kilka razy widziałam tę samą mamę z dzieckiem w chuście i kilkulatką za rękę. W okolicy skrzyżowania ze Świstackiego. Ze znaków szczególnych rzuciła mi się w oczy tylko uroda owej mamy
Pozdrawiam
kilka razy widziałam tę samą mamę z dzieckiem w chuście i kilkulatką za rękę. W okolicy skrzyżowania ze Świstackiego. Ze znaków szczególnych rzuciła mi się w oczy tylko uroda owej mamy
Pozdrawiam
To ja, to ja, to na pewno ja!! Wszystko się zgadza!
ja tam pracuję i miło mi czasem przez okienko na Was popatrzeć
pozytywnie się wyróżniacie w tej mrocznej okolicy
no proszę.. teraz się będę zastanawiać, z którego okna na mnie zerkasz
był u ulala.v odebrać henne do włosów dla mnie niestety nie moje rejony ale możemy gdzieś się "przypadkiem" spotkać tylko trzeba się szybciej dogadać gdzie i kiedy
Nela, Ty generalnie rzucasz sie w oczy w tym naszym centrum Wro. Mi już kilka razy, na Podwalu. Dziś w Parku Staromiejskim, zauwazylam po jakims czasie ze siedzialas na lawce za mna. Ale muszę przyznać, że nie od razu Cię poznałam Mało kto z rodzicow poza forum wiąże kangura
ps. Generalnie chyba chadzamy podobnymi szlakami bo juz kiedys spotkalysmy sie w windzie w Renomie, w IKEA...
"W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.
Ja też chyba widziałam Nel Jakiś czas temu na placu zabaw w parku staromiejskim, dzidzia w kangurze zamotanym z szarej krótkiej chyba Nati i kilkulatka?
Wtedy na placyku była jeszcze jedna chustomama z cudną zielono-niebieską chustą i około rocznym chłopcem.
Proponuję zmienić tytuł wątku na: Kto dziś widział Nel?
Ostatnio edytowane przez Pekatrine ; 23-10-2013 o 22:58
toż to moja kamiennica chyba... idę oglądać szyldy!
No nie powiem, kto mnie nauczył tego kangura!! Ale jak ja Cię mogłam nie dostrzec...??. rety... wstyd!!
Tak, byłam wtedy w tym parku! I chyba nawet wątek zakładałam o tej mamie??
To następnym razem zagadam
Pekatrine, koniecznie!