Ahahaha, mam to samo - ostatnia nowość, jaka mi się spodobała, to róże Capulet :P i nic więcej. Zresztą u Didka to samo :/
Typ: Posty; Użytkownik: wildhoney
Ahahaha, mam to samo - ostatnia nowość, jaka mi się spodobała, to róże Capulet :P i nic więcej. Zresztą u Didka to samo :/
Heh, z resztki to myślałam, by zrobić córce chusteczkę na głowę/apaszkę :)
Słuchajcie, nie ma któraś z Was Montague 5? przyszła do mnie 6 i jest tak długa, że przy plecaku mogę się dwa razy okręcić w pasie, choć jestem słusznych gabarytów:/ niby mogę...
Ani to, ani to :/
Ech, chyba żadna ze mnie fanka, nic mnie już nie rusza [a nowości to już w ogóle...], jedynie Braidy.
Nawet Raven nie wywołuje drgania serca :shock:
Wiecie, dzięki tym oschom to zostałam chustozaspokojona, z nowości nic mnie nie rusza, nic a nic, no fajnie by było, gdybym jeszcze Holundera dorwała, to tak z marzeń niespełnionych... ale...
A wszystko zaczęło się od snu o farbowanym na śliwkę obanie:/
No nie straszcie, bo sobie dam bana na to podforum ;-P
Dzień dobry, mam na imię Anka i oschalałam po zaledwie dwóch dniach noszenia w oschy :roll: