Po co są w zasadzie trenerki? Kiedy je zakładać przy uczeniu robienia na nocnik? Ile ich zwykle potrzeba?
Niby co nieco wiem ale chyba za mało, przy córce obyło się bez nich
Po co są w zasadzie trenerki? Kiedy je zakładać przy uczeniu robienia na nocnik? Ile ich zwykle potrzeba?
Niby co nieco wiem ale chyba za mało, przy córce obyło się bez nich
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
przy pierwszym dziecku dałam się "naciągnąć" na zakup trenerek i szybko się ich pozbylam nie sprawdziły się nam. Były na jeden sik. Wolałam założyć zwykle majtki. I kolejne dzieci odpieluchowałam bez użycia tego wynalazku
a korzystałam z trenerek imse vimse oprócz pulu w środku miały wszytą frotową wkładkę.
My też obyliśmy się bez trenerek. I Zosia i teraz Zuza przeszły od razy na zwykłe majteczki.
Przypuszczam jednak,że ten wkład nie ma na celu wciągnąć całego,wielkiego sika, ale złapać co nieco gdy dziecko popuści,za późno dojdzie na nocnik/do toalety.
Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)
Mi się wydajeże trenerki to jeden ze sposobów wyciągnięcia z rodziców kasy
Mam 6 trenerek, starczy?
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Ja małą w dzień odpieluchowałam praktycznie bez trenerek,bo nie zdążyłam uszyć,ale teraz uszyłam kilka sztuk na drzemki.Myślę,że przydadzą się,bo mała coraz toporniej reaguje na pieluchy,a jednak pościel będzie miała dodatkową ochronę,przy małym siku,,może nawet się uchroni przed wilgocią
Dodam jeszcze,że są mamy które krępują się,gdy dziecku zdarzy się popuścić w miejscu publicznym,więc jest to również jakieś rozwiązanie,bo dziecko także nie czuje aż takiej krępacji
Też kombinuję z różnymi trenerkami i stwierdzam, że takie standardowe są jedynie na delikatne popuszczenia a to mnie nie urządza. Przy normalnym siknięciu jest normalna kałuża i tak. Z kolei trenerki szyte przez forumki, wystarczająco chłonne by złapać cały sik czasem się przydały, ale też tylko na wyjścia, a z kolei nie zawsze bo to nie pieluszki, mogą nie wytrzymać. Ale po domu czy nawet gdzieś na osiedlu wolę zwykłe majteczki, bo jest mobilizacja bardziej pilnować wysadzania, a jak już się zdarzy wpadka to od razu reaguję, w tych chłonnych trenerkach dopiero gdy zdejmuję widzę czy są mokre, nie wiem jak dawno siusiał...
Trochę zagmatwana ta moja wypowiedź ale może pojmiesz
od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3
my mam sporo, bo chyba z 30szt ;p ale szyte przez moją mamę i chwilowo rzadko używane...
one nie maja złapać siusiów... to nie pielucha... u nas głównie na drzemkę, awaryjnie do auta czy na gościnę do znajomych, albo na dwór...
młody czasem popuści zanim zdążymy do toalety czy do najbliższego krzaczka ;p
po domku chodzi w majtkach, albo majtkach z panelem pul... czasem w majteczkach treningowych bo np wybierze je ze względu na wzór ;p
Junior 2011
Oleksander 2016
Zośka 2021
Dla mnie trenerki, to wymysł . U nas najlepiej sprawdziły się grube bawełniane dresy z lumpka, które wchłaniały siku i przez to podłoga nie zostawała zalewana, a mały przy okazji czuł niewygodę. Po dwóch tygodniach się odpieluchował. Tylko, że u nas z nocą nie było problemów, bo sikając jeszcze za dnia w pieluszkę, po nocy często była sucha. Także z pieluszkami pożegnaliśy się ekspresowo, ale za to w wieku 2 lat i 3 miesięcy, więc niekoniecznie wcześnie.
Mikulek (01.2010.) Idusia*(9 tc 09.2012.) Szymonek (05.2014.)
Moje wypociny: http://www.pieluszkiwielo.blogspot.com/
...
Dajcie mi modlące się matki, a uratuję świat. św. Augustyn
a do odpieluchowania ile potrzeba dziecku majteczek zwykłych? Bo ciężko dostać na malusia pupcię mojego syna (r.ok.80), na razie kupiłam 7 sztuk i nie wiem czy to nie za mało (wiecej nie było). W sumie nigdzie nie ma. Dziewczynce łatwiej kupić w tym rozmiarze. Pójdę jeszcze do Tesco, zobaczymy cy coś będzie
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
moja mała ma ok 20 par majtasków zwykłych i były momenty że mi brakowało bo posikiwała podczas odpieluchowywania, ja zamawiałam majtki na allegro
Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki
Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899
Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914
Moją córcię odpieluchowałam zwykłymi bawełnianymi majtkami zakładałam latem i puszczałam po mieszkaniu wysadzając co jakiś czas początkowo co pół godziny potem co godzinę i analogicznie wydłużałam te przerwy.Był kryzys i potem kiedy urodziłam synka córka odpieluchowała się z dnia na dzień dzięki siostrzeńcowi który korzystał z nocnika a u którego mieszkała przez dwa tygodnie mojego pobytu w szpitalu.
Synka chyba będę w ten sam sposób oduczać od pieluch,nie jestem przekonana co do trenerek dla mnie to sygnał dla dziecka że jeszcze nie musi być do końca samodzielne i nie musi kontrolować swoich potrzeb bo jak popuści to co?No nic majtki zatrzymają a jak poleci po nogach to już jednak świadomość inaczej działa bo coś jednak się dzieje i nie jest to przyjemne.
U nas okres odpieluchowania wypadnie jakoś na wiosnę na razie synek jak już zrobi siusiu to przyjdzie pokaże na pieluszkę i powie "FU" to wiem że trzeba zmienić ale na nocnik nie chce siadać na deskę zmniejszającą też nie musi dojrzeć do tego,skoro teraz potrafi zakomunikować,że się wysiusiał to za moment zakomunikuje,że mu się chce siusiu bo jest bardzo pojętnym chłopcem i bardzo komunikatywnym.
Dlatego zgadzam się z przedmówczyniami że trenerki to sposób na wyciągniecia kasy(nie małej 15zł za szt na all)od rodziców jak bym miała się asekurować wolałabym w majtki wsadzić cienką tetrówkę albo wkładkę bambusową efekt ten sam a kasa w potwelu
BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)
ktore trenerki polecacie a ktore nie i dlaczego?
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
A ktoś używał majtki treningowe Mothercare. Mam już kilka sztuk z bazarku i myślałam jeszcze o takich. Tylko ni wiem jak u nich z chłonnością?
Kaja 17.12.2001, Adaś 26.09.2005, Mikołaj 19.12.2008 i Monisia 05.03.2012
Blog http://aniaszew.blox.pl/html
u nas przy starszym częściej używałam trenerek, ale miał 2 latka jak zaczynaliśmy się odpieluchowywać.
Przy młodszym - z dnia na dzień powiedział, że nie chce pieluszki - po swoich trzecich urodzinkach, zakładałam trenerki, ale sikał w nie jak w pieluchę, więc od razu dałam zwykłe majteczki.
co do wypowiedzi, że trenerki to sposób na wyciągnięcie kasy od rodziców... szyję, bo same chciałyście
uważam, że trenerki są fajną sprawą, u nas wytrzymywały jedno siku, podłoga nie zostaje zalana, byłam spokojniejsza o łóżko. Podczas jazdy autem, gdy synek często śpi, też nie musiałam się martwić o zalanie fotelika i samochodu
Rzeczywiście niektóre trenerki nie wytrzymują nawet pół siku, ale co się dziwić, gdy posiadają tylko naszyty kawałek pulu pośrodku i marną warstwę chłonącą wilgoć
kurczak 16.03.2010
kurczaczek 8.05.2011
www.kokosi.pl - sklep z pieluszkami , podpaskami i akcesoriami dla mam i dzieci.
_
BLOG**PIELUSZKI_KoKoSi**
Zależy, o jakich trenerkach mowa, ale na chwilę obecną trenerki mają u nas dwa zastosowania:
- dla Maksa, bo on mało sika - do latania w samych majtkach (trenerkach) w czasie upałów i dlatego, że są wygodne (wąskie w kroku i cienkie),
- dla Miłosza, bo on popuszcza do tej pory - żeby od razu nie poleciało w spodnie.
Kiedy odpieluchowywałam Miłosza, zakładałam mu często trenerki do dziennej drzemki. Miałam porządne KoKoSi, całe z PULu, a w środku z bambusem. Teraz mam raczej wersję light - odrobina PULu gdzieś w środkowej części i naprawdę minimum możliwości chłonnych.
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
Nie mieliśmy trenerek, bo na sklepowe szkoda mi było kasy, a uszyć się nie chciało Mieliśmy za to multum majtek, majtasów i innych galotów. Czasem wkładałam do majtek cienką wkładkę jak się bałam ze od razu spodnie zamoczy. Poszło jakoś gładko i bez wielkich wpadek.