-
Maluszek - odpycha się od mamy w Marsupi
Dziewczyny, zwracam się do Was, bo nie umiem poradzić mojej przyjaciółce, która ma miesięcznego synka i kupiła dla niego marsupi. Wiem, że lepiej takiego malucha dać do chusty, ale ona wiązać nie chce, a nosidło ergo bardzo jej się spodobało jako idea. Lepszy rydz...
Ale jak wkłada małego, to on się odpycha od jej klatki piersiowej, zapiera się rączkami. Nie mam doświadczenia takiego, mój Leon tak nie robił raczej, a nawet jeśli robił to nie pamiętam co z tym fantem robiłam. czy to oznaka, że za mało jest dociągnięty? czy rączki mu po prostu dać na dół, wzdłuż ciałka? Coś bym jej chciała poradzić, żeby się nie zniechęciła za szybko
-
-
-
Dziękuję Wam, już przekazałam co i jak
-
Chusteryczka
Przyczyn może być bardzo wiele...Ciężko cokolwiek ocenić nie widząc dziecka.
Może panel jest za wysoki i dziecko nic nie widzi?
Rączki w dół to nie jest dobry pomysł dla noworodka. Rączki w dół blokują barki. Rączki w dół to brak kifozy w odcinku szyjnym kręgosłupa.
Może niech koleżanka umówi się na konsultacje? Myślę, że to jej da najwięcej pewności.
Jeżeli chce nosić w nosidle to jest wyłącznie jej wybór i nie nam go oceniać. Nosidło można też optymalnie dopasować A to można zrobić tylko w kontakcie bezpośrednim.
-
Chusteryczka
Ja nosiłam w Marsupi. Ale włożyłam tak dziecko dopiero, gdy zaczęło sztywno trzymać główkę. Wcześniej w chuście. Pamiętam, że miałam silne wrażenie, że wkładanie tam dziecka wcześniej, to jednak błąd.
-
Chustofanka
Mój synek odpychał się ode mnie zawsze.Był silny bardzo.Jednocześnie chciał być blisko mamy i więcej widzieć.Mogłoby mi 5 osób chustę dociągać i nic by to nie dało.Wyginał się jak kwazimodo,mnie wszystko bolało.Dopiero jak podrósł wsadziłam go na biodro w kółkową i to było wybawienie.
-
Chusteryczka
Na siłę nie da się dociągnąć Jeżeli dziecko z jakichś względów tego nie akceptuje to im silniejszy nacisk chusty, tym silniejsze odpychanie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum