No to pora się przywitać
Od jakiegoś czasu regularnie czytam to forum kopalnia wiedzy
Jestem mamą niezłego łobuza. Aktualnie chcę zacząć przygodę z pieluchami wielorazowymi, wiem dość późno Jak synek był mniejszy chustowaliśmy się, głownie w domu inaczej miał problem aby coś spać, miał kolki, dużo płakał.
Teraz jest bardzo pogodnym szkrabem, bardziej się rozumiemy.
Chusty już nie mam ale czaję się na jakieś nosidełko które by mi ułatwiło szybkie wypady z psem jak mąż w pracy
Pozdrawiamy