Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21

Wątek: problem z dociągnięciem

  1. #1
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie problem z dociągnięciem

    Wydawało mi się, że motania się nie zapomina, a jednak
    Nie umiem sobie poradzic z dociąganiem kieszonki, tzn samo dociągnięcie idzie mi dobrze (tak mi się zdaje ) a jednak jak juz przekładam chustę pod nózkami Stasia i chcę zawiązać supeł chusta mi się rozluźnia i mam "luzy".
    Znowu rozwiązuję, dociągam, przekładam zawiązuję i znowu to samo
    Co robie nie tak, w którym momencie???
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,013

    Domyślnie

    z kazdą chustą tak masz?
    mnie się maruyama lubiła poluzowac czasem


    i jeszcze jedno mi się nasuwa - może mocniej napinaj pasy, które krzyżujesz?

  3. #3
    Chustomanka Awatar annmay
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Żoliborz
    Posty
    507

    Domyślnie

    Myślę, że problemem jest jednak dociągnięcie. Prawdopodobnie zostają luzy na chuście skrzyżowanej z tyłu na plecach i w momencie przekładania pod nóżkami dopiero je widać. Spróbuj pod koniec dociągania zebrać pozostały materiał z tyłu na połach chusty i poprowadzić do przodu. A po dociągnięciu całości wraz z pozostałościami z pleców utrzymywać napięcie na połach do momentu przełożenia pod nóżkami.


    Doradca Noszenia ClauWi®

  4. #4
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    No właśnie problem mam z kazda chusta, czyli jednak wiazanie złe
    Zaraz idziemy na spacer to potestuje
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  5. #5
    Chustomanka Awatar koleszna
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    lubuskie
    Posty
    982

    Domyślnie

    Ja mam czasem taki dzień, że nie mogę plecaka dociągnąć. Dziś na ten przykład motałam cztery razy przed wyjściem, a i tak nie wyszło doskonale


  6. #6
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    O matko, po pierwszym nieudanym motaniu już bym wzięła wózek! Podziwiam wytrwałość Twoją i cierpliwość dziecka

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Od niedawna trenuję plecaczek prosty, najczęściej motałam w bebelulu - byłam przekonana że mi zmiękła po kolejnych nieudanych próbach złapałam girasola koktajl owocowy....i szok! Dziecko w końcu przyklejone do pleców radość ma wielka, no! Tyle, że on 5metrowyale już nie na długo

  8. #8
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    No i wczorajsze proby nadal nie udane w Vatku.
    Naciagalam, dociagalam niby ok zero luzow, przelozylam pod nozkami i znowu luz
    Zeszlam na dół i znowu poprawialam az wkońcu poszlam tak na spacer
    Dzisiaj kolejne proby na Jade candy
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  9. #9
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Fotę daj!

    A co robisz z pasami przy przekładaniu? Puszczasz któryś wolno? Cały czas utrzymujesz w napięciu? przytrzaskujesz jedną połę kolanami?

    Mi pomaga przy samym krzyżowaniu gdy psy mam pociągnięte prościutko w dół, trzymam je w takiej odległości żeby po przełożeniu były za kolankami i teraz na sam moment krzyżowania pochylam się lekko do przodu i wciągam brzuch (robiąc taki sekundowy kaczy kuper) - wtedy pasy ładnie lądują tam, gdzie mają wylądować i pozostaje przesunięcie dłoni wzdłuż pasów do tyłu i zamotanie węzła.

    A może to Ci się luzuje przy wiązaniu węzła z tyłu dopiero?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  10. #10
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    Fotę daj!

    A co robisz z pasami przy przekładaniu? Puszczasz któryś wolno? Cały czas utrzymujesz w napięciu? przytrzaskujesz jedną połę kolanami?
    nie tak napewno nie robię, przekładam razem utrzymując napięcie


    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    A może to Ci się luzuje przy wiązaniu węzła z tyłu dopiero?
    hmmm moze tak byc


    fotka a nawet fotki zrobię dzisiaj przed wyjściem i ocenicie
    niedługo są warsztaty w Szczecinie, ale nie wiem czy uda mi się dojechac a bardzo bym chciała
    Ostatnio edytowane przez qqrq5 ; 10-08-2013 o 15:51
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  11. #11
    Chustomanka Awatar anasta
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    Moze zostawiasz za duza kieszonke (chodzi mi o te pole, co idzie poziomo)? Sprobuj po prostu owinac sie chusta dosc ciasno, a potem, juz po skrzyzowaniu chusty na plecach, poluzowac tylko na tyle, zeby weszlo dziecko.
    A. 2004, J. 2010

  12. #12
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    dziękuję za rady, bede próbowac
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  13. #13
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    znowu lipa, ale wklejam zdjecia do podglądu
    ręce mnie juz bolą od tego dociągania

    tak dociagam

    po przełożeniu jeszcze bez supła

    zawiązany supeł, ale jeszcze nie poprawione kolanka

    poprawione kolanka i tu widać juz jakie są luzy

    kiedy pochylałam się z naciągnietymi połami Staś przylegał, a teraz uciekł

    przekrzywił się

    plecy
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  14. #14
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Zabazuję na poniższym zdjęciu - przed dociąganiem szczegółowym i/lub na koniec tegoż dociągania złap prawą ręką za prawą połę, lewą ręka za lewą połę na wysokości mniej więcej w której teraz trzymasz chustę (lub niżej - zależy na ile Ci potem rąk wystarczy), trzymając mocno w garści całą chustę wyciągnij ręce do góry i lekko po skosie na boki (jakbyś chciała zrobić z siebie X albo jak przy wycieraniu pleców ręcznikiem) i odrywając chustę od pleców wyciągnij wszystko raz a dobrze (tzw "cza cza cza ) - i daj jutro znać, czy pomogło
    Cytat Zamieszczone przez qqrq5 Zobacz posta
    znowu lipa, ale wklejam zdjecia do podglądu
    ręce mnie juz bolą od tego dociągania

    tak dociagam
    [/IMG]
    Aha - i jest trochę luzów na wysokości łopatek - no powiedzmy od połowy pleców do ramion, więc tam drobne poprawki. No i poprawnianie kolanek po skrzyżowaniu - o ile potem jeszcze raz nie poprawisz chusty i o ile tego poprawiania kolanek było sporo - też nie pomaga, bo jak dajesz kolanka wyżej/bliżej to automatycznie masz więcej "miejsca" w chuście na dole. I suma sumarum może Ci na końcu wszystko opadać - ale... Chyba perfekcjonistka z CIebie, co?

    I czy nie czujesz przypadkiem potrzeby zamotania trochę niżej?
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 10-08-2013 o 21:48
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  15. #15
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    (tzw "cza cza cza )
    od razu odpowiem, ze cza cza cza to stały punkt programu, zawsze to robię

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    Aha - i jest trochę luzów na wysokości łopatek - no powiedzmy od połowy pleców do ramion, więc tam drobne poprawki.
    tylko jak to poprawic

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    No i poprawnianie kolanek po skrzyżowaniu - o ile potem jeszcze raz nie poprawisz chusty i o ile tego poprawiania kolanek było sporo - też nie pomaga, bo jak dajesz kolanka wyżej/bliżej to automatycznie masz więcej "miejsca" w chuście na dole. I suma sumarum może Ci na końcu wszystko opadać - ale... Chyba perfekcjonistka z CIebie, co?
    jak poprawic kolanka mając w rękach poły chusty???
    zawsze poprawiałam na koncu tak zeby wpadła dupka i ustawiam je zeby nie były za mocno odwiedzione
    perfekcjonistką nie jestem
    chcę tylko zeby było mi wygodnie, bo jak na razie nosze ale bez zachwytu

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    I czy nie czujesz przypadkiem potrzeby zamotania trochę niżej?
    oj mam, tylko to jest tak, że jak zaczynam wiązac to młody jest nisko, a przez te dociąganie i czacze idzie do góry
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  16. #16
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Mnie to wygląda na podniesienie kieszeni z dzieckiem na połach bocznych - tak jakbyś po dociągnięciu nie pozwoliła poziomemu panelowi trzymać dziecka, ale starała się podnieść dziecko połami prowadzonymi pod udami dziecka. Uważam tak, bo poły boczne wyglądają na mocno wciśnięte w dołki podkolanowe, podczas gdy CAŁY panel jest luźny, nawet pod pupą
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  17. #17
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    Mnie to wygląda na podniesienie kieszeni z dzieckiem na połach bocznych - tak jakbyś po dociągnięciu nie pozwoliła poziomemu panelowi trzymać dziecka, ale starała się podnieść dziecko połami prowadzonymi pod udami dziecka. Uważam tak, bo poły boczne wyglądają na mocno wciśnięte w dołki podkolanowe, podczas gdy CAŁY panel jest luźny, nawet pod pupą
    mozesz napisac jak laikowi, bo nie rozumiem
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  18. #18
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    hmm... wygląda jakbyś po przełożeniu poł bocznych pod nóżkami starała się bardzo te poły napiąć, aż całe dziecko podchodzi trochę do góry. Wtedy panel poziomy chusty traci napięcie.
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  19. #19
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,811

    Domyślnie

    Ooo to cos nowego popróbuje dzięki
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  20. #20
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    Mnie to wygląda na podniesienie kieszeni z dzieckiem na połach bocznych ...
    Tyż prowda... chociaż potem pasy w pasie idą od skrzyżowania w dół, hmmm...
    Jak się przyglądam jeszcze raz tym zdjęciom to pasy pionowe są na udkach podczas zawiązywania a dopiero na ostatnim zdjęciu lądują pod kolankami, więc może młody "siedzi" na tych pasach i krzyżu a jak przesuniesz je doły to już uda/pupa nie mają w nich podparcia i leci wszystko w dół zawieszając się na kolankach...
    Czyli że pasy od razu po dociągnięciu prowadź w dół i po skrzyżowaniu pod pupą a przed zawiązaniem węzła z tyłu musisz mieć je w takiej pozycji, żeby po zawiązaniu już tam nie majstrować.

    Daj znać, czy jest jakaś poprawa
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •