Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Maluszek - odpycha się od mamy w Marsupi

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Usa
    Posty
    656

    Domyślnie Maluszek - odpycha się od mamy w Marsupi

    Dziewczyny, zwracam się do Was, bo nie umiem poradzić mojej przyjaciółce, która ma miesięcznego synka i kupiła dla niego marsupi. Wiem, że lepiej takiego malucha dać do chusty, ale ona wiązać nie chce, a nosidło ergo bardzo jej się spodobało jako idea. Lepszy rydz...
    Ale jak wkłada małego, to on się odpycha od jej klatki piersiowej, zapiera się rączkami. Nie mam doświadczenia takiego, mój Leon tak nie robił raczej, a nawet jeśli robił to nie pamiętam co z tym fantem robiłam. czy to oznaka, że za mało jest dociągnięty? czy rączki mu po prostu dać na dół, wzdłuż ciałka? Coś bym jej chciała poradzić, żeby się nie zniechęciła za szybko

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Może niech trochę z nim pochodzi, czasami dziecko nie lubi samego montowania go do chusty czy nosidła, a potem już się powoli uspokaja. Można też poczekać parę dni i jeszcze raz spróbować. Na pewno nie można się poddawać za szybko

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    ma za luźno, jak go tam wkłada to niech go przyciska mocniej do siebie, żeby się maluch nie czuł aż tak niepewnie, i powoli odpuszcza uścisk jednak przyzwyczajone do rąk dziecko czasem miewa problem z odnalezieniem się w kawałku szmatki na paskach. w chuście też się będzie odpychał jeśli będzie za luźno.

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Usa
    Posty
    656

    Domyślnie

    Dziękuję Wam, już przekazałam co i jak

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Przyczyn może być bardzo wiele...Ciężko cokolwiek ocenić nie widząc dziecka.
    Może panel jest za wysoki i dziecko nic nie widzi?
    Rączki w dół to nie jest dobry pomysł dla noworodka. Rączki w dół blokują barki. Rączki w dół to brak kifozy w odcinku szyjnym kręgosłupa.

    Może niech koleżanka umówi się na konsultacje? Myślę, że to jej da najwięcej pewności.
    Jeżeli chce nosić w nosidle to jest wyłącznie jej wybór i nie nam go oceniać. Nosidło można też optymalnie dopasować A to można zrobić tylko w kontakcie bezpośrednim.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Marko
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,534

    Domyślnie

    Ja nosiłam w Marsupi. Ale włożyłam tak dziecko dopiero, gdy zaczęło sztywno trzymać główkę. Wcześniej w chuście. Pamiętam, że miałam silne wrażenie, że wkładanie tam dziecka wcześniej, to jednak błąd.

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Niemcz k.Bydgoszczy
    Posty
    369

    Domyślnie

    Mój synek odpychał się ode mnie zawsze.Był silny bardzo.Jednocześnie chciał być blisko mamy i więcej widzieć.Mogłoby mi 5 osób chustę dociągać i nic by to nie dało.Wyginał się jak kwazimodo,mnie wszystko bolało.Dopiero jak podrósł wsadziłam go na biodro w kółkową i to było wybawienie.

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Na siłę nie da się dociągnąć Jeżeli dziecko z jakichś względów tego nie akceptuje to im silniejszy nacisk chusty, tym silniejsze odpychanie.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •