Nie wiem czy to dobry dział,ale muszę się wypłakać
W środę przyszła W końcu dłuuuugo przeze mnie wyczekiwana Spiderweb dew bambus z konopiami
z racji 30000 stopni na zewnątrz dopiero dziś się zamotałam na 15 min dosłownie,żeby ją w końcu przetestować.ściągam i co widzę??? Chusta się rozeszła (!) Nie jakoś dużo,ale centralnie włókna się rozstąpiły i mym oczom ukazał się prześwit.Łzy w oczach,patrzę, która godzina, za póżno, muszę czekać do poniedziałku. Owszem złożę reklamację,mimo iż nie umiem i nie lubię tego robić Po prostu nie moge przeżyć tego,że czekałam ponad 3 miesiące na skład moich marzen,a tu takie coś Jak dziś pamiętam, gdy 29 kwietnia ją zamówiłam i czekałam niecierpliwie

Oczywiście mój post nie ma na celu obrażania firmy czy coś w tym stylu, bo przecież czasem tak bywa ...
chciałam po prostu trochę się posmutać tutaj, zważywszy,że dopiero w poniedziałek coś zdziałam.No co za złośliwość przedmiotów martwych smutno...