Chrzciłam córę zamotaną w kieszonkę. Na nauki przed chrzcielne tez oczywiście byliśmy w chuście, jak ksiądz zobaczył córę to się tak rozczulił, że prawie mu się łezka w oku...
Typ: Posty; Użytkownik: nautika
Chrzciłam córę zamotaną w kieszonkę. Na nauki przed chrzcielne tez oczywiście byliśmy w chuście, jak ksiądz zobaczył córę to się tak rozczulił, że prawie mu się łezka w oku...