Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 62

Wątek: plecak prosty - ocena nowe zdjecie post 17

  1. #41
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    A może dasz radę zrobić zdjęcie, jak masz go na pleckach? Może jedną połę dociągasz bardziej?

    No my dziś też mamy kryzys plecaczkowy ,nie udało się totalnie, małemu ogromnie się podoba wrzucanie na plecy, ale jak już dociągam, to zaczyna się wiercić okropnie i wyginać... chyba był za bardzo śpiący dziś. Za to w kieszonce mały zasnął momentalnie.

    Ale ja chcę plecakować, bo czuję kręgosłup po dłuższym noszeniu w kieszonce (mam lekką skoliozę). Ech, cierpliwość trzeba mieć...
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  2. #42
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    No to ja się pochwalę, że się dziś odważyłam wyjść w plecaczku na spacer. Nie do końca dociągnięty był chyba, ale dyskomfort zaczęłam odczuwać dopiero gdzieś po godzinie, więc chyba i tak nie było źle, a może po prostu moje plecy odzwyczaiły się od ciężarów, bo faktycznie chyba z rok nie miałam żadnego, nawet turystycznego plecaka na plecach. Zdjęcie mam tylko w komórce i to w dodatku w kurtce LL, więc widac niewiele... Ale poprosiłam o zrobienie panią w sklepie, bo to dla mnie historyczna chwila . Może uda mi się potem wstawić, bo nie wiem, jak się to to przesyła .
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  3. #43
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    super
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  4. #44

    Domyślnie

    I my walczymy z plecakiem Narazie w domu, przed lustrem i tylko na chwilę Mały w nim zostaje, bo duuuużo jeszcze do poprawienia Największy problem mam z podwinięciem miednicy, żeby ładna dupowpadka się zrobiła Ale nic będziemy ćwiczyć, bo Mały do 9 kg dobija i z przodu jest ciężko...

  5. #45
    Chustonoszka Awatar kudlaczek
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    52

    Domyślnie

    Przyszedł czas na nas i na plecak. Zobaczcie z pierwszego razu tutaj (ponoć za luźna góra, no i dołem mi troszkę wylazł materiał) i z drugiego razu, na spacerze tutaj (nie wiedziałam, że jakoś specjalnie mam układać młodej miednicę.... ) Dobrze jest? Pozdrawiam!
    Hania jest z nami od 18.05.2013
    www.violanka.blogspot.com

  6. #46
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Drugi jest fajny, w pierwszym już pisałam - wydaje mi się, że poły chusty nie przebiegają po materiale na pupie ( muszą, to podstawa BHP noszenia na plecach ( to od Mi.))
    Na pewno łatwiej Ci będzie dociągnąć wszystko, gdy Moda nie będzie poubierana tak bardzo, spróbuj sobie na zwykłych śpiochach w domu. Bardzo ciężko jest wiązać plecak, gdy dziecię ubrane w pięć warstw i Ty też, nie czuje się wtedy czy dobrze jest dociągnięte.
    Ale naprawdę jak na pierwsze próby to super.
    Co do miednicy, to albo ją podwijasz odpowiednio przy pakowaniu w tobołek (nie wiem jak wrzucasz na plecy), albo podwijasz gdy układasz materiał pod pupą.
    Pewnie część by się przyczepiła, że pupa za mało wpadnięta, ale ja osobiście właśnie tak noszę. Jest to jakaś kwestia wypośrodkowania i poczucia wygody swojej i dziecka.
    Na kolejnej stronie jest kilka wątków w których wypowiadają się doradczynie na temat plecaka, poczytaj sobie.
    I jak dla mnie to trochę za wysoko, choć sama tak wiążę, jeśli wiem, że córa nie będzie spać podczas spaceru. Jak Ci zaśnie tak wysoko zawiązana, to będzie głowę trzymać na Twoim karku, co nie jest wygodne ani dla Ciebie ani dla dziecka. Jak wiesz, że będzie spała to zawiąż niżej, wtedy ułoży sobie głowę na plecach wygodnie i jest mniejsza szansa, że będzie je opadać tak główka do tyłu.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  7. #47
    Chustonoszka Awatar kudlaczek
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    52

    Domyślnie

    Dzięki, na pewno spróbuję zawiązać niżej.
    Hania jest z nami od 18.05.2013
    www.violanka.blogspot.com

  8. #48

    Domyślnie

    Wątek zrobił się ogólnoplecakowy, więc mam nadzieję, że Roxi się nie pogniewa
    No nie wychodzi nam Ćwiczymy i ćwiczymy, właściwie codziennie i ciągle to samo. Jak już uda mi się Małego z tobołka wrzucić na plecy (bo czasem się nie udaje i zamiast siedzieć wzdłuż, Mały wisi mi w poprzek pleców), to zawsze, ale to zawsze dolna krawędź chusty wyjeżdża do góry. I dupka nie siedzi w kieszeni z chusty tylko wisi na krawędzi chusty. W ogóle nie sięga do dołków podkolanowych. Myślałam, że to kwestia tobołka, ale jak wrzucam dziecię na plecy, to muszę go obniżyć i wtedy cały tobołek diabli biorą, wszystko się luzuje i z dupowpadki nici
    I jak oglądam Wasze plecaczki, to aż płakać mi się chce, bo tak fajnie to Wam wychodzi, a u nas porażka totalna... Ja jakieś beztalencie plecakowe jestem. Oglądam filmiki, czytam instrukcje i ni chu chu nie wychodzi.

  9. #49
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    spoko, nie gniewam sie
    jutro sama postaram sie wrzucic jakies zdjecie, staram sie wiazac codziennie ale nie zawsze mam jak zrobic zdjecie. Emilia nie przejmuj sie, moje plecaki tez tragiczne, ale ciage dlubie przy nich, moze kiedys zaczna mi wychodzic

  10. #50

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RoxieSTB Zobacz posta
    spoko, nie gniewam sie
    jutro sama postaram sie wrzucic jakies zdjecie, staram sie wiazac codziennie ale nie zawsze mam jak zrobic zdjecie. Emilia nie przejmuj sie, moje plecaki tez tragiczne, ale ciage dlubie przy nich, moze kiedys zaczna mi wychodzic
    Roxi ja chciałabym, żeby moje plecaki wyglądały jak Twoje U mnie nawet wstyd zdjęcia wstawiać, ale nic to, jutro spróbuję znowu

  11. #51
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    na chwilę obecną lepiej nie potrafie ;(


  12. #52
    Chustofanka Awatar soh
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Japonia
    Posty
    495

    Domyślnie

    Ja w ogóle podziwiam próbę wiązania na kurtce maluszka, mnie to nigdy nie wychodziło i dalej nie wychodzi, to jest wyzsza szkola jazdy, jak dla mnie. Ja wiaze na bluzie mojej i dziecka, i kupiłam poncho rozmiar LL na nas obie, a w ostateczności przykrywam małą kocem i wiąże rogi z przodu. Wyglądam tak jak inne japońskie mamy z dziećmi w nosidlach na plecach, tylko moje dziecie ma głowę duzo wyżej, mam nawet gdzieś zdjęcie, postaram sie wrzucić.

    edit: fatalnej jakości zdjęcie z telefonu, ale widać poncho narzucone na mnie i mala, jak zasypia to jej Majka wrzuca kaptur na głowę

    Wyszla zmęczona mama i zmęczone dziecko, ale to słońce w oczy razilo. A młoda sie nie da w plecak zamotac z rekami w środku, muszą byc na zewnątrz, najlepiej obie, na spiocha wiąże w środku bo jakos mniej ciąży na ramionach, albo jak zasnie to poprawiam.
    Ostatnio edytowane przez soh ; 18-11-2013 o 23:25
    Soh i same corki - Majka (08/2007), Kalina (09/2009), Sumire (07/2012), i Amelka (02/2015)

  13. #53
    Chustomanka Awatar shazza
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    638

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez soh Zobacz posta
    Ja wiaze na bluzie mojej i dziecka, i kupiłam poncho rozmiar LL na nas obie, a w ostateczności przykrywam małą kocem i wiąże rogi z przodu. Wyglądam tak jak inne japońskie mamy z dziećmi w nosidlach na plecach, tylko moje dziecie ma głowę duzo wyżej, mam nawet gdzieś zdjęcie, postaram sie wrzucić.
    Zdjęcie, zdjęcie!!!
    Ja też od kilku dni ćwiczę plecak z mini-wkładem, bezwstydnie korzystając m.in. z tego wątku, dzięki RoxieSTB za wytrwałe drążenie tematu!
    JANEK, 25/11/2011
    KRZYŚ, 01/09/2013

  14. #54
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez soh Zobacz posta
    Ja w ogóle podziwiam próbę wiązania na kurtce maluszka, mnie to nigdy nie wychodziło i dalej nie wychodzi, to jest wyzsza szkola jazdy, jak dla mnie. Ja wiaze na bluzie mojej i dziecka, i kupiłam poncho rozmiar LL na nas obie, a w ostateczności przykrywam małą kocem i wiąże rogi z przodu. Wyglądam tak jak inne japońskie mamy z dziećmi w nosidlach na plecach, tylko moje dziecie ma głowę duzo wyżej, mam nawet gdzieś zdjęcie, postaram sie wrzucić.

    edit: fatalnej jakości zdjęcie z telefonu, ale widać poncho narzucone na mnie i mala, jak zasypia to jej Majka wrzuca kaptur na głowę

    Wyszla zmęczona mama i zmęczone dziecko, ale to słońce w oczy razilo. A młoda sie nie da w plecak zamotac z rekami w środku, muszą byc na zewnątrz, najlepiej obie, na spiocha wiąże w środku bo jakos mniej ciąży na ramionach, albo jak zasnie to poprawiam.
    Tutaj w Maroku tez mamy przykrywaja dziecko na plecach kocykiem albo przescieradlem i wiaza rogi prowadzac poly pod pachami. Czasami jak dziecko jest bardzo male to zakrywaja je cale , ze nic nie widac.
    Ja ostatnio postanowialam rowniez na nowo sprobowac plecaka prostego, tymbardziej ze moj roczniak jest duzo bardziej wspolpracujacy ( a wlasciwie przestal sie wiercic na plecach) niz to byla pol roku temu, kiedy w frustracji zaniechalam wszelkich prob plecakowania.

    A. listopad 2012




  15. #55
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    kolejne proby

    musialam cos zle dociagac bo pierwszy raz od kiedy nosze na plecach bolaly mnie plecy - w okolicy barkow






  16. #56
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    Ja widzę tylko lekki luz w okolicy karczku (tak trochę poniżej górnej krawędzi), a poza tym IMO pozycja nóżek ladna , tak mi się wydaje. Jeszcze chyba trochę za wysoko jest, bo maluch wyraźnie opiera się na twoim karku, co najmniej 3/4 główki wystaje ponad ramię, a wystarczą same oczka.

    Wrzucałaś z tobołka?
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  17. #57
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    tak z tobolka udalo mi sie w koncu nie zdazylam dokladnie podociagac, bo po chwili zaczal sie denerwowac (malymi krokami moze polubi w koncu tobolkowanie) ale jednak z tobolka.

  18. #58
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    No właśnie widać , że z tobołka. Pozycja nóżek wyszła super. Ach, kiedy mi tak ładnie wyjdzie... mam nadzieję, że w końcu się uda.
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  19. #59
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    37

    Domyślnie

    Moja Ola jak ją wrzucę w tobołku na plecy i opuszczam niżej prostuje nóżki i d... z mojego tobołka wychodzi Cała chusta spod pupy Oli ucieka jej na plecy. Dlatego przez strach, że mi wypadnie zaniechałam motania w plecak. Może jak będzie starsza i zacznie współpracować
    Wydawało mi się na początku, że ten plecak taki łatwy będzie...
    Jeszcze może spróbuję z asekuracją męża.
    Podziwiam Was za wytrwałość w motaniu plecaka. Ja na łatwiznę idę i w kieszonce noszę. Strasznie mnie to dołuje, bo szkolenie miałam i taka tępa jestem

  20. #60
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    Marta, ja jestem w tej samej sytuacji, co Ty. Też mi najlepszy tobołek psuje natychmiastowe prostowanie nóżek po opuszczeniu na plecy. Musiałabym natychmiast blokować nóżki po opuszczeniu na plecy jedną połą zupełnie niedociągniętą, albo dociągać jedną ręką drugą przytrzymując materiał pod pupą. A to nie tak, jak mnie uczono .

    Chyba muszę odczekać trochę, aż to minie, na razie kieszonka rulez.
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •