Wewnątrz pieluszki jednorazowej znajduje się trochę watoliny i absorbent w postaci granulek o nazwie poliakrylan sodu. Dzięki temu polimerowi pieluszka jednorazowa jest chłonna prawie bez...
Typ: Posty; Użytkownik: bianka2009
Wewnątrz pieluszki jednorazowej znajduje się trochę watoliny i absorbent w postaci granulek o nazwie poliakrylan sodu. Dzięki temu polimerowi pieluszka jednorazowa jest chłonna prawie bez...
Zapraszam do napisania recenzji pieluszek pul ecodidi. Wątek jest dla osób testujących zestawy jak i innych osób, które już używają pieluszek i chciałyby podzielić się swoją opinią.
...
Z okolic Tomaszowa polecam certyfikowanego doradcę noszenia Panią Anie z ekobaby http://www.ekobaby.pl/ :)
larwunia to już jakieś konkrety są tylko zastanawiające jest to, że właśnie jednym nic się dzieje a innym tak. Jeśli ja nie używam NF, sody i kwasu to mogę przypuszczać że to może być...
Wydaje mi się że pranie pieluszek w proszkach do kolorów, które nie zawierają wybielaczy wychodzi im bardzo na korzyść. W różnych proszkach i płynach prałam pieluszki i chyba najlepiej...
u mnie był efekt powiedzmy wybielający, tzn tkaniny traciły naturalną barwę i stawały się zszarzałe, dawałam tyle ile zaleca opakowanie, nie pamiętam ile dokładnie, bo to było dawno,...
Ja prałam przez ostatni czas w bobasie który jest wybielający ale nie wybiela tak intensywnie jak NF. Po 3 praniach w NF moje wkłady ecru zrobiły się białe, tetra miała ładny naturalny kolor...
Podejrzewam że większości pieluch nie można chlorować i wybielać, ale jak się to ma do strippingu i NappyFresha? :) Do których osobiście nie miałam i nie mam zaufania.
Może tak? Z tego co pamiętam to na tots bots bambusowych pisze aby nie wybielać? NF, kwasek, soda - wybielają i nie wiadomo co jeszcze robią dodatkowo.
czyli prędzej czy później wyłysieją też wkłady
myślę że nie chodzi tu jednak o rodzaj i skład bambusa, bo ewidentnie w jednym miejscu na pieluszce jest łyso a w innym nie, widziałam też tu na forum dziurawe wkłady od CP i AppelCheeks,...
skoro jednym dziewczynom tetra i bambusy się niszczą a innym nie to ja obstawiam jednak pralkę, ale dziwne jest dla mnie to, że na zdjęciu larwuni, właśnie w miejscu zasikania jest...
tzn że powinni ją nazwać kocyk a nie tetra? Bo tetra kojarzy mi się jednak z pieluchą, i rzeczywiście nie powinno się jej rozciągać po praniu, szczególnie na mokro.
larwunia rozumiem, chciałabym ci jakoś pomóc i sama jestem ciekawa co się dzieje z twoimi pieluchami? A w jakim proszku pierzesz, a może to soda albo kwasek?
Sylwia ja też nie używałam NF tylko olejek herbaciany, może to rzeczywiście wina NF, chociaż też wiele osób używa i jest ok. Być może też trafiła się wadliwa partia, ale nie wydaje mi...
Kiedyś zastanawiałam się dlaczego właśnie, niektórym bambusy niszczeją a innym nie. Moje bambusy nawet gotowałam raz w miesiącu a zalecane pranie do 60stopni i są całe. Jest to...
Przepraszam za OT, ale chyba ja tu najwięcej mogę pomóc :) wiec się odezwę. Najwyżej proszę o usunięcie.
Alicja nie zafarbowała jest jaśniutko różowa, ja sama jej używam a była prana...
Z tym "na siłę" to nie do końca mi o to chodziło :rolleye:
Może to właśnie była dla niej nowość i dlatego, no ale dobrze, że się dała przekonać do wełniaków :thumbs up:
Fajnie, że się lanolinowanie udało :) Miałam już różne wełniaki i każdy na swój sposób jest trochę szorstki, nawet merynos, taka jest wełna z natury. Myślę, że po praniu jest już...
to wtedy płyn :)
ja piorę ręcznie w mydle, zapieram ewentualne zabrudzenia, płukam i rozwieszam, jest mi tak jakoś szybciej i łatwiej
może szare mydło w płynie dodane bezpośrednio...
Mam już z wełniakami doczynienia od lat i chciałam napisać o moich doświadczeniach i sposobach na pranie oraz lanolinowanie otulaczy wełnianych. Być może komuś się to przyda.
Zawsze...
Tysiula :high: witaj :kiss: mam nadzieje, że na dłużej zostaniesz :)
Pielusie cudne :heart:
To współczuję bo to bardzo dużo. U mnie 12zł/m3 a mam szambo 10m3 więc nie odczuwam tego zupełnie. Pralka chodzi prawie, codziennie i to nie przez pieluchy (bo one są prane 3 razy w tygodniu...
Wytrzymuje noc, czyli śpi do rana bez przecieków. Innej opcji sobie nie wyobrażam. Kiedyś przebierałam, ale teraz jak Alek jest starszy to próba przebrania o północy czy o 5 rano, kończy...
dubel przepraszam :)