O, u nas tak samo, najpierw książka, potem film. A książkę mam z 1949, mój tata dostał od swojej babci :)
Typ: Posty; Użytkownik: Iwka
O, u nas tak samo, najpierw książka, potem film. A książkę mam z 1949, mój tata dostał od swojej babci :)
ja pamiętałam z dzieciństwa, przyniosłam z biblioteki i w ogóle nie chwyciło. Co więcej, mnie tez znudziło :)
A kiedy zamówiłyście? My 24.11
Mi akurat nie zależało, bo w przesyłce są prezenty gwiazdkowe i urodzinowy dla taty, ale kilkoro dzieci by zostało bez prezentów :( No przeliczyli się z siłami.
Ale i tak ich lubię bardziej...
Do nas dotarł dziś, dzięki interwencji koleżanki gouraangi, która im pojechała po uczuciach :)
Nie, to przecież mój kolega :D
Szkoda, ze tak późno wyczaiłam te książkę, wydaje się ciekawa. Na przyszły rok trzeba będzie kupić.
Basia i bałagan :)
o, tej nie znalazłam w arosie :) Dziwna ta okładkowa ilustracja, w środku są podobne?
najbardziej mi na tekście zależy, ale za ładne ilustracje się nie obrażę :)
Macie prawdziwego Piotrusia Pana? Moje dziewczyny dostały jakiś koszmarkowaty zbiór streszczeń bajek, obiecałam im, ze przeczytam im oryginał Piotrusia Pana. To może być?...