Coś w tym lecie jest moja też ostatecznie pożegnała się latem z pieluchami uwielbiała sikać na trawę.
Coś w tym lecie jest moja też ostatecznie pożegnała się latem z pieluchami uwielbiała sikać na trawę.
no własnie ja mieszkam w bloku i nie było opcji siakania na trawke, odpieluchowałam straszego na mus tzn zdjełam pieluche i powiedziałam. ze od dzis ma majteczki, był koniec listopada, i z mojej perspektywy zima wcale nie jest zła, bo oczywiście prawie 2 tygodnie sikał wszedzie, ale oprócz majtek miał założone spodnie polarowe lub welurowe super wsiakaja, więc scierania było dużo mniej, na dworze jakoś nigdy się nie zasikał, miał 2,5 roku
Problem w tym, że jest nas czterech
Rafał mąż- 2003, Eryczek- 04.2010, Tymusiek- 05.2012, Staś- 10.2014
i każdy chce przy Tobie LEŻEĆ.
Uff a ja się srresowalam ze mojego rocznika nie wysadzam bo mi sie nie chce xd. Ale ostatnio rano ściągnął sobie pieluszke, wiec może zacznę go troche oswajać z tematem. Jak się do tego zabrać?
Maj 2014 i Marzec 2016