A widzisz, przenieśli, a ja myślałam, że zlikwidowali... Jakoś mnie temat za studenckich czasów nie ruszał, bo w Jagiellonce było wszystko, a teraz nie mogę się odnaleźć ;)
Typ: Posty; Użytkownik: sowa_przemądrzała
A widzisz, przenieśli, a ja myślałam, że zlikwidowali... Jakoś mnie temat za studenckich czasów nie ruszał, bo w Jagiellonce było wszystko, a teraz nie mogę się odnaleźć ;)
Ale cuda! U mnie w okolicy biblioteki polikwidowane, do wojewódzkiej mi nie po drodze. Zazdroszczę bardzo, bo sama jestem skazana na zbiory rodziny/znajomych i kupowanie...