No lepiej chyba zwykłego Jelpa, jak już się przy nim upierasz.
A ja się nie przejmuję, piorę w orzechach, czasami się zdarzy w Loveli, często dokładałam kwasek cytrynowy albo sodę...
Typ: Posty; Użytkownik: pasqda
No lepiej chyba zwykłego Jelpa, jak już się przy nim upierasz.
A ja się nie przejmuję, piorę w orzechach, czasami się zdarzy w Loveli, często dokładałam kwasek cytrynowy albo sodę...
A tego to już niestety nie wiem.
Chociaż z ciekawości weszłam na stronę producenta i tam jest, że się nadaje:
ale kto to wie co mają na myśli ;)
Najszybciej zatłuszcza się polar, wtedy po prostu wypłucz w zwykłym płynie do mycia naczyń.
Ale orzechy tak źle nie działają na pieluchy, jeśli dobrze płuczesz to na pewno nic się z nimi...