Jak w temacie. Sergiusz ma prawie 4 miesiące, duży jest i ciężki, więc się zastanawiam, czy po domu nie zacząć go motać na plecach.
Tylko czy takiego gościa, co sam nie siedzi można? W które wiązanie?
Jeśli możecie, to poproszę jakąś instrukcję lub filmik
(a bo w ogóle to pytanie bierze się też stąd, że zapodziałam gdzieś instrukcję do Hoppa...).