Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: Która chusta będzie najlepsza na początek?

  1. #1
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie Która chusta będzie najlepsza na początek?

    Hej dziewczyny,

    Jestem totalna świeżynką na forum, to mój pierwszy post Starałam sie dużo przeczytać, zanim cokolwiek napiszę, ale im więcej czytam tym mniej wiem
    Z chustami mam niewielkie doświadczenie, krótko nosiłam starszego synka w bawełnianej Nati i kółkowej Girasol. Teraz czekam na narodziny drugiego synulca i chcę motać od początku. I nie wiem co będzie najlepsze dla takiego malucha.
    Zaopatrzyłam się już w Zarę Orchid bo mnie zauroczyła totalnie. Teraz wynalazłam Nati Japan z Lnem - śliczna jest. Od dawna chodzi mi też po głowie LL Tangata z bambusem, jako opcja na lato. I tutaj, na forum znalazłam jeszcze Nati Perłę z bambusem.
    I teraz moje pytanie. Co będzie najlepsze na początek? Zara już jest, chciałabym dokupić jeszcze drugą chustę. Docelowo marzą mi się wszystkie wyżej wymienione, ale nie chcę szaleć, póki sie dziecię nie urodzi i nie sprawdzimy jak nam się obojgu noszenie podoba
    Czy len jest lepszy na lato czy na zimę? Czy długość 5,2 jest ok dla osoby mierzącej 168cm? Wiem że na początek dobre sa paski, bo można sprawdzić jakość wiązania, więc może pasiasta Tangata?
    A może jeszcze coś innego?

    Będę wdzięczna za każdą radę

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    5,2 to napewno za długa dla Ciebie!
    Na początek to chyba lepiej bambus, no chyba, że japan z lnem bedzie bardzo dobrze złamany

  3. #3
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    Długość 5,2 będzie nawet za długa Ja mam 166cm, mój mąż 170 i oboje sie mieścimy w 4,6-4,7, a nawet zostaja nam całkiem pokaźne ogony

    LL z bambusem mam -są mega mięciutkie i milutkie,myslę że dla noworodka będą w sam raz

    Perełkę Dziewczyny sobie bardzo chwalą, ale z tego co wiem to jest grubsza od LL .

    Wogóle na początek rewelacyjne są Vatki - ja mam maruyamę i byłam z niej mega zadowolona

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Ja osobisci nie przepadam za bambusem. Ciagnie sie jak guma w gaciach
    Len jest dodatkiem calorocznym - dobry na lato i na zime. Przede wszystkm popraia nosnosc, wiec przydaje sie przy ciezszych dzieciach.
    Kazdy ma inne preferencje, ktre poznajesz po wyprobowaniu kilku...nastu chust. Wiec najlepsza rada w takich dylematach jest - wez ta ktora ci sie najbardziej wizualnie podoba.

  5. #5
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agatkan Zobacz posta
    5,2 to napewno za długa dla Ciebie!
    Cytat Zamieszczone przez abcd_2007 Zobacz posta
    Długość 5,2 będzie nawet za długa
    poprzednio miałam Nati 4,6 i była w sam raz. Zarę mam o długości 5,2 ale tylko taką znalazłam. Chodzi mi o to czy mimo wszystko da się w takiej długości nosić? Czy będę musiała po ziemi ciągnąć? Nie bardzo mam jak to teraz sprawdzić, bo brzuch mi przeszkadza w zamotaniu 15kg.

    Japan z lnem jest podobno dobrze złamany
    Vatki są ładne, ale droższe z tego co widzę. Muszę jeszcze popatrzeć na bazarku
    Cytat Zamieszczone przez madzi Zobacz posta
    J
    Kazdy ma inne preferencje, ktre poznajesz po wyprobowaniu kilku...nastu chust.
    takiej odpowiedzi moja kieszeń nie przeżyje na razie
    Boje się że nie trafię z zakupem i się zrazimy z synkiem do chustowania, póki co noworodek w chuście to dla mnie kosmos. Starszego synka zaczęłam chustować jak miał ok 2 miesięcy.

    Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Mam podobny wzrost i już 5,2 bym nie kupiła, 4,6 jest wystarczająca. Jeżeli nie spodoba Wam się chusta, zawsze możesz wystawić na bazarku, tam jest spora rotacja, uwierz mi na jednej się nie skończy i mimo iż teraz Ci się wydaje, że nie można wydać tyle na chustę, jak się zakochasz, to wydasz, oj tak . Nie musisz też kupować nowej, zwłaszcza dla maluszka używana będzie bardziej miękka(tzw.złamana), dziewczyny sprzedają chusty w świetnym stanie, ja się nigdy nie nacięłam, na allegro już prędzej. Tak jak dziewczyny wspomniały, ideału nie ma każda z nas ma swój te o których piszesz na pewno będą super, z czasem może zapragniesz pomacać coś innego, ciężkość dziecka wymusi na Tobie nośniejsze chusty na przykład, no ale to w okolicach 10 kg

  7. #7
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Albo mozesz wymienic na taka sama krotsza na bazarku chustowym, dziewczyny tak robia

    Co do lnu, to zalezy od chusty, moj didek OS zmiekl po dwoch praniach niesamowicie, a triskele oschy juz piec pran zaliczylo i ciagle twardawa jest. A procentowo taki sam sklad.
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

  8. #8

    Domyślnie

    To zależy też od wiązania jakie wybierasz. Ja motam od początku wyłącznie kangura, teraz plecak i przerzuciłam się na chustę 3,2. Wcześniej motałam 4,1 (czyli też niby nie długa) i te długie ogony, poły omiatające ziemię - niby dawałam radę i się nauczyłam, ale dopiero teraz jak się przerzuciłam na krótką chustę widzę jaka to była mordęga. Dla mnie 4,1 do kieszonki też jest ok, raz sprawdziłam, a mam 170 cm wzrostu. Generalnie 3,6 to moje maksimum obecnie Moim zdaniem dla początkujących to baaaaardzo ważne, żeby mieć nie za długą, dobrze dobraną rozmiarowo chustę. Może lepiej będzie pożyczyć chustę lub nawet dwie i po porodzie zobaczyć z jaką Ci się dobrze współpracuje?
    Szkoła Noszenia ClauWi®
    Doradca Noszenia ClauWi® (kurs podstawowy)
    Warszawa/Bełchatów

  9. #9
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magenta Zobacz posta
    Nie musisz też kupować nowej, zwłaszcza dla maluszka używana będzie bardziej miękka(tzw.złamana), dziewczyny sprzedają chusty w świetnym stanie, ja się nigdy nie nacięłam, na allegro już prędzej. Tak jak dziewczyny wspomniały, ideału nie ma każda z nas ma swój te o których piszesz na pewno będą super, z czasem może zapragniesz pomacać coś innego, ciężkość dziecka wymusi na Tobie nośniejsze chusty na przykład, no ale to w okolicach 10 kg
    ja bym nawet wolała używane, Zarę udało mi sie kupić właśnie używaną Pierwsza Nati byla nowa i strasznie sztywna na początku.
    Co do długości, to rzadko kiedy widzę chusty 4,1. A wiązałam tylko kieszonkę, potem kilka razy 2x.

  10. #10
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Dziewczyny, a czym się różnią chusty skośno krzyżowe bawełniane od żakardowych? I czy z 3,6 s da się zamotać kieszonkę?
    Ostatnio edytowane przez lawinia ; 18-10-2013 o 10:36

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    4,1 to nie jest standardowy rozmiar, bardziej 4,2 zreszta każda firma różnie określa, sa firmy, które sprzedają dłuższe realnie(dlatego na bazarku dziewczyny podają dł w cm, jak nie wiesz co to za rozmiar 5 czy 6 to zapytaj, bo ja np. tez nie wiem ) no i generalnie nową chuste trzeba wyprac, wtedy się powinna skurczyć do "właściwej" długości z 3,6 kieszonke będzie trudno zawiązać, ale kangurka, jak najbardziej, którego ja np. polecam i żałuję, że go nie stosowałam dziecko mi wyrosło (mi w kieszonce strasznie chusta brzuch ściskała, a w kangurku nie ma tego problemu) 4,2 to jest taka długość nie za krótka, nie za długa

    ach i ja żakardowej nie posiadałam, więc nie doradzę

  12. #12
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lawinia Zobacz posta
    Dziewczyny, a czym się różnią chusty skośno krzyżowe bawełniane od żakardowych? I czy z 3,6 s da się zamotać kieszonkę?

    Żakardy różnią się chyba tylko tym, że mają wzorek z jednej strony np czarny wzór, a tło białe, a z drugiej na odwrót - tj.wzor biały, tło czarne
    I raczej niczym więcej

  13. #13
    Chustomanka Awatar marynarka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    1,455

    Domyślnie

    Ja napiszę, że najlepiej dla maluszka chustę UŻYWANĄ Jest złamana, mięciutka, nie będziesz się męczyć... Wydaje mi się, że w 3,6 nie zamotasz kieszonki...


    + 2 kropki ( 06. i 09.2011)

  14. #14
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez abcd_2007 Zobacz posta
    Żakardy różnią się chyba tylko tym, że mają wzorek z jednej strony np czarny wzór, a tło białe, a z drugiej na odwrót - tj.wzor biały, tło czarne
    I raczej niczym więcej
    aha, dzięki za odpowiedź

    marynarka, ja właśnie szukam używanej, najlepiej tą osławioną maruyamę bym kupiła
    Cytat Zamieszczone przez abcd_2007 Zobacz posta
    Wogóle na początek rewelacyjne są Vatki - ja mam maruyamę i byłam z niej mega zadowolona
    a nie chcesz sprzedać?

    I znalazłam tutaj dziewczynę z mojego miasta i się umówiłam na oglądanie

  15. #15
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    No niestety nie chce sprzedac Czeka na następnego chuściocha

  16. #16
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    szkoda

  17. #17
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    No dobra, minęło kilka dni i mam już kilka chust I przeraża mnie grubość jednej z nich. Wiem że grubsze lepsze przy cięższych dzieciach, ale obawiam się w czy w ogóle będę w stanie zamotać małego w taki koc. Maru jest cieniutka, Zara też, a Natka to gruba baba przy nich. Macałam też z milion LL, też wydawały się cieńsze. Wszystkie są bawełniane. Da się nauczyć? abcd_2007, łatwo przeszłaś z Maru na japana?

  18. #18
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    grubaski się sprawdzają przy grubaskach

  19. #19
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    wiesz, ja zaczynałam jak młody miał 2 miesiące i w sumie pierwszą chustą była mega sztywna rapalka Puźniej doszła maru która mnie zaskoczyła swoją miękkością i cienizną Później doszedł sfilcowany wełniak, następnie pao z lnem Jak juz się nauczysz dociągac to myslę że dasz rade

    edit: mam też bambusowego LL i japanka mężowego i o wiele lepiej mi się mota LL ale japana też daję radę. W porównaniu do LL nie jest śliski tylko taki bardziej szrostki. Mojemu mężowi bardziej podpasował japanek (ale on nie chce się skubany nauczyć dociągac co dociagnie to popuszcza),tak więc japan mu bardziej "trzyma", a LL mu ucieka
    Ostatnio edytowane przez abcd_2007 ; 31-10-2013 o 10:55

  20. #20
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Pierwszego synka tez zaczęłam motać jak miał około 2 miesięcy i motałam go w starą, sztywną Nati Fale Dunaju. W sumie jakoś dawałam radę, ale ta Natka (Pao zresztą ) wydaje się grubsza. I trochę mnie przeraża.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •