Jestem [właściwie to nie ja, Nazgule są ] szczęśliwą posiadaczką dwóch kocyków od Basindy, w tym jednego z moim ukochanym kaszmirowym honsiakiem. Pieczołowicie i szczegółowo wykończone, wykonane z bardzo dobrych jakościowo materiałów, nawet przy intensywnym użytkowaniu i częstym praniu nic im się nie dzieje. Do tego przemiły kontakt i błyskawiczna wysyłka - czegóż chcieć więcej? [oprócz kasy na kolejne chustokocyki... ]

​Z czaszkową torbą lansuję się na osiedlu i nie tylko))