Co chwilę zbieram od kogoś zjoby za to, że dziecko czapki nie ma. Od rodziców, teściów, sasiadów i obcych ludzi. Ubieram czapkędopiero jak sama bym założyła. Jaśkowi pewnie teraz teochę...
Typ: Posty; Użytkownik: aniamakrela11
Co chwilę zbieram od kogoś zjoby za to, że dziecko czapki nie ma. Od rodziców, teściów, sasiadów i obcych ludzi. Ubieram czapkędopiero jak sama bym założyła. Jaśkowi pewnie teraz teochę...
Ja małą miałam raz na plecach w kombinezonie polarkowym i było ok, ale w takim kurtkowym to też sobie nie wyobrażam... Najgorzej, jak do plecaka nie ubierzemy getrów przed motaniem, to się...