Mój mąż wiąże kangurka (tylko to wiązanie zapamiętał ze szkolenia). Wyłazi mu chusta spod pupki maluszka, ciężko mu wywinąć i dociągnąć poły chusty. On się denerwuje, synek się...
Typ: Posty; Użytkownik: Lidka
Mój mąż wiąże kangurka (tylko to wiązanie zapamiętał ze szkolenia). Wyłazi mu chusta spod pupki maluszka, ciężko mu wywinąć i dociągnąć poły chusty. On się denerwuje, synek się...
Sprawa wygląda tak:
Ja lubię motać i chętnie noszę w chuście. Natomiast mój mąż dobrze radził sobie z wiązaniem chusty na lalkach :), z naszym ruchliwym synkiem jest już gorzej. Dlatego...