Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26

Wątek: Pilna pomoc - lanolinowanie !

  1. #1
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie Pilna pomoc - lanolinowanie !

    Dziewczyny, robię pierwszy raz lanolinowanie ( na zimno ), umerdałam lanolinę i mydło marsylskie, ale to niby miała się rozpuścić ta lanolina i niby się rozpuściła. Jak pomieszam to jest taka jednolita białawo-kremowa zupka, ale jak chwilę stoi, to na wierzchu lekko wytrąca się taka żółta pianka, czy to normalne, czy oznaka, że jednak się nie rozpuściła do końca?????
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,279

    Domyślnie

    ja robilam 2razy.
    mieszam energicznie zeby sie zrobila jednolita zupa i wklqdam otulacz
    potem jak to stoi przez noc to sie wytrąca na powierzchni cos jak u ciebie
    zbieram to ostroznie przed wyjeciem otulacza zeby sie tym nie oblepił.

    do tej pory dzialalo, zadne zacieki z lanoliny sie nie zrobily
    ale praktyke mam małą
    wiec moze ktos jeszcze cos poradzi
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  3. #3
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Dzięki, no nic.. .. wrzuciłam, zobaczymy, co z tego wyjdzie ... a to normalne, że takie mam lepkie ręce po tym, czy za dużo lanoliny dałam???
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  4. #4
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez larwunia Zobacz posta
    a to normalne, że takie mam lepkie ręce po tym, czy za dużo lanoliny dałam???
    normalne

  5. #5
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    normalne

    no, to dziękować, czyli mogę spać spokojnie
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    wszystko tak jak ma być

  7. #7
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Ja wczoraj tez pierwszy raz lnolinowałam i u mnie od razu w słoiczku zrobiła się taka piana :/ i już widziałąm że wełninczki się w tym umorusały także ja nie spałam spokojnie :/ aż boję się tam zajrzeć :/

  8. #8
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    No u mnie chyba kicha... otulacz mimo, że kilka razy wypłukałam jest cały klejący i cały BIAŁY !, tak jakby przylepiło się do niego mydło i nie chciało się odkleić. Może pomogłoby kilka kąpieli w bardzo ciepłej wodzie, ale kurcze boję się go sfilcować. Wygląda na to, ze jak wyschnie to nawet nie to klejenie będzie problemem, no cały jest jakby "zamglony", nie widać jego naturalnego koloru
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  9. #9
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,279

    Domyślnie

    raczej lanolina niz mydlo
    wypralabym w mydle w cieplej wodzie, ale nie goracej
    a potem odcisnac porzadnie w recznik
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  10. #10
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    ja nadmiar lanoliny wypłukuję w wodzie z dodatkiem odrobiny octu

  11. #11
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kreska Zobacz posta
    raczej lanolina niz mydlo
    wypralabym w mydle w cieplej wodzie, ale nie goracej
    a potem odcisnac porzadnie w recznik
    Cytat Zamieszczone przez gosia83 Zobacz posta
    ja nadmiar lanoliny wypłukuję w wodzie z dodatkiem odrobiny octu
    Faktycznie, przepłukałam w ciut cieplejszej wodzie kilka razy, na koniec wrzuciłam jeszcze raz do wody, ale z odrobiną octu. Jest jeszcze trochę klejący i ma trochę białego "nalotu", ale jest zdecydowanie lepiej.
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  12. #12
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez larwunia Zobacz posta
    Faktycznie, przepłukałam w ciut cieplejszej wodzie kilka razy, na koniec wrzuciłam jeszcze raz do wody, ale z odrobiną octu. Jest jeszcze trochę klejący i ma trochę białego "nalotu", ale jest zdecydowanie lepiej.
    złazi po pierwszy użyciu

  13. #13
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agatkan Zobacz posta
    złazi po pierwszy użyciu
    Czyli tak ma być? Jery.. ufff
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  14. #14
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez larwunia Zobacz posta
    Czyli tak ma być? Jery.. ufff
    tak ma być

  15. #15
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Faktycznie, wysycha i wygląda coraz lepiej
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  16. #16
    Chustomanka Awatar marynarka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    1,455

    Domyślnie

    Moje po kilku użyciach przestały się lepić Ale troszeczkę wilgotnieją i będę musiała zalanolinować jeszcze raz. Robiłam dwoma sposobami. Pierwszy: dałam mydła tylko łyżeczkę, więc były tłuste plamki lanolinowe w zupce. Wełniak moczył się całą noc. Przepłukałam porządnie w ciepłej wodzie, myślę, że powyżej 30 stopni. Nie sfilcował się, nadmiar lanoliny ładnie zszedł. Kleił się trochę. Drugi: tyle mydła, żeby plamek tłustych w zupie nie było. Reszta tak samo jak pierwszy. I ten pierwszy mniej "przecieka" niż ten drugi...

    Życzę, żeby wełniaczki nie przeciekały


    + 2 kropki ( 06. i 09.2011)

  17. #17
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Uff wełniaczki przepłukane porządnie, a że kolory mają raczej jasne, to nic nie widać a trzymają chyba dobrze znaczy jeden bo drugi czeka na pierwszą wielką próbę dzisiejszej nocy...

  18. #18
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2011
    Posty
    4,007

    Domyślnie

    a możecie poradzić co zrobiłam nie tak skoro robiłam wg instrukcji kuracji lanolinowej a wełniaki mi przeciekają gorzej niż bez lanolinowania.

  19. #19
    Chusteryczka Awatar oli-vka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,285

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Siencja Zobacz posta
    a możecie poradzić co zrobiłam nie tak skoro robiłam wg instrukcji kuracji lanolinowej a wełniaki mi przeciekają gorzej niż bez lanolinowania.
    Ja też tak kiedyś miałam (po kuracji lanolinowej Urlich). Do tej pory nie wiem dlaczego... Może mydła za dużo i wymyło naturalną lanolinę??? Tak strzelam. Ale jak zaczęły mi przeciekać po lanolinowaniu, to się wściekłam. Teraz robię sama kurację, jest lepiąco i wełniaki nie takie ładne, ale bardziej szczelne.

  20. #20
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    U nas pełen sukces... po całkowitym wyschnięciu nie było już białego nalotu, jakoś się wchłonęło Pozostał tylko taki trochę klejący, dziwny w odczuciu, ale też taki fajny lekko błyszczący, dawał wrażenie jakby miał super trzymać. Na razie jakichś mega testów wytrzymałościowych nie robiłam, ale jest b.dobrze... Przy tym samym użytkowaniu przed lanolinowaniem pojawiała mi się taka mokra plamka w środku otulacza w miejscu kontaktu z najbardziej mokrą częścią pieluchy ( ale na zewn. było sucho ),a teraz w środku otulacz ani drgnie .
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •