Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 90

Wątek: Te legendarne stare didki, których nie przebije nic...

  1. #61
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    O! A ja zawsze slyszalam (bo nie mialam, tylko macnelam na poczatku chustonoszenia) ze konopne indio najpierw jest (za) dlugo decha a potem sie robi jak wata... To jie tak jest?

    Fatal Fuchsia- mam takie samo podejscie i dobieram do ciucha szmate. Albo odwrotnie

    Edit:
    Bushido- tez mam Irysa (moje wielkie marzenie spelnione. Przysnila mi sie i MUSIALAM MIEC ) Myslalam o sprzedawaniu, ale ustalilam sama z soba cene... zaporowa trudnio sie z nia rozstac...
    Ostatnio edytowane przez mi. ; 20-08-2013 o 10:53

  2. #62
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    O! A ja zawsze slyszalam (bo nie mialam, tylko macnelam na poczatku chustonoszenia) ze konopne indio najpierw jest (za) dlugo decha a potem sie robi jak wata... To jie tak jest?
    Ja bym powiedziała, że robi się jak dobrze wymiętoszona flanelowa koszula. Nawet w dotyku takie "cicikowate".

  3. #63
    Chustomanka Awatar Judyta
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,490

    Domyślnie

    A moje Rybki Karaibskie to już nowy didek czy jeszcze stary?

  4. #64
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    O! A ja zawsze slyszalam (bo nie mialam, tylko macnelam na poczatku chustonoszenia) ze konopne indio najpierw jest (za) dlugo decha a potem sie robi jak wata... To jie tak jest?
    moje ulubione konopki mam od trzech lat - uwielbiam je m.in. za deskowatość ale jak zmiękną, też są fajne
    miałam inne, nowsze (tzn krócej użytkowane) i były mniej twarde, ale jakoś nam nie podeszły i posprzedawałam, a deska została z nami i już nie oddam nikomu

  5. #65
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    To moze dasz motnac kiedys Choc moje dziecko nie zapowiada sie na "wage konopna"

    Ryby karaibskie to chusta ze trzyletnia chyba. A my tu o nastolatkach i starszej mlodziezy raczej

  6. #66
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    To moze dasz motnac kiedys Choc moje dziecko nie zapowiada sie na "wage konopna"
    pewnie, że dam

    Grzesiu na koniec noszenia ważył jakieś 13-14 kg, Agata obecnie ma jakieś 16 w porywach do 17 i mam nadzieję, że jesienią jeszcze ponoszę trochę (po letniej przerwie) - chociaż nie ukrywam, że wolałabym nosić mniej kilogramów

  7. #67
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Tia... No ja tu mam polowe Agatki. Wiec solarke sprzedalam (choc nie trace nadziei na przyrost masy i powrot potrzeby posiadania szmatana) i dopiero teraz dziecie mi wchodzi w faze klockowatosci.

    Ale moge Ci pozyczyc siodmy panel takich nosidel tez juz nie ma

  8. #68
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta

    Ale moge Ci pozyczyc siodmy panel takich nosidel tez juz nie ma
    upolowałam sobie doux-doux i jestem pod wrażeniem doznań w trakcie noszenia ale jeśli nastąpi wyczekiwany przeze mnie nawrót noszenia to propozycję mocno rozważę

  9. #69
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Ach to prawda! Duduski tez klasse!

  10. #70
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    czy ktos wspominał tu o wełnianych skowronach? też imo boska chusta

  11. #71
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Fabianowa Zobacz posta
    A moje Rybki Karaibskie to już nowy didek czy jeszcze stary?
    Nowy
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  12. #72
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez brikola Zobacz posta
    czy ktos wspominał tu o wełnianych skowronach? też imo boska chusta
    Mogę Offtopnąć? Czy jest na sali jakiś wełniany ekspert? Od czego zależy to, że jednych ludzi wełna "gryzie", a drugich nie? Nie mam wrażliwej skóry, raczej taką po byku, a wełniane rzeczy gryzą mnie strasznie odkąd pamiętam (traumatyczne przeżycia z eleganckim sweterkiem z PeWeXu w wieku lat 6) Wełniane chusty również bardzo mnie obżerają.

  13. #73
    Chustomanka Awatar koleszna
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    lubuskie
    Posty
    982

    Domyślnie

    Ja się za bardzo nie znam, ale po moich próbach z wełną doszłam do wniosku, że merynoskowa w ogóle nie gryzie nic a nic, a alpaki i inne takie gryzą jak diabli, przynajmniej mnie


  14. #74
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    o... jeśli chodzi o skowronki to mi się przypomniały te z jedwabiem. Pamiętam jak przysłała mi je do ponoszenia IwontaG... To był szał
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  15. #75
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FatalFuchsia Zobacz posta
    Mogę Offtopnąć? Czy jest na sali jakiś wełniany ekspert? Od czego zależy to, że jednych ludzi wełna "gryzie", a drugich nie? Nie mam wrażliwej skóry, raczej taką po byku, a wełniane rzeczy gryzą mnie strasznie odkąd pamiętam (traumatyczne przeżycia z eleganckim sweterkiem z PeWeXu w wieku lat 6) Wełniane chusty również bardzo mnie obżerają.
    ja np jestem uczulona i każda wełna mnie gryzie.. każda. merynoski na pupkę dla niemowlęcia też

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  16. #76
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Skierniewice
    Posty
    406

    Domyślnie

    Jakoś tak na początku lata poszła w świat ostatnia chusta moja. Zostawiłam sobie tylko poucha o to był bład. Sporo wyjeżdżamy i Ewa zawsze ląduje w pouchu na spacerach i wycieczkach - nie powiem - lepsze to niż nic, no ale na dłuższą metkę brakuje mi wiązanki.
    Przyszłam popatrzć co by tu kupic. I dzięki temu watkowi i swoim niemalym doświadczeniom (na pewno grubo ponad 100 chust się przewineło przez moje ręce) wybiłam sobie z głowy nowości.
    Rozejrzę się za porządnym starym indiaczem niebiesko-bialym, albo iryskiem energetycznym. Nie ma fajniejszych i bardziej nośmych chust IMHO.
    Mama Marty (12.03.2005) i Ewy (21.01.2010)

  17. #77
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    kasiak, kope lat!!!

  18. #78
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Mam stare (nawet nie tak bardzo, ale jeszcze z porządnej serii), indio niebiesko-białe i zostawiam w domu. Nosiłam latem prawie 2-latka, plecaczki wychodziły jak marzenie, dziecko zamurowane, można było chodzić godzinami. Wygląd chusty jedyny w swoim rodzaju. W ogóle wzór indio to jest mistrzostwo świata.
    Wiadomo, że ja akurat jestem fanką mossa (tego z wełną). Mnie nie gryzł, a nosił jak czołg, tylko kolor troszkę nie mój (w odróżnieniu od wyrazistego niebiesko-białego bawełniaka). Kurczę, nawet nitki nie ma żadnej uszkodzonej.
    Z innych, to aare z wełną (pasiak z wełną) - drugi czołg, pewniak. Ale chyba nikt się nią tak nie zachwycał jak ja

  19. #79
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    OT mały : lalika, witaj z powrotem!

  20. #80
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Laliko, minelysmy sie na forum, ale znam Cie z Twoich postow, zdjec i z czasu podczytywania super, ze wrocilas, nawet jesli na chwile

    Ja nie wiem jak zylam bez mojego indio bialo niebieskiego

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •