Szukaj:

No to jestem bardzo ciekawa co masz :jump:

Libra - udało CI się kupić jakiegoś szmatana? :D

Ja dziś pół nocy śniłam o Indio Olivia :rolleye:
Boszsz...zaczynam dostrzegać bezmiar chustouzależniania ;)

:lool:

Trzecie :lol:

Ja też :lol:

Trzymania stosu w ryzach zazdraszczam.

:mrgreen:



Silna i niezadłużona, silna i niezadłużona...! Muszę to zapamiętać :lol: Na razie jestem na haju oczekiwania na chustę i zaczynam się zadłużać.Znów. Aaaaaa! Czy to...

No i wracam :high::high::high: Dziś doleciały wreszcie pawie, przyleci do mnie za niedługo indio, lip szukam i jeszcze coś mam na oku. Normalnie odjazd, znów się zadłużam dla szmat... ...

A widzisz, dzięki. Poszukam. I proszę nie krakać :lol:

Zastanawiam się czy miałam chustowy marazm, czy nie... Właśnie uświadomiłam sobie, że wyprzedałam się :omg: Zostały mi 2 (słownie:dwie) chusty + jedna na bazarku...
Chodzę tak:...

Zoana, a wiesz, że wątek bez zdjęć....
Pokaż to cudo Twoje :lol::lol::lol:

Tak myślałam, że znalazłaś :cool:

Mój poleciał po chipsy ;) mam czas ćwiczyć multicytat, jupi :)



Dzięki wielkie! Umiem! wow :)

Nie umiem multicytatu :-( więc będzie tak:

Roma - ja też 10 planuję się trzymać, ale za siebie nie ręczę :mrgreen: Najgorszy (?) objaw chustoświra - rozważasz wydanie uściułanych...

Wow! Co kupiłaś pochwal się :)
U mnie też choroba chustowa w natarciu. Powiedzcie mi, kiedy to nadaje się do leczenia? 10 szmatek nie przekroczyłam (1-2 mi brakuje, w zależności od efektów...

I jak tam? Lepiej? :lol:

:lool:

Zoana - i Ty? :omg:
Chyba faktycznie sprzedawaj (mnie, mnie RG :bliss:) i czekaj na następną falę chustoszału :lol: