skoro temat zboczył na bardziej praktyczne tematy, dodam że w niektórych sklepach sportowych można wypożyczyć nosidło turystyczne dla dziecka.
skoro temat zboczył na bardziej praktyczne tematy, dodam że w niektórych sklepach sportowych można wypożyczyć nosidło turystyczne dla dziecka.
Natalia
mama Ali 21.11.2006
i Antosia 11.05.2010
Tak i będę tachać i psa pod górę i dziecko i siebie.
Jedno jest pewne, że na jednodniowy wypad samemu się nie pojedzie. Nawet z dzieciakiem odpieluchowanym. Jak już się wychodzi na jakąś dłuższą trasę, to raczej można sobie pozwolić na niesienie tylko i wyłacznie dziecka. Dlatego ja się nigdy nie zdecydowałam. Co innego na dłuższy czas. Wtedy można na serio wziąść z pokoju w góry tylko wodę i kasę.
Jak na Salewę, to nie aż tak zbyt wygórowana cena
Nie złe jest.
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
ależ cena jest analogiczna do ceny chusty wiec dlaczego wzdychacie?
przyznaję miałam cos takiego, mąż za 20 zł kupił dzieć wylądował w tym całe dwa razy;D ale nie o tym chcialam pisać.... mianowicie, nasze było dla rodzica baaaaardzo wygodne - 15 tys. pasków umozliwiajacych regulację chyba kazdej częsci. dodatkowo dwie bardzo obszerne kieszenie. dziecko naprawdę było w nim 'leciutkie' - znaczy się nosidło było dobrze dostosowane do potrzeb rodzica a jezeli chodzi o boba- nie wisiał (siedzisko było dość szerokie), ale pozycji żabki to zdecydowanie nie miał!
i wiem, teraz rozpętam burze, ale jezeli dziecku w takim wygodnie i NIE WISI NA KROCZKU to nie widze problemu by raz do roku zabrać takowe ze sobą na 2 wędrówki w góry. nie zniszczy to przeciez nagle kręgosłupa dziecka! choć jeżeli ma się porządne ergo lub chustę to zupełnie nie widzę w takowym zabiegu sensu.
A ja niedawno sprzedawałam i dlugo nikt nie chciał:
A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019
spinek, ale właśnie w tym jest różnica - czy to dobre NOSIDŁO-turystyczne-SIEDZIADŁO (tzn dzieć siedzi - jak w tym salewy) czy nosidło-wisiadło-na-kroku.
Patryk 2011, Paulinka 2012
ale moje podpórek na nogi nie miało i imo, co wiadomo ważniejsze, odpowiedniej/porządanej pozycji dziecka równiez, niestety
Sama nie nosiłam, sprzedawałam nowe grzecznościowo - bo odkryłam to cudo dopiero teraz - jak jesteśmy ponosidłowi Ale na szybko przymocowałam do mojej Manducy i było bardzo ok. Oczywiście to nie jest przewidziane do noszenia 20kg ziemniaków, ale myślę że 2 bluzy, bidon, butelka, kanapki, mała apteczka, telefon, chusteczki, pieluchy i portfel, czyli to, co jest potrzebne na jednodniową wycieczkę, spokojnie wejdzie i nie zgniecie. Dodatkowo te plecaki mają swoje szelki, więc może je nieść druga osoba, można nieść z przodu mając dziecko z tyłu lub nieść z tyłu mając dziecko z przodu. Tej samej osobie, która miała tamten, został chyba jeszcze jeden i własnie narzekała że nie poszedł, a IMO to fajny patent
A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019
fajny, fajny, jeżeli można by było załozyć na osobnych szelkach na plecy nosidło i na osobnych plecak-to już z pewnością nie powinno ciążyć. jeżeli kiedys będę miała drugiego boba z pewnością się za takowym rozejrzę rozwiązywałoby to moje zonki z noszeniem dodatkowego plecaka, torby.
to ja odpowiem, bom szczęśliwą nabywczynią, winną Hester recenzję
nie, nie odciąga dziecka do tyłu. nie można napchać tego plecaka do granic oczywiście, żeby dziecia nie gniotło w plecy, ale bardzo sprytny patent na wszelkie najbardziej potrzebne rzeczy, zaskakująco pojemny jest. ma trzy kieszonki, do których można sięgnąć bez problemu z dzieckiem na plecach. jest też bardzo wygodny jako plecak nie-do-nosidła
F. 18.01.2013
ale dlaczego miałabyś tachać psa myślałam, że to taka rasa co lubi dużo chodzić .... ale fakt z psem dochodzi jeszcze woda dla niego.....chyba że na trasie są strumienie. Ja serio po ostatnim łażeniu po górkach rozważam znóww jakiegoś tymczasa w typie husky bo kurcze z psem ciągnącym to się śmiga a nie chodzi po górach
Bo jeden ciągnie za bardzo, a drugiego trzeba ciągnąć. Ta moja suka ma już chyba 11lat, nawet jak zwieje z domu to wraca za pół godziny, bo woli leżeć
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik