Wiem, że do góry nogami, ale jak tylko Slonco weszła to zamiast się z nią przywitać wyrwałam jej chustę z rąk. Nawet nie patrzyłam jak motam, o dziwo właśnie wtedy kiedy nie zwracam uwagi to mi plecak jakoś wychodzi lepiej
Ahhh córa jest właśnie bardzo szczuplutka, to chusta ma taką grubość.