Strona 1 z 4 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 76

Wątek: Przygotowania do odpieluchowania

  1. #1
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie Przygotowania do odpieluchowania

    Planujemy odpieluchować się w wakacje, jak już zacznie robić się ciepło.
    Synek będzie miał wtedy ok 17-18 miesięcy.

    No i mam pytanie:
    Jak przygotowywaliście dzieci na odstawienie pieluszek?

    Synek aktualnie ma 11 miesięcy.
    Na razie siadamy na nocniczku, co rano i czasem parę razy w dzień.
    (jestem w trakcie działu o wychowaniu bezpieluszkowym, więc staram się coś z niego wyciągnąć)

    I chodzimy razem do toalety, tata z synkiem też chodzi, mamy nadzieję,że może tym załapie trochę o co chodzi


    Jak myślicie:
    1) Kiedy powoli zmienić na ' mokre od pupy ' ?
    2) Czy przygotowywałyście swoje pociechy w jeszcze jakiś sposób do nocnika?



    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ale... jakie jest Twoje wyobrażenie o odpieluchowaniu?

    edit:
    odpieluchowanie to jest taka sytuacja kiedy układ nerwowy dziecka dojrzał do tego, żeby wyczuć i na pewien czas wstrzymać potrzebę fizjologiczną. oczywiście, że znacznie wcześniej dzieci "załapują" o co chodzi, ale to się ma nijak do dojrzałości UN.

    takie "wyuczane" odpieluchowanie forsowane przez rodziców może doprowadzić do nawykowych zaparć i innych powikłań. warto poczytać tu i tam na forum co napisane o tym zostało. z moich obserwacji wynika, że "mokro od pupy" zdaje egzamin u pojedynczych jednostek. zazwyczaj dzieciom jest kompletnie obojętne czy sikają w pampa, polar, majtki, tetrę, trenerki czy super-hiper-bio-eko bambusa

    inna historia jeśli jesteście na EC, ale wtedy to... zapewne wiesz co i jak
    Ostatnio edytowane przez mi. ; 17-10-2013 o 09:48

  3. #3
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Hm... przede wszystkim synek zacznie komunikować SISI, na razie potrafi AM Widzę po nim,kiedy jakaś grubsza sprawa się kroi, ale kiedy robi siku nie jestem w stanie zupełnie wyłapać.
    Jak zacznie komunikować,że chce siku, to chciała bym go sadzać na nocnik. Zamienić wtedy pieluszki na majtki treningowe, i powoli tym sposobem przyzwyczajać go,że w majtki już się nie sika.
    Tylko brzmi super, a ja mam ostatnio wokół siebie epidemię znajomych z dziećmi, które na widok nocnika uciekają z wrzaskiem. DLatego wolała bym przygotować synka, żeby nie było to dla niego przykre doświadczenie,a po prostu kolej rzeczy, tak jak z jedzeniem najpierw z butli, potem rączkami, teraz łyżeczką itd.
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  4. #4
    Chustomanka Awatar asioczka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    opolskie/ Dobrzeń W.
    Posty
    1,107

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melodi Zobacz posta
    Planujemy odpieluchować się w wakacje, jak już zacznie robić się ciepło.
    Synek będzie miał wtedy ok 17-18 miesięcy.

    No i mam pytanie:
    Jak przygotowywaliście dzieci na odstawienie pieluszek?

    Synek aktualnie ma 11 miesięcy.
    Na razie siadamy na nocniczku, co rano i czasem parę razy w dzień.
    (jestem w trakcie działu o wychowaniu bezpieluszkowym, więc staram się coś z niego wyciągnąć)

    I chodzimy razem do toalety, tata z synkiem też chodzi, mamy nadzieję,że może tym załapie trochę o co chodzi


    Jak myślicie:
    1) Kiedy powoli zmienić na ' mokre od pupy ' ?
    2) Czy przygotowywałyście swoje pociechy w jeszcze jakiś sposób do nocnika?



    melodi, mysle, ze przede wszystkim przygotuj siebie, ze plany swoje a zycie swoje dziecko odpieluchowuje sie w swoim czasie, a nie dlatego, ze mama tak zaplanowala zycze cierpliwosci i nie zrazania sie. bo czesto zdazaja sie regresy, np. dziecko ladnie siada i komunikuje przez tydzien, a potem przez 3 tygodnie 10 razy dziennie kaluza na podlodze, za firanka, pod stolem itp. a na mokre pupy przeciez mozesz zmienic juz np w ciagu dnia. a na drzemki i noc zakladac sucho od pupy, zeby mokro nie przeszkadzalo.
    moze poczytaj watki o roznych doswiadczeniach w odpieluchowaniu, niekoniecznie od razu na gleboka wode, czyli dzial o EC.
    18.11. 2009
    16.06. 2012
    09.12.2019

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    Hm. Ale to jego świadomość, dojrzałość pęcherza zadecyduje o tym kiedy się to stanie, a nie ty.
    My wysadzaliśmy synka na nocnik od kiedy siedział. Czy to pomogło? Przyspieszyło proces? Nie sądzę.
    Nie moją zasługą było, że od mniej więcej 7 miesiąca życia synka kupy lądowały w nocniku, on nam sam tak dobitnie sygnalizował, że chce na nocnik, że każdy by się zorientował, nawet moja mama, która nam z początku nie dowierzała, że tak jest, a jak z nim została sama na parę godzin dziennie przyznała nam rację. Nie było nam w głowie żadne wychowanie bezpieluszkowe, on sam tak chciał, nic nie trenowaliśmy, nie kontrowaliśmy. Dla odmiany sygnałów dotyczących siusiania, które pewnie były, ale zbyt subtelne, nie byliśmy w stanie wyłapać. Spokojnie, przecież na randki się umawiać z pieluchą nie będzie Czy o się stanie w najbliższe lato, czy dopiero następne, od niego nie od was zależy.
    Fistaszek jest z nami od lutego 2011

  6. #6
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    asioczka dziękuję za rady Mogła byś mi podesłać jakieś linki o tym? Ten główny o odpieluchowaniu przerabiam, są jeszcze jakieś,których nie mogę znaleźć? Mamy z szukajem coś na pieńku
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  7. #7
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,521

    Domyślnie

    Odpieluchowanie jedno jak czytam, ale sikanie na nocnik jest równie praktycznie co odpieluchowane dziecko (np. jak się jedzie na wakacje i można dzięki temu mniej pieluch zuużyć). Dziś córa mnie zaskoczyła calkowicie, bo po kilku zabawach z nocnikiem, nazwaniu zawartości "sisi" i takie tam... zaprowadziła mnie do łazienki, siadła na nocnik i...zrbiła siku. Wcześniej też robiła, ale po moim pytaniu: czy chce siku/czy chce na nocnik.

    Jest sens to kontynuuować czy to raczej przypadek? Czy kontynuowanie zabawy może się przyczynić, że będzie łatwiej z odpieluchowaniem?

    Z jednej strony mówicie, że dzieciaki muszą same dojrzeć, ale... czy nie jest trochę tak, że jak rodzic w ogóle do tego wagi nie przykłada to przegapia moment, gdy dziecko już jest dojrzałe, ale z jego lenistwa robi w pieluchy?
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  8. #8
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    raczej nie przegapisz, moim zdaniem. jeśli cały proces przebiega ok, to zaburzeń nie będzie i na końcu.

    jak najbardziej możesz ją zachęcać, tylko uważaj na jedną pułapkę - po paśmie licznych małych sukcesów nocnikowych nadejdzie (zapewne) ten moment, kiedy nastąpi wielki regres. i one będzie normą, niech nie będzie źródłem stresu bo odpieluchowanie następuje zdecydowanie bliżej trzeciego niż drugiego roku życia.

    edit:
    ja mam dwa różne "przypadki" w domu
    1. chyba nigdy nie usiadł na nocniku - do przedednia odpieluchowania. ono naprawdę nastąpiło nagle i dość bez zapowiedzi dowiedziałam się o nim w zasadzie z smsa kiedy byłam w pracy.
    2. znacznie wcześniej zaczął korzystać z nocnika niż chodzić. systematycznie, co rano - odmawiał robienia "2" do pieluchy. i nagle się odmieniło i zaczął się interesować zupełnie innymi sprawami. teraz - zapytany o chęć zrobienia siusiu na nocnik i doskonale kontroluje całe to siusanie - np. "wyciska" ostatnie kropelki, chętnie z nocnika korzysta, potrafi nawet chwilę przed potrzebą powiedzieć, ale nie umie wstrzymać. kiedyś się odpieluchuje
    Ostatnio edytowane przez mi. ; 06-03-2014 o 10:09

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    217

    Domyślnie

    ja też mam dwa różne przypadki odpieluchowania
    Małgosia z dnia na dzień postanowiła korzystać z nocnika i po sprawie miała wtedy 2 latka i 4 misiące ale po jakimś czasie problem z kupą był przez 2 miesiące , przeczekaliśmy i minęło , teraz przyszedł czas na mojego syna 2 latka i 2 miesiące i podglądaliśmy siostrę na nocniku , trochę tłumaczenia , zdjęłam pieluszkę i udaję się go wysadzać ale nie woła sam , po prostu trzyma do czasu jak go wysadzę , ale co dziwne nie da sobie pieluszki już zakładać nawet jak wychodzimy na spacer i na noc, czekam tylko aż sam zacznię wołać aby go posadzić na nocnik ale i tak jestem zadowolona z obecnego stanu
    Małgosia 2010 Maciek2011

  10. #10
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Nowa Ruda
    Posty
    37

    Domyślnie

    Z córką mieliśmy kilka powrotów do pieluch, pierwszy raz ładnie wołała jak miała niecałe półtora roczku, wołała ze 3 miesiące i później powrót do pieluch bo nawet na nocnik spojrzeć nie chciała, i później znowu sama z siebie zaczęła wołać i znowu tak ze 2-3 miesiące i powrót do pieluch ;] aż w końcu jak miała jakoś 2 latka i 2 miesiące to całkiem wyrzuciliśmy pieluchy
    Teraz synek za kilka dni skończy roczek, jak go sadzam na nocnik to sobie siedzi zadowolony i się bawi a jak tylko założę mu pieluchę to zaraz leci siku albo kupa ;]


  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    I u nas było sporo regresów, a córa korzystała z nocnika od 10mieś. tak jak u większości przestała z tym walczyć jak miała ponad 2l wcześniej potrafiła mieć mega awersje do nocnika i za nic w świecie nie chciała na nim usiąść też miałam cudowne plany szybkiego odpieluchowania, bo początki były bardzo zaskakujące zero wpadek itd. ale niestety..

  12. #12
    Chustomanka Awatar hubertowa
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Pszczyna
    Posty
    905

    Domyślnie

    A my walczymy ciągle z mega odparzeniami połączonymi z AZS i alergią na niewiadomoco i bardzo bym chciała, żeby Młody już nie sikał w pieluchy. Lata pół dnia bez majtek, a i tak odparzenia pojawiają się zaraz po założeniu pieluchy. Obawiam się, że u nas będzie musiał być wprowadzony jakiś rygor nocnikowy - niestety na powolne odpieluchowanie nie ma czasu... Smutno mi, bo nie chciałam Go terroryzować - wciąż mam nadzieję, że jakoś sam do tego jeszcze dojdzie...

  13. #13
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Hubertowa jak będziesz naciskać to on tym bardziej nie będzie chciał siadać na nocnik.

  14. #14
    Chustofanka Awatar kammillka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Czarna Białostocka
    Posty
    225

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tamarin Zobacz posta
    Hubertowa jak będziesz naciskać to on tym bardziej nie będzie chciał siadać na nocnik.
    też tak myślę
    moja koleżanka im bardziej naciska na córkę tym gorsze rezultaty ma i doszło do tego że mała sika na podłogę zaraz po wstaniu z nocnika do którego nic nie trafiło a ona tylko na nim posiedziała
    Alicja X.2011 Olga XI.2013

  15. #15
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kammillka Zobacz posta
    też tak myślę
    moja koleżanka im bardziej naciska na córkę tym gorsze rezultaty ma i doszło do tego że mała sika na podłogę zaraz po wstaniu z nocnika do którego nic nie trafiło a ona tylko na nim posiedziała
    Ja naciskałam i efekt był odwrotny do zamierzonego. Można tłumaczyć, prosić, ale dziecko i tak zrobi swoje.

  16. #16
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hubertowa Zobacz posta
    A my walczymy ciągle z mega odparzeniami połączonymi z AZS i alergią na niewiadomoco i bardzo bym chciała, żeby Młody już nie sikał w pieluchy. Lata pół dnia bez majtek, a i tak odparzenia pojawiają się zaraz po założeniu pieluchy. Obawiam się, że u nas będzie musiał być wprowadzony jakiś rygor nocnikowy - niestety na powolne odpieluchowanie nie ma czasu... Smutno mi, bo nie chciałam Go terroryzować - wciąż mam nadzieję, że jakoś sam do tego jeszcze dojdzie...
    hubertowa, a jakie pieluchy przetestowałaś? może lepiej poszukać optymalnego rozwiązania pieluchowego?

    chyba nie warto cisnąć...
    odpieluchowanie przed drugim rokiem życia to imo mit... czyli przed Wami możliwe jeszcze drugie tyle pieluchowania.

  17. #17
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,083

    Domyślnie

    Ja pisałam w rówieśniczym, ale wejdę i tu. Gaba (na pampersach) nie ma wielkiego problemu z nocnikiem, zwłaszcza w żłobku (w domu trochę gorzej, ale nie naciskam, usiądzie lub nie). Natomiast absolutnie nie akceptuje majtek. Krzyk, płacz na samą propozycję założenia. Leci do pieluch i mówi: "to chce! Suchą!"
    Majtki miała na pupie raz, w żłobku - zrobiła kupę i zabrudziła mocno ubranka - więcej nie chce. W żłobie na pewno nikt jej z tego powodu nie robił problemów, mam zaufanie do pań. Ale więcej się namówić nie dała.
    Dziś lub jutro powinny dojść majtki z Peppą, może wtedy sobie pozwoli założyć. Albo i nie.
    Na razie proponuję co jakiś czas, ale bez naciskania.

    Skąd taka histeria w kwestii majtek?

  18. #18
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,754

    Domyślnie

    też bym nie była zachwycona, gdyby wszystko mi się zakupkało, bo raz mam na pupie coś innego! Wcale się Gabie nie dziwię! Odstawiłabym majtki na dłużej, za jakiś czas dopiero do nich próbowała wrócić.

    Starsza odpieluchowana przekupstwem (żelek za siusiu na nocnik, wcześniej siedzenie na nocniku w towarzystwie książeczki i czytającego rodzica) w wieku ok. 2 lata 3 m-ce, młodszy widziałam że na dłużej wstrzymuje, proponowałam nocnik jak wiedziałam, że czas na siusiu (w tym moc wielorazówek, że zna się zwyczaje i możliwości dziecka pod tym względem, czucie mokrości IMHO jest bardzo przereklamowane, niektórym dzieciom i całe mokre rajstopy nie przeszkadzają), obyło się niemal bez gróźb (czasem człowiekowi jednak nerwy puszczają jak ma wychodzić i boi się, że zaraz będzie potop) i zupełnie bez przekupstwa - przed drugimi urodzinami niemal nie siusiał w pieluchę, na wakacjach zaczął siusiać w spodnie, po powrocie do domu przestał

    Teraz kolejny mały ma dłuższe, kilkugodzinne nawet przerwy w siusianiu, jak mu się zdejmie pieluchę, to jeśli ma pełny pęcherz siusia na stojąco na podłogę, więc planuję go stawiać nad nocnikiem jak wstaje ze spania, a pielucha jeszcze sucha, żeby załapał że nocnik jest do siusiania. Na razie raz tak się udało zanim się zniecierpliwił, ale często mi się nie chce, zbieram się wewnętrznie żeby to jakoś uregularnić
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  19. #19
    Chustomanka Awatar hubertowa
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Pszczyna
    Posty
    905

    Domyślnie

    dziewczyny, ja wiem, że odpieluchowanie w takim wieku jest nienajmądrzejszym rozwiązaniem, ale już sama nie wiem co innego robić. w końcu nasze matki, babcie i teściowe nauczyły swoje dzieci sikać w okolicach 1 - 1,5 roku i jakoś nikt z nas nie miał skrzywień z tego powodu. Czemu wtedy było łatwiej dziecko nauczyć, a teraz jest tak ciężko?

    na razie kupiłam paczkę ekologicznych jednorazówek - zobaczymy jak z nimi będzie wyglądać pupa.

  20. #20
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,083

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hubertowa Zobacz posta
    w końcu nasze matki, babcie i teściowe nauczyły swoje dzieci sikać w okolicach 1 - 1,5 roku i jakoś nikt z nas nie miał skrzywień z tego powodu
    Nie zawsze. Ja, chowana na tetrze, zdołałam się odpieluchować w wieku 2l. 8 mies. A przez ogólny nacisk moja mama była tak zestresowana i sfrustrowana, że do dziś pamięta wyrzuty sumienia, jak mnie pchnęła na nocnik (jej słowa).

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •