Kolor chusty a sprzedawalność i cena chusty

[Wiewiórka]

Zauwazyłam pewna prawidlowość na chustostraganie. Jak chusta jest brazowa to zwykle bardzo długo wisi. U mnie zwykle około pół roku. Bo ja lubie brąz i mam nie jedną brazową chustę. Ale to jeszcze nic! Często jest tak że taka brązowa chusta jest sprzedawana za o wiele mniejszą cenę niz inne w innych kolorach ale takie same z takim składem w takim stanem różniące się kolorem. Bardzo dużo osób wybrzydza brązem. Wytłumaczcie mi to.

[margarita]

chromoterapia brązowy pochłania naszą energię

[Judyta]

brąz trzeba lubić, np. mi jest zle w bązie i nie mam nic brązowego w mojej szafie i brązowej chusty też bym nie kupiła..

[Gabriela1999]

nie znoszę tego koloru

[jabłuszko86]

Ja dopiero co sobie zakupiłam czekoladowe elipsy za bardzo śmieszne pieniądze, chętnych na kupno nie było a ja bardzo lubię ten kolor, ja człowiek lasu jestem więc brąz i zieleń to jest to co lubię najbardziej

[Wiewiórka]

Ja dopiero co sobie zakupiłam czekoladowe elipsy za bardzo śmieszne pieniądze, chętnych na kupno nie było a ja bardzo lubię ten kolor, ja człowiek lasu jestem więc brąz i zieleń to jest to co lubię najbardziej

mówisz że kupiłam za grosz eczekoladowe elipsy? za ile i jaką długość? z wełną? tak z ciekawości pytam...

chromoterapia brązowy pochłania naszą energię

jakoś tego nie zauważyłam

[Marciula]

moim zdaniem żółty jest mniej chodliwy

[Wiewiórka]

moim zdaniem żółty jest mniej chodliwy

ale bardziej chodliwy niż brąz
sonnengelb czy dziewanna szybko sie sprzedawaly

[jabłuszko86]

Kupiłam czekoladowe elipsy wełniane rozmiar 5 za 370 zł, według mnie to dość niska cena jak za wełnę didka.

[Marciula]

ja gdybym miala wybierać między żółtym a brązem to bez wahania brałabym brąz. O KKDce swojej piszesz? Ja widzę, że KKD ogólnie nie jest lubianą firmą w PL....

[panthera]

ja nie lubię ciepłych brązów, ciemno-czekoladowe ok, ale większość chustowych brązów jakie widziałam to raczej ciepłe odcienie. a ja wyglądam w takim brązie jak chora : cera robi mi się zielono-ziemista.

[Wiewiórka]

Kupiłam czekoladowe elipsy wełniane rozmiar 5 za 370 zł, według mnie to dość niska cena jak za wełnę didka.

to ładna cena, bo mi proponowano za 450zl i odmówiłam

ja gdybym miala wybierać między żółtym a brązem to bez wahania brałabym brąz. O KKDce swojej piszesz? Ja widzę, że KKD ogólnie nie jest lubianą firmą w PL....

raczej mam na myśli japana z wełną, sweet place z kaszmirem i grecji-wszystko w brązach. Ceny były atrakcyjne.Chociaż kokadce zaraz minie pół roku jak wisi tutaj. A już PRAWIE mialam kupca- wadą bylo to że to był rozmiar 5

[jabłuszko86]

Mnie wcześniej też za tyle proponowano i też odmówiłam

[Wiewiórka]

jakie kolory jeszcze nie schodzą? Jakie lepiej? z tych co lubię to z pomarańczem czy zielenią czy fioletach albo niebieskosciach już jest zdecydowanie lepiej
Mi z kolei jest bardzo źle w czerwieniach

[Judyta]

ja gdybym miala wybierać między żółtym a brązem to bez wahania brałabym brąz. O KKDce swojej piszesz? Ja widzę, że KKD ogólnie nie jest lubianą firmą w PL....

aż dziwne! ja moją kokadkę i bardzo ciężko mi się z nią rozstać..
Właśnie gdyby ta mandalina byla w innym kolorze to pewnie i ja bym się skusiła

[pati291]

Jak zaczynałam swoją przygodę na chustoforum to miałam wrażenie, że sprzedają się tylko brązy i zielenie. Może odwróciła się tendencja.
Nie lubię tego koloru. U mnie przewaga różu, fioletu i szarości.

[jabłuszko86]

Ja tragicznie wyglądam w szarym, niektórzy ten kolor bardzo lubią. żółtego hopka miałam i to latem, muchy i inne robactwo cały czas mi po chuście łaziło i nigdy więcej nie kupię sobie żółtej chusty ani np. limonkowej

[pati291]

Szary to mój ulubiony kolor, potem brudny róż i fiolety.

[Wiewiórka]

aż dziwne! ja moją kokadkę i bardzo ciężko mi się z nią rozstać..
Właśnie gdyby ta mandalina byla w innym kolorze to pewnie i ja bym się skusiła

na forum są tylko 4 mandaliny, w tym 2-3 niesprzedawalne

Ja tragicznie wyglądam w szarym, niektórzy ten kolor bardzo lubią. żółtego hopka miałam i to latem, muchy i inne robactwo cały czas mi po chuście łaziło i nigdy więcej nie kupię sobie żółtej chusty ani np. limonkowej

a po moje żarówiastej lanie solei robactwo w ogóle ani razu nie chodziło

[jabłuszko86]

Widocznie robalki wolą hopki i ja bywam w miejscach gdzie jest bardzo dużo robali.