Dziewczyny, nie dołujcie się. Poniżej 30 chust to nie ma nawet co zaczynać rozmowy o stosikach :P Kobieta musi mieć wybór...
Sent from my RM-821_eu_netherlands_315 using Tapatalk
Typ: Posty; Użytkownik: FatalFuchsia
Dziewczyny, nie dołujcie się. Poniżej 30 chust to nie ma nawet co zaczynać rozmowy o stosikach :P Kobieta musi mieć wybór...
Sent from my RM-821_eu_netherlands_315 using Tapatalk
MartaS, prześliczne indiacze <3
Piekny stosik Marciula, az się tak pięknie mieni, szkoda że niebieskie!
Sent from my RM-821_eu_netherlands_315 using Tapatalk
Niektóre stare indio (część z tych z pomaranczową metką), ma w składzie wiskozę, która może być roboiona z bambusa, ale nie musi, wiskozę robi się z celulozy, o ile wiem. Jest indio...
Nie, to to nowe Jade konopiano-lniane. Grasa mialam, nie polubilismy sie (deska to byla szorstka nieheblowana :-)). Jade naprawde polecam. Jest duzo grubsze od grasa, ale mniej scislo tkane wiec ma...
To mój dojrzaly indiostosik. Sporo sprzedalam, dwie sprzedalam i odkupilam, kilka z nich to pierwsze z moich chust, ktore ostaly sie atakom redukcji i wymian :-) Nie mam cisnienia, zeby posiadac...
Potwierdzam to co Wyga napisała. Nie wystawiłam tu nic od dawna na sprzedaż, zanim kolejka się tu zdecyduje na coś, zwykle już śladu po chustach nie ma. Ale jak ktoś mnie pyta bezpośrednio...
Paulina, jest colourgrown green i colourgrown brown, one oba ciemnieja i sa, jak nazwa wskazuje, w dwoch roznych kolorach ciemniejacych po praniu. Mi to wyglada na colourgrown green, ktore po...
Ja noszę tylko na ramieniu/boku w moim, starcza spokojnie na węzeł przesuwny, jeszcze dwa ogony wiszą. Te wełniste to jest taka "harmonijka" przyszyta, chustowe widziałam tylko na zdjęciu....
Tak właśnie myślałam, że to jest black-gold, czy jak go tam zwali, tylko kolory przez filtr niepewne. Śliczności, dobry zakup :-) Frędzle masz wełniste czy "chustowe"?
Ależ śliczności, zazdraszczam :-) Co to jest, bo na zdjęciu nie widać?
Ja jestem prosta dziewucha. Lubie chusty jak stare, barchanowe gacie. Czyli didkowe konopie i bawelna, oszowy len i dziki jedwab, pavowe derki dla kunia...
Na pewno go nie kupie, boje sie rozczarowania, ale jakby ktos chcial sie wymienic na cos ode mnie czasowo, to czemu nie?
Chcialabym tez pomacac Sunset, ciekawa jestem serii 55, a tylko ta mi sie...
Narobilyscie mi smaka na tego rozka, chetnie bym go pomacala. Wszystkie grubsze lniane indio - g-r, yew, zink poslalam w swiat bez jednej lzy. Garnety sa rewelacyjnym nosidlem. Bez zalu.
Marciula, prześliczna :love:
Tak, Flamenco.
Tak byc moglo, nie wnikam. Mialam w tamtym czasie jeszcze FHI (nowe od Didymosa) oraz Anthracite (z wymiany z wildhoney) i ten moj grass byl naprawde wstretny w porownaniu tymi dwoma, mimo ze nie...
Hehe, ja swoj wymienilam i doplacilam jeszcze (wiec tez za bezcen) w znanym i lubianym przez wiele forumek miejscu:ninja: - niestety nie mam takiej glowy do interesow, lol.
Dla mnie kolor byl...
Pewnie będę je wrzucać na Facebookowy swap za jakiś czas to podeślę Ci linka, bo mam inne wełny w których faktycznie częściej noszę.
Na Didymosowej grupie na FB jedna dziewczyna sprzedaje czasem te fredzlaste indiacze. Ostatnio jak patrzylam miala ze 3 do wyboru. Tutaj jest grupa: https://www.facebook.com/groups/604708652895120/...
Do Kelly green nie mam kolejki bo nie mogę go sprzedać, dostałam je w prezencie - przepraszam!
Nie mam kolejki do frędzli, będę pamiętać o Tobie. Ale to jest praktycznie chusta...
Od góry:
Shiver Me Paisleys (cz/b) to ten warkocz, jest grubsza od konopnej indii natur, mega czołg.
Czarno-białe z frędzlami
Kaszmir stone-natur z tegoroczna
Erba
Kelly green
April z...
Ale to krocizna z pomaranczowa metka (jak sie przyjrzysz rombom to zobaczysz ze sa krzywe, w starych indiaczach takie sa wykoslawione). Sluzy mi za szalik i kolkowa. Raz mnie zaczepila elegancka...
Nie, to Greenland. Kolor trudny do złapania, to takie połączenie jak Oschowe Maye - ciemny granat i morski zielony. Nosi super, 290 g/m2.
Sent from my WP8 using Tapatalk
Indioporn :) Uwieczniam stos bo właśnie jedno ode mnie wylatuje, zawsze mam straszne problemy ze sprzedażą indiaczy, jutro już pewnie będę żałować :(
...