Dołączam do zaliczajacych kryzys :P Nawte kilka pieluch sprzedałam, bo stos mi się rozrastał tak, że można na samych wielo jechać luźno. Ale wiem, że mi minie ;)Ale chwilowo odstapnęłam....
Typ: Posty; Użytkownik: sheana
Dołączam do zaliczajacych kryzys :P Nawte kilka pieluch sprzedałam, bo stos mi się rozrastał tak, że można na samych wielo jechać luźno. Ale wiem, że mi minie ;)Ale chwilowo odstapnęłam....
Pieluchy są dla Ciebie, nie Ty dla pieluch. Jak teraz czujesz, ze nie to odpocznij. A mąż ma racje, póki co nie sprzedawaj :) bo kryzysy mijają. I niech sie rana goi szybko