Podoba mi się ta chusta okrutnie, tylko chciałabym wiedzieć jak długo by nam posłużyła?
No i czy trudno się z nią dogadać?
Podzielcie się proszę doświadczeniami
Podoba mi się ta chusta okrutnie, tylko chciałabym wiedzieć jak długo by nam posłużyła?
No i czy trudno się z nią dogadać?
Podzielcie się proszę doświadczeniami
My body is a cage... and my mind holds the key...
sama nie nosilam ale swego czasu tez sie dowiadywalam na temat ysabel i dziewczyny mnie ostrzegaly ze nie nadaje sie na ciezsze dziecko - takie powyzej 10 kg, gdyz jest tkana zwyczajnie, nie skosnokrzyzowo. choc na lato chyba najwygodniejsza...
Hmmm... No do końca lata raczej do 10 kg nie dobijemy, więc by się nadawała.Zamieszczone przez anialodz
Poszukam, może ktoś będzie sprzedawał.
My body is a cage... and my mind holds the key...
Ja mam nadal Ellaroo Maija. Dziecko 10 kg wazy. Czasem nosze w niej w domu na krótko i jest spoko. Nie wiem jak na dluzsze dystanse. W zeszłe lato nosilam niemal tylko w niej i byłam bardzo zadowolona. Mały ważył mniej to fakt. Chusta jest lekka, przewiewna, po złozeniu zajmuje malo miejsca. I ma piekne fredzelki Polecam na lato!
Czy chusta, o którą pytasz ma czerwone paski? Byl kiedyś watek o tym, że Ellaroo z czerwonym barwnikiem trochę farbują podczas prania. Piszę to na wszelki wypadek gdybyś chciała z nią coś innego wyprać
ja miałam Ysabel w zeszłe lato, Zuzka miała ok.6-9 miesięcy i ważyła na pewno mniej niż 10kg, nosiło mi się bardzo dobrze, choć z pewnością gdybym musiała wiele godzin w niej spędzić bez rozwiązywania, odczułabym to w ramionach (ale raczej wynikałoby to z niedoskonałości wiązania niż z nośności chusty).
problemów z praniem nie miałam, ale ja wszystkie chusty piorę osobno (a nie z innym praniem) w cyklu dla tkanin delikatnych.
bardzo miło ją wspominam, Ysabel ma takie energetyzujące kolory i naprawdę jest malutka po złożeniu
a tu na zachętę nasze zdjęcia na blogu zamotanej:
http://zamotana.blogspot.com/2008/05/kr ... iosna.html
alina - pozdrawiam ! a pokaż jak teraz Zuzia wygląda ! zdjecia wiankowe były cudne - dobrze je pamietam.
w sprawie nosności - jak dobrze zawiązesz to i 12 kg nie bedzie czuc (oczywicie zalezy po ilu godzinach noszenia )
Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
już nie .pl ale wciąż zamotana
Farbuja, dlugo farbuja... jestem trzecia wlascicielka i puszczaZamieszczone przez lemonka
nie ma mnie, wracam w niedzielę
blog http://szandorowemusli.blogspot.com
dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com
Moja strona http://musli.org.pl/
No to dojrzałam Idę na chustostragan
My body is a cage... and my mind holds the key...
wiecej na temat ellaroo tutaj
viewtopic.php?f=23&t=279