Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Urlop w jednorazówkach :(

  1. #1
    Chusteryczka Awatar aptonia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Gocław
    Posty
    2,042

    Domyślnie Urlop w jednorazówkach :(

    Właśnie rozpoczęliśmy nasz urlop..... Wyczekany
    Bardzo chciałam prać pieluchy i wywieszać je na sznurku prosto na słoneczko, żeby potem pięknie pachniały wiatrem, słońcem, powietrzem..... No niestety nie da rady..... Brak bierzącej wody jest nie do ogarnięcia..... Franie jeszcze na upartego można byłoby skombinować, ale tą wode.....
    I tak ku mojemu ogromnemu niezadowoleniu urlop mała dupka spędzi w pampkach....

  2. #2
    słoneczny_blask
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptonia Zobacz posta
    ...
    I tak ku mojemu ogromnemu niezadowoleniu urlop mała dupka spędzi w pampkach....
    A Ty wypoczniesz

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez słoneczny_blask Zobacz posta
    A Ty wypoczniesz
    no właśnie ja na urlopy też nie brałam wielorazówek

  4. #4
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    eeee tam,warunki nie sprzyjają to nie ma co se zarzynać udaneo urlopu

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar okoani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    3,956

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez słoneczny_blask Zobacz posta
    A Ty wypoczniesz
    W końcu jedno to nie samo zło - idealnie nadają się właśnie na wyjazdy urlopowe czy inne sytuacje, w których branie wielo byłoby po prostu... upierdliwe. Jesteś na urlopie - wyluzuj
    wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)

  6. #6
    Chusteryczka Awatar aptonia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Gocław
    Posty
    2,042

    Domyślnie

    No niby tak, aczkolwiek pranie, wieszanie i składanie pieluch to akurat mnie nie męczyło, wręcz odprężało, czego nie można powiedzieć o praniu i składaniu innych rzeczy

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Agna
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Reda
    Posty
    2,532

    Domyślnie

    Ja właśnie jestem po wyjeździe, gdzie nie było jak suszyć pieluch, bo codziennie spaliśmy gdzie indziej. No i były pampki. Umęczyłam się bardziej niż przy wielo
    Przez tydzień zużyliśmy 50 pieluszek. Pupka tak wrażliwa, że nie dało się inaczej, bo czerwieniała....
    Przebierać musiałam częściej niż wielo Siusiu jedno i od razu zdjąć.
    A jak wróciliśmy do domu, to pierwszą rzeczą, o którą poprosiła Zosia była pieluszka w kaczuszki
    www.zufizo.pl

    Zuzia 09.1999. Filip 05.2001. Zosia 04.2011.

  8. #8
    Chusteryczka Awatar aptonia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Gocław
    Posty
    2,042

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agna Zobacz posta
    Ja właśnie jestem po wyjeździe, gdzie nie było jak suszyć pieluch, bo codziennie spaliśmy gdzie indziej. No i były pampki. Umęczyłam się bardziej niż przy wielo
    Oooo o to właśnie tak.... A tak dodam jeszcze że wcale a wcale ta pupka w tym białym czymsiu mi się nie podoba....

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Agna
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Reda
    Posty
    2,532

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptonia Zobacz posta
    Oooo o to właśnie tak.... A tak dodam jeszcze że wcale a wcale ta pupka w tym białym czymsiu mi się nie podoba....
    No.... chyba nie ma nic do podobania po prostu
    Nawet, jak było gorąco, to na pampka wciągałam jakieś krótkie gatki

    Dodam jeszcze, że tyle się pisze o przeciekaniu kieszonek przy nóżkach... Może to kwestia tankowania i pojemności pęcherza, ale często byly mokre w pachwinkach spodenki mimo ciasno zapiętej pieluchy i tak częstych zmianach

    Dasz radę i wrócisz do tego, co lubisz
    www.zufizo.pl

    Zuzia 09.1999. Filip 05.2001. Zosia 04.2011.

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    A ja właśnie urlopuję sobie od wielo,zmęczyły mnie przecieki a synek nie bardzo chętny do częstych przebieranek u mnie i tak musi być coś na pieluszce czy to jedno czy wielo mały biega i trzeba jakoś chronić kolanka,bo zdziera a to wiadomo boli.
    Dpóki siedział w wózku sama radość jak w kolowej pieluszce a teraz to już obciach,sam szuka spodenek jak wie,że na dwór idziemy.
    Być może będzie to dla mnie czas by obmyślić nowy patent by móc z optymizmem wrócić do wielo jak już będzie chłodniej i nie będą wielo grzały go w pupę bo teraz ulubione kieszonki nawet w odstawkę poszły a formowanka z wełniakiem(po kuracji, który w nocy wzorowo trzyma)na wylot przesikane ręce mi opadają.
    chyba się zniechęciłam..
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  11. #11
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,796

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptonia Zobacz posta
    I tak ku mojemu ogromnemu niezadowoleniu urlop mała dupka spędzi w pampkach....
    A może to świetna okazja do podjęcia prób wysadzania?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  12. #12
    Chusteryczka Awatar aptonia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Gocław
    Posty
    2,042

    Domyślnie

    Hmmm.... może i tak, tylko że... Nie mam nocnika i trochę mi się jeszcze nie chce no i nie nacieszyłam jeszcze oczu do końca tymi wszystkimi wielo, które zostały w domu

  13. #13
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,606

    Domyślnie

    Ja się właśnie zastanawiam, czy jest sens brać wielo... Jedziemy autem, ale będziemy bardzo często zmieniać noclegi, więc jakoś nie widzę szans na więcej niż 1 pranie... Całe szczęscie do chłodnego kraju, bo w ciepłym nie miałabym sumienia trzymać jej w jednorazówkach. Trochę się boję, bo od dłuższego czasu 95% w wielo, a pupa wrażliwa.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  14. #14

    Domyślnie

    Tak sobie pomyślałam...czy nie dałyby rady na przykład wkłady jednorazowe z flipa na przykład do otulacza wełnianego albo polarkowego??? Nie trzeba ich często prać przecież...
    Dziecko nie siedziałoby w ceracie w taki upał, a przynajmniej w mniejszej ilości ceraty ( tak myślę, chociaż ekspertem nie jestem bo nigdy takich wkładów nie miałam).

  15. #15
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Jak pojechałam z córą tylko na weekend to wzięłam kilka sztuk wielo (miała je na noc) a reszta to były jednorazówki (używałam za dnia) no i żeby nie być na bakier z naturą to kupiłam pieluszki ekologiczne Bambo Nature był moralniak, ale mniejszy bałam się tego momentu jak to pupa zniesie, ale było ok. nic się nie stało. Zwykłe jednorazówki od razu robiły odparzenia.
    Ostatnio edytowane przez Tamarin ; 17-07-2013 o 20:06

  16. #16
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    No a mój urlop od wielo skończył się "jajecznicą na parze",odparzeniem genitaliów i wróciłam do wielo przynajmniej w domu w dzień i w nocy.
    Na spacer jak mam szczelną i sprawdzoną pieluchę to mu ubiorę jak nie to jednorazówka nie dłużej niż 1-2 godziny.
    Przestrzegam mamy alergików(mój synuś się do nich zalicza)jeśli nie musicie rezygnować z wielo na urlopach nie rezygnujcie bo chwila wygody może być szalenie krótka i bolesna dla naszych pociech.Sama się o tym przekonałam a jeśli już musicie jednorazówkami się posiłkować to jak najczęściej wietrzcie pupy maluszków...
    Jednocześnie po raz kolejny przekonałam się,że jednorazówki choć wygodne niekoniecznie są zdrowe i najlepsze dla naszych pociech jak zachwalają je producenci.
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  17. #17
    Chusteryczka Awatar ignis
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,771

    Domyślnie

    My też urlop w pampersach Bez wyrzutów sumienia.... i było ok, mimo upałów. Nic na siłę. Nie ma pralki, nie ma co prać, jeszcze na urlopie, wszystko dla ludzi
    Wiktor marzec 2013 || Adaś lipiec 2015 || i jeszcze ktoś...

  18. #18
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    My wyjechaliśmy na tydzień ostatnio, wzięliśmy wielo, pralka była, ale jak jechaliśmy na noc na ognisko młodemu ubraliśmy jedno. Spędził ogólnie cały ten wypad (ok 20 godzin) w jednorazówkach. Resztę tygodnia ratowałam jego pupę po odparzeniach
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  19. #19

    Domyślnie

    Ja na urlop brałam dla maluszka pocięte kawałki tetry, które wkładałam mu do majteczek. Bardzo to się sprawdzało w upale - młody raczkował tylko w koszulce i majteczkach, jak zasikał to płukałam i schło błyskawicznie. W wózku podkładałam pod pupę pieluchę tetrową.
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  20. #20
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    Ja w zeszłym roku na urlopie używałam wielo ale miałam dostęp do ciepłej wody, także pranie ręczne raz na 3 dni, bez wirowania nie schło to niestety błyskawicznie nawet kieszonki ale jakoś dałam radę w tym roku nie chciało mi się prać ręcznie zresztą dziecię miało pieluchę tylko do snu także były jednorazówki.

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •