Nie mam więcej pytań.
Typ: Posty; Użytkownik: JoShiMa
Nie mam więcej pytań.
Polecam lekturę wątku z recenzjami tongi, która chodziła tu na testach ;)
Tego z nogą nie widziałam.
A on nie był w pozycji buddy?
No własnie o to chodzi. Nie kąt załamania dziecka tylko kąt nachylenia dziecka ;)
Tak jakby różnica między fotelikiem a wózkiem kubełkowym była kolosalna ;)
Not o ciesz się, że Ci się gondola w aucie mieści. Nie wszyscy mają takie luksusy ;)
No nie kumasz. W samochodzie fotelik stoi na kanapie w adapterze mocowany jest na specjalnych zaczepach....
Ale niektórzy, na leniwy spacer po parku może musza przyjechać samochodem, a może ten spacer to po wizycie u lekarza. I tak dalej i tak dalej. Ja tam jestem za tym, żeby tak pochopnie nie...
Bo tak już jest w internecie, że jak coś się w nim umieści to to już tam zostaje na zawsze :)
Naprawdę bb jest tańsze od tkanej chusty czy MT?
Zyskujesz tylko ustawienie nóg w miare prawidłowe, znaczy nie dyndają. A co z podtrzymaniem pleców i odciążeniem kręgosłupa.
Tylko po co wywalać kupę kasy na BB a potem cudować?
Dlatego tak się nie nosi. Jak chce się nosić przodem to się podkłada pod pupę ramię i podwija biodra do góry a plecy dziecka są oparte o klatkę piersiową.
...
Nie sądziłam, że można na coś takiego wpaść:
http://pudelekx.pl/najgorsi-rodzice-swiata-14674-g22#galeria
A my się rozczulamy nt jazdy na rowerze.
Ale naprawdę myślisz, że starsze kobiety z rodziny w żaden sposób nie przygotowywały pierworódki na poród?
A to się drzewiej taka kobieta nie nazywała czasem akuszerką? W kazdym razie do mojej babci taka właśnie przychodziła do porodu.
A ja wierzę, tylko dla mnie to jest synonim: "nie udawało mi się, dziecko się denerwowało więc się poddałam".
A to było?
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=558251530885939&set=a.218254541552308.59185.214976025213493&type=1&theater
A to nie pozycja do karmienia "w locie"?
No ale to jednakże nie był Twój pies ;) Ale koniec OT.
A nosiłaś kiedyś tak niemowlę? Kiedy ręka na której leży dziecko jest blisko tułowia to dziecko nie ma za bardzo jak spaść. Chyba ten pies musiałby noszącego przewrócić.
No ale nie rozumiem o co caman? Mój M tak nosił starszą godzinami z powodu bóli brzucha. TO była jedyna pozycja w której spała w dzień. U nas nazywała się "na lemura".
No trochę. Tym bardziej, że po ostatnich doniesieniach medialnych baliby się olać. TO po pierwsze. Po drugie wcale nie musiałabyś tam kwitnąć i na nich czekać.
No to Cię troche przelicytuję. Moja Ala nadal w gondolce jeździ. Na szczęście nikt się mnie z tego powodu nie czepia ;)
Otóż to. Ja mieszkam w okolicach takiego dziwnego miasteczka,...