Kupiłam na prezent paisley green, podobała się :)
Typ: Posty; Użytkownik: borka
Kupiłam na prezent paisley green, podobała się :)
Na wyprzedaży na koniec działalności też był problem z kontaktem...
W DH nosiłam 10 kg, było ok, ale dużo więcej to nie uniesie nawet w warstwowych wiązaniach :)
Norweskie wzory są cudowne
Kupiłam w zeszłym roku na promocji chustę, przyszła pozaciągana, o dziwo odpisali, że wyślą drugą, ale nic nie przyszło i kontaktu już nie było...
Bardzo mi się ta chusta podobała, niestety kiedyś zakupiłam kółka, które przyszły w tragicznym stanie... Całe szczęście mogłam odesłać, ale niesmak pozostał
Uwielbiam tę chustę, to dzięki niej zrozumiałam co to znaczy łatwo zamotać maluszka
Lata mijają a nieformalnie i tak wszyscy używają określenia indio :D
Miałam kółka sole occidente dla noworodzia, miodzio!
Ponoć Ada właśnie super pracuje w porównaniu do indio (bardziej na skos)
ponoć nordic novel miał być mega toddlerowy, ale nie potwierdzam... 12 kg słabo mi się nosiło
Uwielbiam jodełkę :) a czarno czarna to już w ogóle piękność!
Macałam kiedys liscę z wełną, ale to było cudo!!! myślę, że poniesie dużo, ja nosiłam jak mały miał z 7 kg... Ale do 10-11 kg to na pewno da radę
Moje indio miało ok 60 cm :)
Nigdy swojego yaro nie miałam, ale ma pożyczone kółka z konopiami i są super!
Znajoma ma yaro z wełną i konopiami i to jest super chusta
Jedyne kółka w jakich mi się dobrze kiedykolwiek nosiło to yaro z konopiami :)
Mam na imię Kasia i chustuję od ponad 1,5 roku... Czemu dopiero teraz trafiłam na to forum? Nie wiem, ale postaram się nadrobić :)