Duże kieszonki, jakie?

[Kasia.234]

mój spory prawie trzyipółlatek waży od niedawna ponad 15

moja półtoraroczna panna waży od jakiegoś czasu dokładnie 15 kg - na szczęście waga stanęła w miejscu i powoli wyciąga się do góry

przetestowałam pieluszek sporo, potwierdzam opinię przedmówczyń - najlepsze są kieszonki minkee babyetta, inne jej pieluszki też duże, ale nie tak wielkie (ale jednocześnie zgrabne, to chyba moje ulubione pieluchy )
nappime miałam z tych pierwszych, teraz chyba większe są trochę, te moje sprawdzały się bardzo przy szczupłym Grzesiu, w sumie do końca pieluchowania, Agatka jak miała jakieś pół roku przestała się w nie mieścić niestety
od ZUFiZO (tak to się pisze?) mam otulacze pulowe z wpinanymi wkładkami, ale też są ok na 15 kg, obstawiam więc, że i kieszonki będą pasować
no i polecam niezmiennie Ecodidi - ale to formowanki i wełniane otulacze, więc też chyba nie tego szukasz

piszesz, że chcesz polskie pieluchy, więc o innych które mam nie piszę już

[mamuśka]

Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi. Wynika z nich, że większość opinii się powiela, ale są też odmienne - czyli, nie tyle waga, a budowa dziecka ma znaczenie. Moja odpieluchowana już córka też dziwnie "rosła" ok. roczku miała część pieluch małych, a teraz (prawie 4 lata) dałoby się jej je założyć.

Mamuśka jeśli chcesz mogę Ci Polskie kieszonki,będziesz wiedziała mniej więcej czy jest różnica, chociaż moim zdaniem wszystkie starczą na długo

Nie bardzo wiem co masz na myśli być może zabrakło słowa "pomierzyć"? Jeśli tak to bardzo dziękuję, ale nie jestem aż tak dokładna. Gdybyś mogła je tylko poprzykładać jedna do drugiej i napisać które są najdłuższe i węższe czy szersze w kroku, oraz jak dużą regulację mają w pasie (tzn. czy panel przedni i tylny oraz napy pozwalają na dużą dowolność). .... jeśli to miałaś na myśli

[NEMO]

mam kilka Maylily, są największe z tych które mam, ale jakby to określić "płaskie". Np. Wonderoosy v2 są mniejsze ale lepiej skrojone, bo pul jest szerszy od polara i więcej wkładu się mieści, doskonałe na noc. Maylily w nocy nam przeciekły, ale na drzemkę super i wzory bardzo lubię, są duże i milutkie. Najbardziej aktualnie lubię Milovie (też super na noc) i Charli Banana, to nasza dzienna kieszonka, bo malutka w kroku. Czekam na Nappime.

[spinek]

Dlaczego?

Ja właśnie trochę mam opory przed polarem, nie tylko że grzeje ale mam kilka wkładek "sucha pielucha" i mocz po nich ścieka jak po kaczce (mimo, że nie używam płynów zmiękczających ani kremów). Obawiam się, że kieszonki będą "działać" podobnie, a nie uśmiecha mi się co chwilę płukanie w płynie do naczyń. No chyba, że to zapychanie polara nie jest tak częste w praktyce...

a jakiej firmy te wkładki? po żadnym polarze ( a wieeeeele pieluch przetestowałam) ciecz mi nie spływała.
zdecydowanie nie jest tak czeste w praktyce, przez 1,5 roku robiłam to 2-krotnie (nie używam płynów do prania zmiększczczy etc. zatem i potrzeba mniejsza)
filozofia wielo ogłolnie, tak myslę, jest stanowczo rozdmuchana. gdybym zaczynała i czytała pewne opisywane tu 'niezbędne zabiegi' i przejmowała się ich czestotliwością to bym zrobiła tak: a potem tak: i chodu

nie bój się, nie trzeba czesto stripingować, odmaczać etc.
zdejujesz, do pralki, na wieszak i na pupę i basta (raz na 0,5 roku 'dodatkowy zabieg)

a polar nie taki starszny jak go malują, są bardaaaardzo różne mikropolary

A ja nie zgodzę się z magda1980 że one size yetty minkee jest za duża dla małego niemowlaka u nas pasuję od około 5 kg, owszem jest większa niż pul, ale i tak pięknie leży i jest to jedyny minkee który zostanie na razie w naszym stosie.

nie wyobrażam sobie yetty u maluszka, gdy młoda miała koło 6 kg i załozyłam yette młoda miała badzo dużą pupę i machała nóżkami nad główką dla starszego dziecka-> rewelacja, starczają na bardzo długo, ale na poczatek niet

[kali]

Mamuśka tak jest jak się piszę i karmi na raz tak o to mi chodziło, jutro Ci przyrównam wszystkie.

Spinek mój waży teraz troszkę ponad 6 kg, a kieszonek używamy koło miesiąca, przy czym yetta poleciała jeszcze szybciej - nigdy w nich nie miał wielkiej pupy, zwłaszcza,że jestem na to przeczulona, dużą większą pupe robiły mu zwykłe formowanki nawet dzienne plus otulacz. Yetta minkee jest jedyną, która mi przypasowała i one size bardziej polubiłam niż s

[spinek]

Spinek mój waży teraz troszkę ponad 6 kg, a kieszonek używamy koło miesiąca, przy czym yetta poleciała jeszcze szybciej - nigdy w nich nie miał wielkiej pupy, zwłaszcza,że jestem na to przeczulona, dużą większą pupe robiły mu zwykłe formowanki nawet dzienne plus otulacz. Yetta minkee jest jedyną, która mi przypasowała i one size bardziej polubiłam niż s

bardzo ciekawe to, co piszesz- to pokazuje, że jednak co dziecko i jego matka to pielucha cieszę się, że Wam podpasowały

[kali]

bardzo ciekawe to, co piszesz- to pokazuje, że jednak co dziecko i jego matka to pielucha cieszę się, że Wam podpasowały

Teraz doczytałam,że Ty pieluchowałaś dziewczynkę, ja pieluchuje chłopca, więc większą uwagę skupiam na tym,żeby przód był bardziej chłonny, a na tyle zostawiam tylko cieniutką warstwe i pewnie to ma duże znaczenie Ale przekonałam się o tym,że każdemu co innego pasuje, jak zaczynałam. U nas pasowało wszystko wbrew rad większości na forum

[Kasia.234]

nie wyobrażam sobie yetty u maluszka, gdy młoda miała koło 6 kg i załozyłam yette młoda miała badzo dużą pupę i machała nóżkami nad główką dla starszego dziecka-> rewelacja, starczają na bardzo długo, ale na poczatek niet

no ale co tu pielucha winna? kieszonki wszystkie są podobnej grubości (cienkości?) - machanie nóżkami nad głową to efekt za grubej wkładki

[spinek]

Teraz doczytałam,że Ty pieluchowałaś dziewczynkę, ja pieluchuje chłopca, więc większą uwagę skupiam na tym,żeby przód był bardziej chłonny, a na tyle zostawiam tylko cieniutką warstwe i pewnie to ma duże znaczenie Ale przekonałam się o tym,że każdemu co innego pasuje, jak zaczynałam. U nas pasowało wszystko wbrew rad większości na forum

myslę, że to może mieć znaczenie. bo tak to jest z tymi pieluchami, podobnie jak z ciuchami, jednej dzwony, innej rurki

no ale co tu pielucha winna? kieszonki wszystkie są podobnej grubości (cienkości?) - machanie nóżkami nad głową to efekt za grubej wkładki

tak, machachanie nad głową to wina przede wszystkim zbyt grubej wkładki, masz rację, ale już dla 'efektu dużej pupy' w dużej mierze znaczenie ma też sposób układania się wkładu w pieluszce oraz krój pieluchy, chodziło mi o to, ze yetta moim zdaniem robi dużą pupę, jest pieluchą dużą i dla małych bobków imo się nie nadaje (ma inne zalety - np. chb jest juz na nas przykusawe a w yettcie mamy jeszcze zapas i na teraz jest super, ma rewelacyjnie rozstawione napki etc.-> nie neguje pieluchy a wskazuję, że dla maluszków moim zdaniem (os!) się nie nadaje); chodziło mi tu raczej o plastyczny, skrótowy opis, o charakterze metaforycznym w zartobliwym tonie

[Pat]

Yetta minkee jest duża, one size na pewno nie jest na malego niemowlaka, bo za szeroko w kroku i za dużo materiału po spięciu nawet.
natomiast na grubego niemowlaka i na potem do końca pieluchowania jest super, moja najmlodsza była zawodnikiem sumo od urodzenia, niestety nadal jest, yetta minkee była też wygodna bo przy starszym nie spadala z tyłka, no, pielucha cięta szczodrze.

Podpisuję się! Ostatnio założyłam na próbę na noc kieszonkę minkee z bambusem od pupy. Na moim prawie 11-miesięcznym 15,5-kilowcu leży świetnie. Z ciekawości przymierzę mu jeszcze nie-minkee, bo gdzieś mam jeszcze zachowaną...
Gorzej, że nie mogę znaleźć dla Maksa formowanek, które uwielbiałam pod wełnę Obecnie pasują na niego DWIE - Flexi Tots Bots i formowanka napkowa Storchena, ale ona mało chłonna.

[spinek]

Podpisuję się! Ostatnio założyłam na próbę na noc kieszonkę minkee z bambusem od pupy. Na moim prawie 11-miesięcznym 15,5-kilowcu leży świetnie. Z ciekawości przymierzę mu jeszcze nie-minkee, bo gdzieś mam jeszcze zachowaną...
Gorzej, że nie mogę znaleźć dla Maksa formowanek, które uwielbiałam pod wełnę Obecnie pasują na niego DWIE - Flexi Tots Bots i formowanka napkowa Storchena, ale ona mało chłonna.

Pat, bambusowy puch xl pupeko?

[Mag]

z formowankami też miałam problem na tak grube dziecko, flexi używaliśmy najwięcej, a poza tym od 14 kilo na noc lulu nature xl (te są duuuże), na nie szła zawsze wełna, bo jakoś jak nakładałam otulacz pulowy to te ilości napów na dziecku mnie przerażały, a gatki ładnie to wszystko zakrywały. Z tym że konopne lulu znowuż się po jakimś czasie kurczyły, lepsze były bambusowe, choć grubsze.
kurka, sprawdziłam ceny, ale drogie

[*LOLA*]

Jeśli chodzi o Yettę to serdecznie polecam mam niestety tylko dwie szt.i nie palnuję więcej kupować bo liczę,że niebawem mały będzie się odpieluchowywał,ale to jak dotąd jedne z nie wielu kieszonek które nas nie zawiodły,a sik mój syn ma potężny.druga to may lili droga ale też ubierałam na noc z dwoma wkładami i nie było przecieków.Reszta po jednym siku do wymiany wraz z całą resztą która ma na sobie.
Teraz właśnie szukam jakiegoś rozwiązania z mojego stosiku,przeszłam na jednorazówki ale widzę,że po tygodniu ciągłego używania tj. 24h mały znów ma czerwone jądra i ptaka i pokazuje,że mu nie tak w pieluszce że coś jest na rzeczy(czyli powtórka z rozrywki dlatego na wielo przeszliśmy).Synek waży około 13kg,na nocnik nie chce jeszcze siadać na kibelek ze zmniejszającą nakładką też nie więc do drugiego roku życia jeszcze go będę pieluchowac tylko nie bardzo wiem czym.Mam stosy tetry formowanki wełniaki i wszystko to na jeden sik .

[yetta]

Dziewczyny większość pieluch PUL minkee ma zwykle 2-3 mm futerka.
Pielucha z PULa poliestrowego będzie wydawała się mniejsza, a taka sama pielucha z PULa minkee większa.
Mam wrażenie że po prostu futerko dodaje pieluszce trochę "rozmiaru".

[Pat]

Dziewczyny większość pieluch PUL minkee ma zwykle 2-3 mm futerka.
Pielucha z PULa poliestrowego będzie wydawała się mniejsza, a taka sama pielucha z PULa minkee większa.
Mam wrażenie że po prostu futerko dodaje pieluszce trochę "rozmiaru".

Aha, czyli wykrój jest taki sam w obu rodzajach PULu, tak?

[yetta]

Aha, czyli wykrój jest taki sam w obu rodzajach PULu, tak?

Dokładnie tak.
Od zawsze co jakiś czas spotykałam się z opinią, że patrząc na obie pieluszki - pieluszka minkee jest większa od poliestrowej.
Uszyłam już dużo pieluch i pieluchy minkee przeszły pewnie kilka nieznacznych metamorfoz jeżeli chodzi o krój.
Ale jak kiedyś szyłam z PULa minkee i PULa poliestrowego z identycznego kroju, to zawsze słyszałam od osób które je oglądały, że minkee większa.
Moim zdaniem futerko dodaje trochę rozmiaru.

[*LOLA*]

A ja na przykładzie synka widzę,że kieszonki z samego pula są jakoś mniej trwałe niż minkie,to znaczy pulowe szybciej nam przeciekają minkie znosi dwa siki nim na wylot przemoknie a z samego gładkiego pula po jednym siknięciu synek jest cały do przebrania. Wyjątkiem od tej reguły są u nas tylko kieszonki BG i właśnie Yetty.W Bg można wykręcać wkład a pielucha nie puści kropelki a w drugiej dwa siki i do wymiany a ewentualny przeciek tylko w kroku w pachwinkach.
Natomiast w Chinkach-głównie takie posiadam w stosiku- ta reguła potwierdza się przy każdym użyciu.Nie wiem może ten pul w minkie jest jakiś bardziej odporny niż ten zwykły gładki.

[mamuśka]

(...) W Bg można wykręcać wkład a pielucha nie puści kropelki a w drugiej dwa siki i do wymiany a ewentualny przeciek tylko w kroku w pachwinkach. Natomiast w Chinkach-głównie takie posiadam w stosiku- ta reguła potwierdza się przy każdym użyciu.Nie wiem może ten pul w minkie jest jakiś bardziej odporny niż ten zwykły gładki.

LOLA widzę, że Twój synek już prawie dwuletni, jakich wkładów używasz w BG i Yettce, że są tak chłonne? I o co chodzi z tymi chinkami, bo nie zrozumieałam tzn. że sobie radzą z dużym sikaczem, czy nie? Mój synek (3 miesiące) straaasznie dużo sika... założyłam wątek o dużych kieszonkach (żeby szybko nie wyrósł), gdy tymczasem (na razie) pasują na niego wszystkie, ale problem mam właśnie z pojemnością wkładów... Mam BG nowe, na razie jestem zadowolona z wkładu (daję ten większy spięty na napkę) i po 1,5h lub 2h rzeczywiście trzyma i nic nie przecieka, ale z wkładu kapie... nie wiem jak będzie później (bo przecież starszaki więcej sikają)...

[sylviontko]

LOLA widzę, że Twój synek już prawie dwuletni, jakich wkładów używasz w BG i Yettce, że są tak chłonne? I o co chodzi z tymi chinkami, bo nie zrozumieałam tzn. że sobie radzą z dużym sikaczem, czy nie? Mój synek (3 miesiące) straaasznie dużo sika... założyłam wątek o dużych kieszonkach (żeby szybko nie wyrósł), gdy tymczasem (na razie) pasują na niego wszystkie, ale problem mam właśnie z pojemnością wkładów... Mam BG nowe, na razie jestem zadowolona z wkładu (daję ten większy spięty na napkę) i po 1,5h lub 2h rzeczywiście trzyma i nic nie przecieka, ale z wkładu kapie... nie wiem jak będzie później (bo przecież starszaki więcej sikają)...

dzieci mają fazy, że dużo sikają. Może spróbuj formowanek z otulaczem

[mamuśka]

dzieci mają fazy, że dużo sikają. Może spróbuj formowanek z otulaczem

Czyli jest szansa, że to nie będzie eskalować w wzwyż ?

Wiem, że formowanki są ok na duże kałuże, ale nie chciałam wchodzić w kolejne wydatki... i w ogóle jakoś tak nie widzę za bardzo zakładania formowanki i otulacza 3-miesięczniakowi... a może źle mi się wydaje... Masz jakieś doświadczenia w tym zakresie?
[...]