O to michodzi... O instrukcję wiązania jakby ktoś miał... Albo chociaż nazwę...
Tu link do zdjęcia: http://www.google.pl/imgres?start=99...tggFy_VuQpM%3A
O to michodzi... O instrukcję wiązania jakby ktoś miał... Albo chociaż nazwę...
Tu link do zdjęcia: http://www.google.pl/imgres?start=99...tggFy_VuQpM%3A
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
a to nie jest wzmocnione rebozo?
Już mam: http://www.youtube.com/watch?v=GiybJ8ghER4 Jeszcze nie wiem, co o nim mysleć
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
strasznie długo to wiązała, więc część ominęłam, ale z tego co widziałam wnioskuję, że chusta jest tylko pod pupą, nie jest pod kolankami. Czyli dziecko teoretycznie może wypaść?
„Dziecko najwięcej miłości potrzebuje wtedy, gdy najmniej na nią zasługuje”
Zuzia '02, Janek '04, Ewa '08
no właśnie ja też... fajnie jak węzeł może być jeden z boku, ale kurcze, jak się maluch dobrze odepchnie od pleców, to kiszka
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
nosiłam wzmocnionym rebozo, jak dobrze wsuniesz pod pupe pierwszą warstwę i drugą fajnie ułożysz od kolanka do kolanka to IMO lepszy niż z węzłem pod pupą.
Ale i tak wole prosty Tylko tu nie ma wiązania na brzuchu co może mieć znaczenie dla ciężarnych Na plus jeszcze że z bardzo krótkiej chusty zawiążesz i ładnie ogon się prezentuje Livada z tego co pamietam sporo Szelmę nosiła w wzmocnionym rebozo.
Ja nosiłam w czymś podobnym, ale nie takim samym - u mnie pierwsza warstwa szła jak w prostym, druga poprzecznie poziomo, węzeł też na ramieniu - o takie coś:
Fajne wiązanie z krócizny, dla starszego dziecka (wiązałam tak Szelmę przed rokiem ale nie czułam się pewnie) które często chce biegać, bardzo przewiewne. W wersji prostszej drugiej warstwy się nie rozkłada tylko prowadzi zwinięty pas pod pupą, wtedy wygląda jak plecak z węzłem pod pupą w którym węzeł został przesunięty na ramię, o tak:
Jeśli zapakuje się chustę dobrze pod pupę, tak samo jak w prostym, to nic się nie wysuwa, ńie miałam nigdy wrażenia że Szelma się wysmyknie - ale musi być porządnie zawiązane.
Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)
Livada- twoje wiązanie jest OK. Przynajmniej Ty tak dopasowałaś wysokość dziecka, że nie ma wyciągania stawów biodrowych i kolanowych. Jest ciut szersze odwiedzenie niż w klasycznym prostym plecaku, ale fajna rotacja nóżek i dobre pochylenie miednicy.
W tym wiązaniu z pierwszego linka (wzmocnione rebozo) ja widzę :
- mega szerokie odwiedzenie z przyklejeniem miednicy do rodzica= przeprost odcinka szyjnego, napięcie mm karku i obręczy barkowej
- brak węzła na brzuchu powoduje "cug" na stawy kolanowe i biodrowe- także jak dla mnie dla starszych dzieci i gdy rodzic nie może zawiązać węzła na brzuchu
- specyficzny przebieg chusty powoduje, że biodra, a tym samym cały tułów zawsze będą ustawione asymetrycznie
Wypadnięcia dziecka bym się raczej nie bała.
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl
tutaj podobnie i szybciej babka pokazuje, tylko na koncu dowiazuje w poprzek dekoltu http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=...ture=endscreen
ot: Livada, jakas ty zgrabniocha zazdraszczam!
Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014
no masakra...
do tego dociąga pierwszą połę ciągnąc za każdym razem całą połę, zatem nie dociąga w ogóle
a w ogóle rozwalają mnie te metody podtrzymywania chusty zębami jak w pierwszym linku, lub brodą...
jak bym była osobą, która jeszcze nie wiązała na plecach to w życiu bym się nie przekonała widząc coś takiego... na warsztatach rodzice są zwykle przerażeni jak widzą pierwszy raz wiązanie na plecy a tam cały czas jest asekuracja pełna; więc co dopiero takie kosmiczne metody
No dociaganie wydalo mi sie nieco naciagane
Ja zebow nie uzywam; raczej chodzilo mi o to, gdzie i jak co "idzie" pierwsze, jesli chodzi o chuste.
Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014
a z 4,6 to można by jeszcze machnąć turban
albo stringi
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl