Podwarszawa
    Posty
    5,161

    Domyślnie

    A ja niedawno sprzedawałam i dlugo nikt nie chciał:

    A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019

  5. #25
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hester Zobacz posta
    A ja niedawno sprzedawałam i dlugo nikt nie chciał:

    świetne, nie wiedziałam, że takie rzeczy są. nie odciągało dziecka do tyłu?

  6. #26
    Chusteryczka Awatar efcia1981
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    opolskie
    Posty
    2,659

    Domyślnie

    spinek, ale właśnie w tym jest różnica - czy to dobre NOSIDŁO-turystyczne-SIEDZIADŁO (tzn dzieć siedzi - jak w tym salewy) czy nosidło-wisiadło-na-kroku.
    Patryk 2011, Paulinka 2012

  7. #27
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    ale moje podpórek na nogi nie miało i imo, co wiadomo ważniejsze, odpowiedniej/porządanej pozycji dziecka równiez, niestety

  8. #28
    Chustoholiczka Awatar Hester
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Podwarszawa
    Posty
    5,161

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    świetne, nie wiedziałam, że takie rzeczy są. nie odciągało dziecka do tyłu?
    Sama nie nosiłam, sprzedawałam nowe grzecznościowo - bo odkryłam to cudo dopiero teraz - jak jesteśmy ponosidłowi Ale na szybko przymocowałam do mojej Manducy i było bardzo ok. Oczywiście to nie jest przewidziane do noszenia 20kg ziemniaków, ale myślę że 2 bluzy, bidon, butelka, kanapki, mała apteczka, telefon, chusteczki, pieluchy i portfel, czyli to, co jest potrzebne na jednodniową wycieczkę, spokojnie wejdzie i nie zgniecie. Dodatkowo te plecaki mają swoje szelki, więc może je nieść druga osoba, można nieść z przodu mając dziecko z tyłu lub nieść z tyłu mając dziecko z przodu. Tej samej osobie, która miała tamten, został chyba jeszcze jeden i własnie narzekała że nie poszedł, a IMO to fajny patent
    A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019

  9. #29
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hester Zobacz posta
    Sama nie nosiłam, sprzedawałam nowe grzecznościowo - bo odkryłam to cudo dopiero teraz - jak jesteśmy ponosidłowi Ale na szybko przymocowałam do mojej Manducy i było bardzo ok. Oczywiście to nie jest przewidziane do noszenia 20kg ziemniaków, ale myślę że 2 bluzy, bidon, butelka, kanapki, mała apteczka, telefon, chusteczki, pieluchy i portfel, czyli to, co jest potrzebne na jednodniową wycieczkę, spokojnie wejdzie i nie zgniecie. Dodatkowo te plecaki mają swoje szelki, więc może je nieść druga osoba, można nieść z przodu mając dziecko z tyłu lub nieść z tyłu mając dziecko z przodu. Tej samej osobie, która miała tamten, został chyba jeszcze jeden i własnie narzekała że nie poszedł, a IMO to fajny patent
    fajny, fajny, jeżeli można by było załozyć na osobnych szelkach na plecy nosidło i na osobnych plecak-to już z pewnością nie powinno ciążyć. jeżeli kiedys będę miała drugiego boba z pewnością się za takowym rozejrzę rozwiązywałoby to moje zonki z noszeniem dodatkowego plecaka, torby.

  10. #30
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    55

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    świetne, nie wiedziałam, że takie rzeczy są. nie odciągało dziecka do tyłu?
    to ja odpowiem, bom szczęśliwą nabywczynią, winną Hester recenzję
    nie, nie odciąga dziecka do tyłu. nie można napchać tego plecaka do granic oczywiście, żeby dziecia nie gniotło w plecy, ale bardzo sprytny patent na wszelkie najbardziej potrzebne rzeczy, zaskakująco pojemny jest. ma trzy kieszonki, do których można sięgnąć bez problemu z dzieckiem na plecach. jest też bardzo wygodny jako plecak nie-do-nosidła
    F. 18.01.2013

  11. #31
    Chustoholiczka Awatar Hester
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Podwarszawa
    Posty
    5,161

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cassate Zobacz posta
    to ja odpowiem, bom szczęśliwą nabywczynią, winną Hester recenzję
    nie, nie odciąga dziecka do tyłu. nie można napchać tego plecaka do granic oczywiście, żeby dziecia nie gniotło w plecy, ale bardzo sprytny patent na wszelkie najbardziej potrzebne rzeczy, zaskakująco pojemny jest. ma trzy kieszonki, do których można sięgnąć bez problemu z dzieckiem na plecach. jest też bardzo wygodny jako plecak nie-do-nosidła
    O, super że napisałaś i że się dobrze sprawdza Czyli jakby kiedyś jednak był kolejny chuścioch...
    A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019

  12. #32
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    55

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hester Zobacz posta
    O, super że napisałaś i że się dobrze sprawdza Czyli jakby kiedyś jednak był kolejny chuścioch...
    ... to pisz koniecznie do mnie, plecak będzie czekał
    F. 18.01.2013

  13. #33
    Chustoholiczka Awatar Hester
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Podwarszawa
    Posty
    5,161

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cassate Zobacz posta
    ... to pisz koniecznie do mnie, plecak będzie czekał
    A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019

  14. #34
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    Tak i będę tachać i psa pod górę i dziecko i siebie.
    ale dlaczego miałabyś tachać psa myślałam, że to taka rasa co lubi dużo chodzić .... ale fakt z psem dochodzi jeszcze woda dla niego.....chyba że na trasie są strumienie. Ja serio po ostatnim łażeniu po górkach rozważam znóww jakiegoś tymczasa w typie husky bo kurcze z psem ciągnącym to się śmiga a nie chodzi po górach

  15. #35
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Bo jeden ciągnie za bardzo, a drugiego trzeba ciągnąć. Ta moja suka ma już chyba 11lat, nawet jak zwieje z domu to wraca za pół godziny, bo woli leżeć
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  16. #36
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cassate Zobacz posta
    to ja odpowiem, bom szczęśliwą nabywczynią, winną Hester recenzję
    nie, nie odciąga dziecka do tyłu. nie można napchać tego plecaka do granic oczywiście, żeby dziecia nie gniotło w plecy, ale bardzo sprytny patent na wszelkie najbardziej potrzebne rzeczy, zaskakująco pojemny jest. ma trzy kieszonki, do których można sięgnąć bez problemu z dzieckiem na plecach. jest też bardzo wygodny jako plecak nie-do-nosidła
    To teraz jednak mi szkoda, ze sie nie zdecydowalam znalazlam wczesniej kilka recenzji w necie, ze on zmienia niekorzystnie srodek ciezkosci i nie do konca jest przez to wygodny, dlatego sie przestraszylam...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •