miałam dwa takie klopsiki w karierze - wytrzymałość noszącego i jego zapał do noszenia w chuście to warunek konieczny;)
inka jest genialną chustą - nośną i łatwą w wiązaniu, więc...
Typ: Posty; Użytkownik: exxon.valdez
miałam dwa takie klopsiki w karierze - wytrzymałość noszącego i jego zapał do noszenia w chuście to warunek konieczny;)
inka jest genialną chustą - nośną i łatwą w wiązaniu, więc...
widziałyscie mam oko na miasteczko?
zastanawiam się, czy nada się perspektywicznie dla dwulatki
doły:)
czesc:)
ja też z bałut:)
kiedy byłam w podstawówce, czyli zylion lat temu:), bardzo lubiłam "Opowieści gęsiego pióra" - taki zarys historii Polski dla dzieci.
z perspektywy dorosłego nie potrafię zrecenzować, bo...
rety, gdzie wy macie tak wypasione biblioteki?
w naszej osiedlowej potworna bryndza:/
niesiona falą pozytywnych recenzji kupiłam młodemu Smoki - zabawy kreatywne
(syn mój wielkim fanem...
weci, o rycerzach - miedzy innymi- jest tez tu:
http://bonito.pl/k-536194-zamki-maly-geniusz
mój pięciolatek uwielbia całą serię, zwłaszcza dinozaury:)
a znacie jakieś ksiązki z fajnymi doświadczeniami dla pięciolatka?
mamy "Pomysłowy Dobromir uczy, jak to działa" - młody wsiąkł i chce wiecej
często widuję ostatnio dziewczynę z ognistorudymi włosami
pozdrawiam prawdopodobną sąsiadkę;)
ja jestem tą w ince;)
jesli tu jestes to pozdrawiam:D
o, a ja dziś nawet byłam w tkmaxxie - ergobaby nie widziałam, widziałam moby - znacie to? fajne?
na pierwszy rzut oka wydawało się ok, tyle że np. pasy miało bez wypełnienia
manduca...
a ja w jakos pod koniec sierpnia widzialam na Helu:
- wysoką blondynkę z kangurkiem zamotanym z czegos w stylu iris albo - chyba? - amazonii. zielono-zielone było to w kazdym razie
- dwie...
ej, no weźccie nie kopcie leżącego;)
prałam po bożemu w proszku dla dzieci, raczej nie solo, zazwyczaj w loveli, rzepów nie uzywam.
grzechów żadnych nie pamietam;)
aż taką szmatą,...
hm
to chyba na wszelki wypadek zostanie ze mna na wieki wieków, bo niby ta deterioracja od czasu, kiedy go kupiłam, dramatycznie nie postępuje, ale...:-|
chyba, że jakiś leosiowy guru...
nieno, różowy nie jest;)
hm, no to nie wiem, o co chodzi, nic złego mu nie robiłam - kilkanaście razy zamotałam i kilka uprałam. nie wiem, może przesadzam, kurczęeeee.
ten meszek to...
że tracą intensywność koloru (czerwony zwłaszcza;)) i lekko sie mechacą?
czy tylko z moim coś jest nie tak?
żadna inna chusta nie zrobiła mi się taka lekko zapyziała, a - żeby...
z kazdą chustą tak masz?
mnie się maruyama lubiła poluzowac czasem
i jeszcze jedno mi się nasuwa - może mocniej napinaj pasy, które krzyżujesz?:hmm:
wytrzymałam do dyszki (niecalej) i wtedy zdecydowanie uroda tej chusty przestała mi wystarczac;)
inna sprawa, ze czasem trudno ją przy wiekszym obciazeniu dobrze zamotac
też tak mialam:D
ale zamienilam maru na inkę i teraz mam inkę, zare trigreen i leosia, którego chetnie bym sie pozbyła, ale jakis taki zeszmacony mi sie wydaje:hide:wiec pewnie z nami...
potwierdzam, moja ineczka też gitarra, i ekspresowo wyslana:)
najbardziej naturalna jest mąka ziemniaczana:)
przy okazji jest tez skuteczna
z kremówużywalam bepanrhenu, ale nie wiem, czy jest syfny czy nie, poniewaz moja swiadomosc konsumencka nie...
to pewnie mła:cool:
a jesli to byłam ja, to w maruyamie rzeczywiście
ja czasem po prostu kieszenie wypycham;)
zaczepiła nas dzis rezolutna dziesieciolatka (na oko ;))
standardowo, ze słodziak i takie tam
w koncu pyta, jak młoda ma na imię
kiedy usłyszała, ze Zoja, przemyslała sprawę przez...
a nienie;)
to jest hit do usypiania:
http://bajkiwierszem.blogspot.com/2010/01/kern-ludwik-jerzy-dwie-kozy.html