Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: pytania o spanie w plecaku prostym

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2012
    Posty
    22

    Domyślnie pytania o spanie w plecaku prostym

    Macie może jakieś rady jak co zrobić z córą, którą noszę w plecaku prosty z wyciągniętymi rękoma kiedy zaśnie?
    I drugie, łatwiejsze, jak najlepiej przymotać głowę jak córa zaśnie z rękami pod chustą? Czy jest jakaś pozaapaszkowa opcja?

  2. #2
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Hm, jak Szelma zasypiała w plecaku z rączkami schowanymi to opierala łepek o mnie, jak było dobrze dociągnięte to nic nie opadało i żadne apaszki ani nic nie byly potrzebne... Jak nosiłam już od jakiegoś czasu z rączkami wyciągniętymi to jak chciała spać to je chowała pod szmatę, a ja tylko poprawiałam górną krawędź, pełna samoobsługa
    wcześniej różnie. Albo nic nie robiłam, tylko unikalam mega energicznych ruchów, a Młoda spała z łapkami nadal na wierzchu i oparta policzkiem o mój kark, albo rozwiązywałam węzeł, poły łapałam z przodu jak przy dociąganiu, sięgałam do tyłu rzez ramię, ukladałam łapkę odpowiednio pod chustą, dociągalam i wiązałam znów, już ze schowanymi rękami - da się zrobić bez obudzenia Albo, jak byłam z kimś, prosiłam o pomoc w schowaniu rąk i tylko potem poprawiałam górę. Ale dość często nic nie robiłam, bo Szelma fajnie, stabilnie się o mnie opierała. A jak byłyśmy w domu to odkładałam z chustą i spała już beze mnie, ale to tak od 9-10 miesiąca, przedtem zawsze ją to budziło.
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Chodzić wolno
    Ale tak jak pisała livida jak jest dobrze dociagnięte to dziecię powinno fanie główkę położyć na dole karku.
    A zimą pod kurtką to już w ogóle nie ma problemu, bo kurtka trzyma.
    No i raczej wracam szybko do domu, żeby korzystać z czasu drzemki.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  4. #4
    Chustonoszka Awatar faf
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    gda
    Posty
    116

    Domyślnie

    z ciekawości: o co cho z pomysłem "na apaszkę"?

  5. #5
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    apaszkę niektórzy wiążą gdy zaśnie maluch na plecach, coś jakby kapturek z apaszki na głowie dziecka.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Dziecko powinno być podtrzymywane przez dobrze napiętą chustę, a nie przez apaszkę, czy kurtkę.
    Ważne jest też jak górna krawędź przebiega po karku dziecka. Aby prawidłowo stabilizowała głowę musi się "uśmiechać", czyli po bokach główki być wyżej niż na karczku. Łatwo uzyskać ten efekt wiążąc niżej.
    Gdy moja córka zasypiała z rękami na wierzchu, stawałam, rozwiązywałam chustę, narzucałam ją wyżej na śpiące dziecko i wiązałam od nowa.
    Jak dziecko zaśnie, prawie zawsze pojawiają się pewne luzy, dlatego warto stanąć i przewiązać chustę. Ma to duże znaczenie także dla kręgosłupa mamy
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  7. #7
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Taaak tak tak...ale to realne jak na dworze jest powiedzmy do 10stopni, to jeszcze mogę się rozebrać i poprawić...jak jest 2 to już nie bardzo.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  8. #8
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    Taaak tak tak...ale to realne jak na dworze jest powiedzmy do 10stopni, to jeszcze mogę się rozebrać i poprawić...jak jest 2 to już nie bardzo.
    No tak, prawda! Ale można wejść do jakiegoś sklepu w celu przewiązania żeby poprawić napięcie chusty nie trzeba się całemu rozbierać, wystarczy rozwiązać węzeł, rozkrzyżować poły na nóżkach i przenieść je na przód, albo przynajmniej jedną.
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  9. #9
    Chustoguru Awatar annia
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    7,608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    No tak, prawda! Ale można wejść do jakiegoś sklepu w celu przewiązania żeby poprawić napięcie chusty nie trzeba się całemu rozbierać, wystarczy rozwiązać węzeł, rozkrzyżować poły na nóżkach i przenieść je na przód, albo przynajmniej jedną.
    Gorzej jeśli się nosi młodzież pod kurtką. Wtedy tylko wizyta w sklepie.
    ['] 07.2008
    Dotka 06.2010
    Agutka 07.2013
    Katka 08.2017

  10. #10
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    A jak niby nie rozbierając się całkowicie poprowadzić te poły z powrotem po nóżkach z tyłu? Wydaje mi się, że takowe poprawianie może jedynie jeszcze bardziej poluzować wiązanie.
    My mamy na sobie zawsze swetr i kurtkę, to nie wykonalne! I skutkuje od razu obudzeniem, nawet mojej śpiącej królewny, która potrafi zasnąć w każdych warunkach i od niemowlaka nie budziła się przy wyciąganiu z chusty, przenoszeniu itp
    Nigdy mi się nie udało "lepiej" poprawić wiązania na śpiącym dziecku. Zawsze jest jeszcze gorzej niż było.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  11. #11
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annia Zobacz posta
    Gorzej jeśli się nosi młodzież pod kurtką. Wtedy tylko wizyta w sklepie.
    no tak, pisząc o sklepie miałam na myśli noszenie pod kurtką

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    A jak niby nie rozbierając się całkowicie poprowadzić te poły z powrotem po nóżkach z tyłu? Wydaje mi się, że takowe poprawianie może jedynie jeszcze bardziej poluzować wiązanie.
    My mamy na sobie zawsze swetr i kurtkę, to nie wykonalne! I skutkuje od razu obudzeniem, nawet mojej śpiącej królewny, która potrafi zasnąć w każdych warunkach i od niemowlaka nie budziła się przy wyciąganiu z chusty, przenoszeniu itp
    Nigdy mi się nie udało "lepiej" poprawić wiązania na śpiącym dziecku. Zawsze jest jeszcze gorzej niż było.
    Rozumiem. Poprawienie nie jest obowiązkowe, choć bardzo skuteczne i dostępne tylko dla tych, którzy są w stanie to zrobić tak, aby było lepiej niż było. Wszystko w życiu jest opcjonalne
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •