Zakładam swój własny wątek, ponieważ jesteśmy w trakcie warsztatów, tj. po pierwszych zajęciach i przed drugimi ostatnimi więc do przyszłej środy staram się codziennie wiązać, różnymi chustami, aby wycisnąć z warszatów co się da i chciałabym ponosić jeszcze córę w chustach, zanim całkiem mi z nich wyrośnie
ponieważ już teraz bardziej rozumiem język chustowy proszę uprzejmie o wskazówki, wytykanie błędów, podpowiedź jak cyknąć fotkę by lepiej było widać co istotne(poniżej wypinam pupę, ale po to by było widać wiązanie od spodu ) wszelkie komentarze(po za ocenianiem jakże porannej fryzury i nomakeup'u) mile widziane z góry za wszystkie dziękuję.
fotek na początek sporo potem troche pokasuję, nie chce zostać królową internetu
moje nieudolne początki na najpiękniejsze chuście jaką miałam(przed latem jeszcze)
a to obecnie:
i dwie pupy na koniec