Witaj!
Typ: Posty; Użytkownik: anmuszka
Witaj!
hi, hi. Nareszcie się ujawniłaś!
Chustotata w zielonym pasiaku?
Mama w manduce?
Pozdrawia mama z zieloną zarą.
Mi te fuksjowe sie podobają. Na szczęście z lnem sie nie dogaduje.
brzydactwo.
ładna!
to były koty. ale szybko poszły. przez chwile myslałam że to łabędzie.
Mi sie podobają
Podbijam. Mam znajoma z okolic Minska czy są tu jakies chustomamy coby jej wytłumaczyły co i jak?
tas a to nie jest jakis rozek? czy z lnem? takie to nosne sa. ja bym tylko twoje indio przygarnela. ptaszory mnie nie kreca.
A jakies zdjęcie pogladowe sie znajdzie?
W międzyrzecu w sobote cos jakby girasol wrzos? Nie widziałam za dobrze bo mama była akurat tyłem do mnie?
Mi sie bardziej rybki podobają. A te lilie to gdzies kiedys już były. Mysle ze są piekne ale ja juz lilie mialam i to nie moja bajka.
Demona
:szok:
zazdraszczam. Moja dziewica czeka na chusciocha. Ale takiej dziewicy jak Ty nie mam! Tez by mnie Twoja dziewica podnieciła:razz:
1.Cobra
2. Vernea
3. malutk_a
4. Paprotka
5. Basinda
6. Iwka
7. gouraanga
8. mamuchap
9. moniska
10.Little Mi
U nas tez do wyboru kiblek czy nocnik. I to sie super sprawdza.
Olapio ja bym sprobowała. Ola nie wołała siku a zaczęła latać z goła pupą i teraz jest ok.
Rocznik 2009 zachustowana jak miała 2 tygodnie.
Olapio te starsze dzieciaki to byly blizniaki a chusta byla intensywnie różowa. I kobieta wchodziła do bloków prostopadłych do ekomarketu. Wogole to kiedys tam tez widzialam mame w kólkowej...
zaintrygowałyscie mnie. A ja mam problem z dociąganiem kólkowych moze sobie sprawie.
anasta ja tak głównie nosze moja dwulatke jak na Twoim zdjęciu. Tylko pupe ma ubrana:razz:
Mika szmatka z awatara była pozyczona. My sie dzis ledwo w MT zmiescilismy i raczej juz nie chustowi.
Olapio nie sądze zebys sie tak zmieniła cobym Cie nie poznała;)
Widzę że coraz więcej mam chustujących i bardzo się z tego cieszę. Ta chusta nie daje mi spokoju bo nie wiem co to jest. Wyglada mi na jakąś farbowankę ...
Pozdrawiamy!
Ola a kiedy i gdzie sie chcesz umówic?
I tak przez 3 dni :twisted: kto mi sie dzieckiem zajmie? a jakies potrzeby typu jedzenie własne i sen?