właśnie właśnie, jestem najbardziej ciekawa jak taki 100% len pracuje
Też się bałam i dlatego jeszcze bardziej się cieszę, że mimo wszystko spróbowałam.
W dotyku po praniu "kartonik" po wyprasowaniu z parą już bardziej przypomina niezłamana chustę z lnem, chociaż przeżyłam kolejne miłe zaskoczenie, ponieważ super się wiąże, świetnie trzyma a do tego jest cienka - cudowna na lato
Miąć się mnie - standard jak to len
Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012
Ja mam skylarka niebieskiego - kocham go