Zgadzam się z mamru. Oldies but goodies. Dla noworodzia cały czas najlepsze to co kiedyś. Może Nino albo indio jakieś milutkie?
Typ: Posty; Użytkownik: kornflejka
Zgadzam się z mamru. Oldies but goodies. Dla noworodzia cały czas najlepsze to co kiedyś. Może Nino albo indio jakieś milutkie?
Na pewno coś jest :) zaraz poszukam :)
dopisek:
chociaz jak tak sie zastanawiam, to nie wiem czy istnieje cos takiego w ogóle ;) dwulatki to kosmici.
Maroussia o ten wątek chodzi?